Mój ogród
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Witajcie.
Dziękuję ślicznie za pochwały lilii. Grażynko, Stasiu, Beatko
.
Dziś deszcz, zimno i buro. Pewnie taka pogoda utrzyma się kilka dni to i będzie po liliach. Kto ma, wie, że nadmiar deszczu nie służy ich kwiatom. Dlatego nie wiem czy nie skuszę się na duży liliowy bukiet we wazonie:).
Dziś też oberwana wiśnia pokazywana na zdjęciu. Trzy 10 l wiadra i jeszcze drugie tyle zostało
. Te pójdą do zamrażarki z przeznaczeniem na kompot a reszta
, na wiśnióweczkę
. Ale to za pare dni.
A żeby ocieplić ten ponury dzień kilka fotek

Dziękuję ślicznie za pochwały lilii. Grażynko, Stasiu, Beatko

Dziś deszcz, zimno i buro. Pewnie taka pogoda utrzyma się kilka dni to i będzie po liliach. Kto ma, wie, że nadmiar deszczu nie służy ich kwiatom. Dlatego nie wiem czy nie skuszę się na duży liliowy bukiet we wazonie:).
Dziś też oberwana wiśnia pokazywana na zdjęciu. Trzy 10 l wiadra i jeszcze drugie tyle zostało




A żeby ocieplić ten ponury dzień kilka fotek


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród
Cudowne szpalery lilii. Napatrzeć się nie mogę 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród
Karolinko szpaler lilii niesamowity..... ależ pięknie wyglądają w takiej dużej ilości.....ogromna ozdoba ogrodu
Cynie, dalie, różyczki i mnóstwo innego kwiecia.... kolorowo i ślicznie
Dalie wysiewałaś???

Cynie, dalie, różyczki i mnóstwo innego kwiecia.... kolorowo i ślicznie

- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Aniu dziękuję.
AGNESS też dzięki. Dalie wysiewałam zeszłej wiosny. Na jesień wykopałam karpy. Rozmiarem się nie różnią, są takie same. Więc jeśli nie ma gdzie przechowywać bulw to wysiew jest rozwiązaniem.
Pierwszy raz wysiałam i nie liczyłam, że urosną z nich "normalne", duże krzaczki. A urosły:)
AGNESS też dzięki. Dalie wysiewałam zeszłej wiosny. Na jesień wykopałam karpy. Rozmiarem się nie różnią, są takie same. Więc jeśli nie ma gdzie przechowywać bulw to wysiew jest rozwiązaniem.
Pierwszy raz wysiałam i nie liczyłam, że urosną z nich "normalne", duże krzaczki. A urosły:)
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Mój ogród
o daliach ze mozna wysiewac nie wiedzialam i to wiosna je wysiewasz czy na jesien ?
te zółte lilie są urocze i jeszcze ich nie scielas do wazonu przecież jak kilka obetniesz to nic nie ubedzie
ta rabata kółko a daliami swietna a jak kolorowo jest na co popatrzec
a kiedy brałas sadzonki z angileki czy od razu na jesien posadziłas nowe czy dopiero na wiosne rozsadziłas ,ja w ty roku kupiłam jedna (bordo)u mnie w watku jest pokazana i też chce spróbować zrobić sadzonki popdpowiedz jak ?jeśli by sie udało moge sie wymienić
te zółte lilie są urocze i jeszcze ich nie scielas do wazonu przecież jak kilka obetniesz to nic nie ubedzie

ta rabata kółko a daliami swietna a jak kolorowo jest na co popatrzec
a kiedy brałas sadzonki z angileki czy od razu na jesien posadziłas nowe czy dopiero na wiosne rozsadziłas ,ja w ty roku kupiłam jedna (bordo)u mnie w watku jest pokazana i też chce spróbować zrobić sadzonki popdpowiedz jak ?jeśli by sie udało moge sie wymienić
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Marzenko dalie wysiałam początkiem marca w doniczce w domu. Tak sobie rosły do maja i potem pojedynczo je wsadzałam na gotowe miejsce. Wczesniej jak za bardzo wybujały uszczykiwałam czubki. Rosły w oczach.
No nie urwałam jeszcze
. Jutro, dziś pogoda nie zachęcała do wychodzenia.
Co do pelargonii angielskich to gdy sprzątam po sezonie czyli wyrzucam wszystkie jednoroczne doniczkowe i przycinam te które chce przetrzymać przed zniesieniem do domu obcinam i angielki. To wypada z początkiem października. Wtedy co ładniejsze obetnę, obrywam z dołu z liści, obcinam wierzchołek(ewentualnie kwiat lub pąk jak jest) i wsadzam do doniczki z ziemią uniwersalną. Stale ma wilgotno i za około miesiąc widać, że się ukorzeniło bo puszcza nowe listki. Tak je trzymam do grudnia w piwnicy na oknie ( ok 10-15 st). Dolne listki żółkną zanim się ukorzeni, ale je trzeba usuwać.
Potem zabieram do pokoju do ciepełka na parapet i uszczykuję - wtedy się ładnie zagęszczają a przez to potem jest masa kwiatów. Od marca podlewam raz na czas nawozem, żeby się obudziły i zabrały do życia.
Jeśli chcesz na jesień podeślę Ci kilka gotowych kawałków do wsadzenia. Na pewno się ukorzenią. Wszystkich nie jestem w stanie wsadzić, a co mam wyrzucać.
Mam też inne kolory gdybyś chciała, przejrzyj kilka stron wcześniej.
No nie urwałam jeszcze

