Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1

[Grzesiu]

Eee... ja tam bym się cieszyl z samego nawozu do trawniczka...
w końcu to też dla ogródka....
bo o roślince mówisz prawda?

[AGNESS]

Gabuś u Ciebie już cudowna kolorowa wiosna a te ranniki jak prawdziwe cudowne słoneczka, myślę, że i moje lada chwila zakwitną i już nie mogę doczekać się tego widoku:D

[abeille]

Ale masz szczęście Gabi popracować na całego, bo mi się udaje tylko bardzo dorywczo. Codziennie goście i nieprzewidziane
sprawy bardzo mnie frustrują. Może jutro będzie lepiej i popracuję trochę dłużej bo bardzo mi tego brak.
Fotki wiosenne jak zwykle przecudne

[bogusia177]

No a dzisiaj wybrałam się do Castoramy i Auchan...
Po nawóz do trawnika... ale przy okazji kupiłam też coś dla mojej przyjemności.

Gabryśko pochwal się co jeszcze kupiłaś

[Hanka 1]

Opisałam się i gdzieś mi się zapodziało a więc od nowa

Palm nie lubię... po pierwsze - nie mam miejsca na takie okazy,
po drugie - kiedyś miałam taką wielką i zaatakowały ją jakieś robaczki.
Nadawała się do wyrzucenia.
Teraz mam w domu tylko storczyki - chyba coś koło 17, hoye, aspidistry,

Miejsca ci u mnie dostatek a palmy potrzebne mi były aby wypełnić "krajobraz".Dwa lata temu też wyrzuciłam palmy bo im obsychały końce liści i nie mogłam sobie z tym poradzić.Te też jak nie będą się sprawować pójdą......Storczyki uwielbiam są takie bezproblemowe i też mam ich trochę.Hoję wyniosłam do biura bo brudziła mi ścianę jak kwitła tzn z kwiatów hoi wydzielał się lepki nektar.Mam też eucharis i chyba robię jakiś błąd,bo mi jeszcze nie kwitła a ma już dwa lata.Rośnie w liście.Napisz mi Gabrysiu jak Ty swoje doprowadziłaś do kwitnienia.Mam jeszcze inne ale to "pospólstwo"

[Gabriela]

Eee... ja tam bym się cieszyl z samego nawozu do trawniczka...
w końcu to też dla ogródka....
bo o roślince mówisz prawda?

Grzesiu, nawóz też potrzebny...a jakże...
Szczególnie jeśli może zapobiec powstawaniu mchu na trawniku.
Ale mnie on nie kręci tak jak rośliny...

Gabuś u Ciebie już cudowna kolorowa wiosna a te ranniki jak prawdziwe cudowne słoneczka, myślę, że i moje lada chwila zakwitną i już nie mogę doczekać się tego widoku:D

Aguś, no nie powiem... coraz bardziej kolorowo się robi.
Ranniki są piękne, bo pierwsze... moje nie chcą się rozrastać...skubane...
Jutro pewnie będą kwitły ciemierniki, ale na pełny rozkwit trzeba będzie poczekać kilka dni.
Już się cieszę...

Ale masz szczęście Gabi popracować na całego, bo mi się udaje tylko bardzo dorywczo. Codziennie goście i nieprzewidziane
sprawy bardzo mnie frustrują. Może jutro będzie lepiej i popracuję trochę dłużej bo bardzo mi tego brak.
Fotki wiosenne jak zwykle przecudne

Wiesiu, pracowałam na całego, bo miałam dwa dni wolnego od wnusia.
Od jutra znowu jest u mnie i już będzie trudniej.
Pójdę dopiero na działkę po południu.
Ale ma być ciepło cały tydzień, więc powoli się zrobi wszystko.

Gabryśko pochwal się co jeszcze kupiłaś

Boguśko, kupiłam trzy wysokie dalie - muszę od sąsiadki je posadzić...
No i różę...

Opisałam się i gdzieś mi się zapodziało a więc od nowa
Miejsca ci u mnie dostatek a palmy potrzebne mi były aby wypełnić "krajobraz".Dwa lata temu też wyrzuciłam palmy bo im obsychały końce liści i nie mogłam sobie z tym poradzić.Te też jak nie będą się sprawować pójdą......Storczyki uwielbiam są takie bezproblemowe i też mam ich trochę.Hoję wyniosłam do biura bo brudziła mi ścianę jak kwitła tzn z kwiatów hoi wydzielał się lepki nektar.Mam też eucharis i chyba robię jakiś błąd,bo mi jeszcze nie kwitła a ma już dwa lata.Rośnie w liście.Napisz mi Gabrysiu jak Ty swoje doprowadziłaś do kwitnienia.Mam jeszcze inne ale to "pospólstwo"

Haniu, jak się ma dom, to i miejsce...
Możesz więc mieć takie duże okazy... ja w moich 53 m, nie mam szans...
Jak doprowadziłam Eucharis do kwitnienia ?
Sama nie wiem... ale w tym roku mi nie kwitnie.
Podlewałam tylko nawozem do kwitnących i zakwitł... muszę się wziąć za niego.
Chyba muszę go przesadzić, bo ma małą doniczkę a liście ogromne.
"Pospólstwa" też trochę mam, i powiem szczerze, że czasami mam chęć je wywalić...

