Piękny początek sezonu
Różyczki masz śliczne ale mnie najbardziej urzekła NN pnąca oraz Pat Austin i Petite de Holand .
Cosik mnie się wydaje, że chcę mieć je obie
Gloriadei,
Witam masz racje kipi od kwiatów i ma jeszcze na dodatek takie przyrosty w tym roku że wołł, czekam jeszcze na kwitnienie kilku nowo posadzonych róż myślę że też powinny zniewalać jak Pat
To tak na dobranoc kilka fotek średniej jakości ale za to aktualnych
The Pilgrim ma ponad czterdzieści pąków polecam wszystkim do półcienia super rózyczka
róza NN chyba Bakarole?
Friendship
centifolia Muscosa co za zapach mmmmmmmmmm
Friendship i Bernstei Rose
Peace
Westerland
i jeszcze raz pnąca NN chyba Flammentaz widać ją z daleka widok super szkoda że nie pachnie
Pat Austin ma nieziemski kolor, ładnie pachnie, tylko te zwieszające się kwiaty! Zwiesza bardziej niż Abraham!
Martwiłam się nawet, że coś jej dolega, ale widzę, że u Ciebie podobnie.
No tak! Czy z przekwitających płatków Petitki też można zrobić konfiturę? Pozrywałam i...wiadomo
Vita,
Te przewieszające główki po deszczu to jej ta gorsza strona, ale i tak uważam że warto ja mieć, a Petitki płatki nadaja się na konfitury tyle że chyba lepsze są nie zwiędnięte mi było szkoda jak na razie psuć jej urodę,
Dominiko,
a ja ją zawsze wszystkim polecam to od niej i Abrahamki zaczęła się moja miłość do "angielek", no i nowy nabytek Charles Austin i Teasing Gergia, która jeszcze nie ma kwiatów to ma być sadzone jajeczko więc myślę, że jeszcze w tym roku to zobaczymy choć ?,
miało nie być już nowych nabytków, ale kilka przybyło na wiosnę i jest lista awaryjna na jesień mmmmmmmm jestem słabą istotą hi hi
to jeszcze kilka fotek
Apricola
jeden kwiatek z Geish
Peace
i rodzinka Chicago Peace
zupełnie biała jeszcze mała New Dawn
niby pnąca nieznajoma NN która co roku wymarza mimo okrycia
Bernstein Rose i Friendship bałam się, że będą się gryzły kolorystycznie mmmmmmmm mi się podoba