Co do pelargonii angielskich to gdy sprzątam po sezonie czyli wyrzucam wszystkie jednoroczne doniczkowe i przycinam te które chce przetrzymać przed zniesieniem do domu obcinam i angielki. To wypada z początkiem października. Wtedy co ładniejsze obetnę, obrywam z dołu z liści, obcinam wierzchołek(ewentualnie kwiat lub pąk jak jest) i wsadzam do doniczki z ziemią uniwersalną. Stale ma wilgotno i za około miesiąc widać, że się ukorzeniło bo puszcza nowe listki. Tak je trzymam do grudnia w piwnicy na oknie ( ok 10-15 st). Dolne listki żółkną zanim się ukorzeni, ale je trzeba usuwać.
Potem zabieram do pokoju do ciepełka na parapet i uszczykuję - wtedy się ładnie zagęszczają a przez to potem jest masa kwiatów. Od marca podlewam raz na czas nawozem, żeby się obudziły i zabrały do życia.
Jeśli chcesz na jesień podeślę Ci kilka gotowych kawałków do wsadzenia. Na pewno się ukorzenią. Wszystkich nie jestem w stanie wsadzić, a co mam wyrzucać.
Mam też inne kolory gdybyś chciała, przejrzyj kilka stron wcześniej.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Widzisz Marzenko - tutaj na zdjęciach z zeszłego roku( z 20.06)przed różami w kępkach wzdłuż obrzeża rabatki są dalie z własnego siewu.
A na stronie 24 mojego wątku w poście z 3.07. są zdjęcia pierwszych kwiatów tych wysiewanych. Więc czy wysiewane, czy z bulw kwitną prawie w tym samym czasie:).
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17365
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród
KaROLINKO
Ale masz spore kępy lili i jakie piekne
Dalijki slicznie kwitną
A angielka ma śliczny kolorek

Ale masz spore kępy lili i jakie piekne

Dalijki slicznie kwitną

A angielka ma śliczny kolorek

- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Mój ogród
to swietnie wiedzieć ze można wysiewac poszukam siewu i wysieje na wiosne a czy Ty przechowujesz je i czy one dostają bulwki ? co do pelargoni to chetnie bo sa piekne i jakie masz to przyjmę a wzamian chcesz moją ?mam jeszcze pelcie zwykłe czerwone i one tez pieknie kwitna
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród
Za ogórki masz medal! Za pomidory zresztą też!
(a co niby Ci się przyplątało?) Ja mam w szklarence a jeszcze nie mam czerwonego
I kalla Ci kwitnie!
Może i ja się doczekam!
Czy wiesz może , jaka to odmiana wiśni?


I kalla Ci kwitnie!


Czy wiesz może , jaka to odmiana wiśni?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Aniu dziękuję. Lilie na końcówce już, ostatnie podrygi:).
Marzenko tak, one mają zwykłe bulwki. JA jesień je wykopałam i przechowywałam luzem w otwartych reklamówkach w ciemnej piwnicy. Od wielu lat tak robię.
Ok, przypomnij się o sadzonki. Ja mam podobny kolor, a nawet chyba taki sam jak Ty, więc dziękuję.
Miłko gdzie ta kalla
? Same liście
.
Ogóreczki co kilka dni zbierane i kiszone. Pierwszy pomidor dziś komisyjnie zjedzony przy śniadaniu:).
A wisienki odmiany nie nam, przykro mi. Ale ma oszałamiająca ilość owoców na tak małym drzewku. ma może 3 m wysokości i średnicy korony. Coś jej jest bo żółkną i zrzuca liście, ale ważne, że owoce są.
Marzenko tak, one mają zwykłe bulwki. JA jesień je wykopałam i przechowywałam luzem w otwartych reklamówkach w ciemnej piwnicy. Od wielu lat tak robię.
Ok, przypomnij się o sadzonki. Ja mam podobny kolor, a nawet chyba taki sam jak Ty, więc dziękuję.
Miłko gdzie ta kalla



Ogóreczki co kilka dni zbierane i kiszone. Pierwszy pomidor dziś komisyjnie zjedzony przy śniadaniu:).
A wisienki odmiany nie nam, przykro mi. Ale ma oszałamiająca ilość owoców na tak małym drzewku. ma może 3 m wysokości i średnicy korony. Coś jej jest bo żółkną i zrzuca liście, ale ważne, że owoce są.
Re: Mój ogród
Karolino, witam w niedzielny wieczór! Z przyjemnością zwiedziłam Twój ogród, którego historia na FO sięga 2009 roku 
Ogród zachwyca pięknymi drzewami, krzewami, ukwieconymi rabatami - bardzo mi się podoba sposób w jaki je komponujesz kolorystycznie...
Lilie spektakularne!
Z ochotą będę tu zaglądać do Ciebie
Pozdrowienia,
A

Ogród zachwyca pięknymi drzewami, krzewami, ukwieconymi rabatami - bardzo mi się podoba sposób w jaki je komponujesz kolorystycznie...
Lilie spektakularne!
Z ochotą będę tu zaglądać do Ciebie

Pozdrowienia,
A
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród
Karolinko wisienka smakowicie wygląda a różyczka w cudownym kolorze 
