Roślinki Ani cz.5

[x-M-8]

Aneczko w połowie czytania Twojego postu pomyślałem o tej altance.
Widzę,że o takim samym rozwiązaniu myślimy
Nie wiem jaka jest duża,ale można by było ją troszkę powiększyć i tam by się miło spędzało czas.
Wiem,że z funduszami ciężko,sam miałem pomysły albo na samą oranżerię wkomponowaną w nieduży domek albo jak mi nic z domku nie wyjdzie to taką oszkloną na balkonie,oczywiście trzeba by było dobudować przybudówkę po to jest w planach.
Aniu może się nam te marzenia kiedyś spełnią..
Właśnie w tej altance trzeba by było pomyśleć też o jakimś dogrzaniu roślin..

[Andziax007]

O ile odwiedzin.....dziękuję Wam Kochani

Madziu

Widzę, że nie tylko mnie marzy się oranżeria

Basiu miejsce jakieś by się skombinowało tylko żeby to wszystko miało jeszcze jakiś wygląd

Mirku altanka ma 2 na 2 m i można byłoby ją jeszcze powiększyć bez problemu
Właśnie z tym ogrzewaniem jest problem bo nawet nie wiem jakie by tam najlepiej odpowiadało
Muszę poszperać po necie może coś znajdę.
Tak się składa że mam znajomego który ma firmę budowlaną i stawiają różne markety itp. także z fasadą szklaną (czy jak to się zwie) miałabym problem z głowy bo by mi doradził co i jak i przy okazji wszystko zrobił
Tylko jak na razie funduszy brak i czasu....tym bardziej że najpierw muszę w domciu remont zrobić potem mogę myśleć o oranżerii

[basga]

No widzisz-pomysła masz i wnet go zrealizujesz a wygląd to będzie,jak ją kwiatami zapełnisz.

[AGA Z]

Grunt to dobry pomył. Teraz masz całą zimę na realizację. Trzymam kciuki

[Andziax007]

O czy tak szybko to się stanie to nie wiem.....najpierw muszę się z jednym uporać potem mogę myśleć nad oranżerią
Rozchodzi mi się bardziej o wygląd zewnętrzny, żeby to jakoś pasowało do domu

[elcia1974]

Aniu taka oranżeria lub oszklona weranda, vel ogród zimowy to i moje marzenie.

[trzynastka]

Aniu pomysł świetny mnie też się marzy ale kasy nie ma to na marzeniach zostanie

[Anetta]

Aniu ja trzymam kciuki za spełnienie Twojego marzenia o oranżerii bardzo mocno trzymam i wierzę że w końcu się uda

[Andziax007]

Dziękuję Dziewczyny

Kiedyś na pewno uda mi się spełnić to marzenie ale jak na razie na to nie mam funduszy więc muszę się wstrzymać
Kilka razy rozmawiałam z M o tym i mówił mi że to dość kosztowny wydatek.....
najwięcej to okna będą kosztować tym bardziej że chciałabym 4 duże i 2 dachowe i do tego drzwi też szklane a reszta....będzie jakoś dobrze
Z ogrzewaniem myślę że nie będzie żadnego problemu bo go chyba nie będzie w ogóle
Tzn. będą do niej cały czas drzwi otwarte a wtedy ciepełko z domu będzie i tam tym bardziej że się to jeszcze ociepli od zewnątrz i pod dachem i do tego słoneczko za dnia, także myślę że będzie okey i roślinki nie będą mieć za gorąco tylko w sam raz a oto mi chodzi
Ja wiem że to tylko takie gadanie ale mam zamiar tak zrobić tylko muszę mieć trochę czasu i wiadomo funduszy

[Nicegarden]

Witam w nowym wątku jeszcze nie byłam
Aniu trzymam kciuki za oranżerię ,ja takowa posiadam od lipca 2008 i przyznam szczerze ze mogę już dużo powiedzieć o plusach i minusach takiego cuda.
Zimą mimo wszystko ciężko ogrzać ...u mnie zima maks.temp.spada do -3 ,-4 st.C na zewnątrz ,u nas na razie sprawdza się ogrzewanie grzejnikiem z czasówką ,ale na większe mrozy to chyba olejak najlepszy lub pociągniecie centralnego ogrzewania z domu .
Ja mam oranżerię szklana,podmurówka do kolanka a reszta to szyby ,sufit tez jest szklany.Plus :mam gdzie trzymać rośliny ,minus-latem mam saunę ....bo oranżerię mam od ogrodu (strona południowa) a do tego obok kuchni .Wyjściem jest zamontowanie klimatyzacji i tylko to nam daje chłodek bo bez tego to bym chyba w kuchni latem umarła .Pisałaś ze otwieranie drzwi powinno wystarczyć,to już Ci powiem że nie wystarcza ,ja trzymam roślinki tropikalne ,ciepłolubne i w nocy temperatura tam spada w mig,bo duża powierzchnia szyb wokoło.
Ale podsumowując fajna sprawa,dodatkowe miejsce na kwiatuszki a to już dużo.Jakby coś to służę radą
Pozdrawiam.

[Andziax007]

Madziu to fajnie
Uświadomiłaś mnie w kilku sprawach
Po dłuższym zastanowieniu dochodzę do wniosku że najlepsze rozwiązanie byłoby pociągnięcie centralnego ogrzewania i klimatyzacja....
Sufitu nie chcę całkiem szklanego, wystarczą dwa okna
I jakby nie patrzył to u mnie też jest w planach od ogrodu czyli identycznie jak u Ciebie
Zobaczymy jak to dalej będzie ale jak coś wiem do kogo mogłabym napisać
Dziękuję Ci Madziu
Zawsze mi się marzył taki kącik z kwiatami gdzie mogłabym posiedzieć i się nimi nacieszyć tym bardziej że M doskwiera ilość kwiatów w domu i pewnie by się ucieszył jak by było ich o wiele mniej

[Nicegarden]

To trzymam kciuki Aniu
Czarodziej widział moja oranżerię i nawet mu się spodobała ,ale ja właśnie odradzam ten szklany sufit-no masakra jeśli chodzi o słonko a jak już wiewiórka mi nieraz przebiegnie po tej szybie to zawału można dostać .

[AGA Z]

Z ciekawości zapytam Jak myjesz ten szklany dach?

[Nicegarden]

U nas chodzą od domu do domu młodzi chłopcy którzy chcą dorobić,wiec oni maja drabinę i takie wysięgniki ze szczotkami( przyjeżdżają średnio 3,4 razy w roku) a w środku to mąż myje ,ten sufit jest pod ukosem wiec wszystkie brudy spadają mi do rynny a to tez już robota męża.

[AGA Z]

No, to trzeba M pochwalić.
Brudna robota zostaje dla Niego