Ogródek Robaczka cz. 4

[April]

Novalis powiadasz... zaraz sobie ją obejrzę. Ja planowałam ze trzy krzaczki Indigolette wokół wysokiej podpory a wokół nich jakieś białe niezbyt duże, powtarzające kwitnienie. Taką okrągłą różankę. Ale plany mogą, a nawet na pewno ulegną zmianie, bo to za długi okres żeby wytrwać w postanowieniach

[robaczek_Poznan]

April, u mnie właśnie są 2 Indigoletty, Novalis a wokół mają być 4 Ledreborg Castle. Zatem koncepcje mamy podobne W środku jest też powojnik Jan Paweł II i Jackmanii. A podpora to duży słup Novalis wzięłam rzutem na taśmę u Ewy, choć nie planowałam, bo jak zobaczyłam te sadzonki to nie mogłam się oprzeć...

[Keetee]

Tak to samo dostałam...oddałam sasiadce

[lulka]

co dostałaś?ja Rose Gaujard

Kasiula a czemu nie pasuje Ci ta róża? Chodzi o kolor? Jest bardzo odporna i często kwitnie-mam ją u siebie i jestem b.zadowolona.

[robaczek_Poznan]

Lulka, a jak duża jest u Ciebie? Kolor bardziej róż czy bardziej w czerwień wpada? Rożne opisy widziałam, ale ogólnie dwukolorowa mi średnio pasuje. Posadziłam ją koło Haendla, ale bez przekonania

[Wanda7]

A ja dostałam Aachener Dom. Bez przekonania ją posadziłam gdzieś tam, ale niesłusznie, bo okazała się idealnie zdrowa i solidna. Kolorystyka może nie do końca moja, ale w sumie jestem zadowolona. Pokazałam ją wczoraj na moim wątku różanym.

Nad Novalisem się zastanawiałam, bo ma niespotykany kolor, ale chyba z mrozoodpornością nie jest u niej najlepiej, więc w końcu zrezygnowałam.

[lulka]

Kasiu, raczej na różowo i przez rok nie urosła bardzo, ma koło50 cm wysokości

[ElleBelle]

KASIU,różyczki już siedzą w ziemi i deszczyk je podlewa

[x-S-l]

hej hej......słyszałaś, słyszałaś............Petrovic jest już u Kamilki.......
no normalnie się cieszę bo będzie sadzenie.....no a dziś odebrałam róże od Gosi - Fiji i Plaisanterie
mam dobry humorek......tralala.......tak się ucieszyłam, że kupiłam Julce nową duuużą klatkę i domek

[edulkot]

Tak tak zaczęło się ogólnokrajowe sadzenie róż.
Petrovic u Kamili, moje niemeczki w drodze do mnie a podobno bardzo ładne sadzonki, nic tylko się cieszyć i sadzić.

[Arkadius121]

Piękna ta królowa kwiatów i ładnie zaprezentowana.Pozdrawiam

[Margo2]

Kasia, wszędzie w podręcznikach ogrodniczych pokazują róże pnące owinięte słomą. To chyba najlepszy izolator.
Tylko pamiętaj nie możesz otulac za wcześnie. Musisz śledzić prognozy i dopiero jak będą zapowiadali długotrwałe mrozy wtedy okopczykowac.
Ja kopczykowałam w połowie stycznia.

[ewamaj66]

W zeszłym roku zamawiałam od Starkla-nie przeżyła tylko Uetersener Kloserrose. Nie reklamowałam, po zimie mało co wygląda rewelacyjnie, a ta już się nie zregenerowała Kontakt z firmą wspominam jednak bardzo dobrze, a zostały mi jeszcze trzy inne róże. Najgorzej wygląda Nahema, ale to nie wina sadzonki, tylko złego miejsca. Jeszcze jej nie przesadziłam

[robaczek_Poznan]

Dzień dobry
Wando, Novalis postaram się dokładnie okryć, mam nadzieję, ze sobie poradzi. Różane gratisy to zawsze miła niespodzianka, ciekawe co wykluje się z mojej. Wiosenny gratis - Bordure Rose, po posadzeniu zczerniał i padł. Oby z tym było lepiej ;-)
Lulka, kolorek trochę żarówiasty, ale posadziłam go w głębi rabaty, inne go zneutralizują ;-) Grunt żeby była zdrowa
Elu, cieszę się, że paczka dotarła, oby zdrowo i piękne kwitly u Ciebie
Marta, słyszałam ze róże dotarły do Polski, byłoby fajnie gdyby do nas trafiły w tym tygodniu
Majka, szaleństwo trwa w najlepsze, ja już niedługo będę kończyć sadzenie Jednak za każdym razem gdy jestem u Ewy wpada mi w ręce kolejna slicznota Teraz się głowię gdzie posadzić Cornelię i Balerinę, bo bardzo mi się spodobały te piżmowe słodziaki...
Arkadiusz, witam! O której królowej mówisz? U mnie panuje kilka dynastii jednocześnie
Gosiu, ja tez kopczykowałam róże w styczniu. W tym roku przygotuję ziemię na rabatach i będę zagarniać na róże jak przyjdzie czas. Wcześniej małe kopce dostają te posadzone jesienią, żeby nie wyschły.
Ewa, jesteś kolejną osobą której Uetersener K. nie przeżyła zimy...miała kopiec i mimo to zmarzła? Kurczak, to może moją okryję dodatkowo stroiszem..Nahemy wzięlam od nich dwie, posadziłam je razem bo były słabe, zwłaszcza jedna.

U mnie deszczowa pogoda, ale to dobrze na świeżo posadzone róże więc nie narzekam. Weekend ma być ładny, dobrze się składa, bo czeka mnie mam nadzieję kolejne sadzenie
Mam też zaplanowanych gości od czwartku, będzie wesoło
Miłego dnia

[April]

Kasiu, to mamy podobny gust z tymi różami. Tylko czemu tego jeszcze nie widać po moim ogrodzie
No nic, ja na razie planuję a Ty już masz i działasz.

Tylko żebyś mnie o naruszenie praw autorskich nie pozwała