[bogusia177]

Boguśko, kupiłam trzy wysokie dalie - muszę od sąsiadki je posadzić...
No i różę...
Ranniki są piękne, bo pierwsze... moje nie chcą się rozrastać...skubane...

Gabryśko może zdradzisz co to za róża ?to chyba poprawiłaś sobie humor i jesteś zdrowsza
A ranniku rzeczywiście ...skubane ....a ja jeszcze ich nie mam

[Gabriela]

Boguśko, to róża rabatowa... Pernille Poulsen.
Kwitnie cały sezon.
Trzymałam w łapach jeszcze parkową, ale dopiero u Magdy - Karolci zobaczyłam co to za cudo.
Niestety nie wzięłam jej... popatrz... http://www.justourpictures.com/roses/imgs/elmshorn.jpg
Ale to nawet i dobrze, bo gdzie bym to wsadziła...
Szukałam Fishermana, bo z mojej chyba nic nie będzie...ale nie było.

[bogusia177]

Gabryśko ,powiem Ci ,że ta róża której nie wzięłaś ... bardziej mi się podoba .choć ta kupiona nie jest brzydka ,,,
cena rozumiem przystępna
Bylin było dużo ?

[Gabriela]

Za bylinami specjalnie nie patrzyłam... dość już nakupowałam w tym roku...
A ta róża rzeczywiście ładniejsza, ale mnie chodziło o niską różę.
Zresztą, do Auchan mam blisko...

aha... cena niska...5,49...

[Margo2]

To jak darmo. Nie wiem nad czym się zastanawiałaś?
Gdzie takie róże sprzedają?

[Alionuszka]

Gabrysiu teraz weszłam do twojego ogródka i wszystko jasne,Ty już kupiłaś też różę... Ta druga róża Elmshorn,wygląda trochę inaczej niż na tym zdjęciu z netu(ktoś sobie pomylił róże). Tak wygląda Elmshorn
Też ją mam ,ale niewiele kwitła ,bo młodziutka i trochę w cieniu.Jeżeli będziesz miała okazję ja kupić ,to polecam ,jest bardzo zdrowa kwitnie do przymrozków i ma taki intensywny różowy kolor i jest wysoka może sięgać nawet do 2 m. Ewka -Gloriadei ją posiada ,już jako duży krzew( tak mi sie wydaje...)

[basjak]

Gabi, u mnie ranniki też jakieś niedorobione wyczytałam, że potrzebują zasadowej gleby...może w tym sęk

[HalinaK]

Napracowana ale szczęśliwa.

Gabrysiu ja, też tak się czułam w sobotę
W niedzielę bolał mnie kręgosłup, a dzisiaj prawa ręka

[Gabriela]

To jak darmo. Nie wiem nad czym się zastanawiałaś?
Gdzie takie róże sprzedają?

Gosiu, takie tanie różę sprzedają w Auchan.
A zastanawiałam się dlatego, że to jest wysoka róża parkowa...
Może gdybym wcześniej widziała jak wygląda, to pewnie byłaby w koszyku...
Na opakowaniu nie zawsze wygląda tak jak w rzeczywistości.
Ale mnie zależało na niskiej... i co długo kwitnie...

Gabrysiu teraz weszłam do twojego ogródka i wszystko jasne,Ty już kupiłaś też różę... Ta druga róża Elmshorn,wygląda trochę inaczej niż na tym zdjęciu z netu(ktoś sobie pomylił róże). Tak wygląda Elmshorn
Też ją mam ,ale niewiele kwitła ,bo młodziutka i trochę w cieniu.Jeżeli będziesz miała okazję ja kupić ,to polecam ,jest bardzo zdrowa kwitnie do przymrozków i ma taki intensywny różowy kolor i jest wysoka może sięgać nawet do 2 m. Ewka -Gloriadei ją posiada ,już jako duży krzew( tak mi sie wydaje...)

Nelu, dzięki za informacje... teraz już mniej żałuję że jej nie kupiłam... ale kto wie...
Muszę zajrzeć do Ewy i zobaczyć jak to wygląda.

Gabi, u mnie ranniki też jakieś niedorobione wyczytałam, że potrzebują zasadowej gleby...może w tym sęk

Basiu, wszystko możliwe... ja nigdy w życiu nie sprawdzałam jaką mam glebę.
Ale widzę że jakieś następne łebki wystają, więc może jednak będzie ich więcej...

Gabrysiu ja, też tak się czułam w sobotę
W niedzielę bolał mnie kręgosłup, a dzisiaj prawa ręka

Halinko, i powiedz czyż to nie wspaniałe uczucie ?
A jeszcze jak kwiatów będzie coraz więcej to dopiero będzie cudownie...