Ogród - Andrzej Max

[korzo_m]

Na szczęście to tylko kilka dni takich mrożnych w rok, a jak pomyślę o tych , którzy żyją na Syberii

[Cynthia]

...przy minus 15 zaczynają się pocić

[empuza]

Andrzeju czekam na Twoje żółtaczki.

[goryczka143]

WEiytaj Andrzeju!

Dla Ciebie też na dobry początek dnia coś różowego.

[JolantaG]

Coś na ocieplenie .

[goryczka143]

Witaj Andrzeju!

Roślina, o która pytasz to "Lewisia cotyledon". Kwitnie w maju-czerwcu /długo/.
Jest to piękna lecz kapryśna roślina. Nie zosi nadmiaru wody /wygniwa/.
Trzeba sadzić ją ukośnie między kamieniami. Lubi glebę kwaśną z dużą ilością
kamiennego tłucznia. Na zimę zabezpieczam daszkiem z szyby.

[gorzata76]

I ja się dołączę z czymś w kolorze różowej pantery

[Andrzej Max]

Basiu, nie powinno mu nic być - to odporna roślinka...

Dorotko, Basiu - dajecie czadu... ...jeszcze trochę a przy odwilży stwierdzimy że to jakieś monsuny...

empuziu - żółtka zamieściłem!

Krysiu! Co Ty im robisz że tyle tego jest...? znaczy kwiecia...

Jolu dzięki za ocieplacze...

Krysiu - chyba się nabawiłem następnego chciejstwa... chyba będę musiał sąsiadowi las wykarczować...

Gosiu - różowości piękne!

[Cynthia]

Andrzej , widzę że spodobała Ci się lewizja więc troszkę Cię pokuszę .....

[goryczka143]

Andrzeju!
Ja też zostawię lewizję

[Andrzej Max]

Basiu, Krysiu!
torturujecie mnie okrutnie! Proszę o jeszcze!
Jak długo one kwitną i kiedy? Jak znoszą wilgoć w powietrzu? ( wiecie - las...)

[Cynthia]

Andrzejku, miałam ją pierwszy rok....nie wiem czy przetwa zimę....
Bardzo dużo o niej czytałam , nawet tu na forum.
To bardzo kapryśna roślina, nie znosi zalewania rozety,
pod liście dobrze jest wyłożyć małe kamyki ,żeby bezpośrednio nie dotykały mokrej ziemi.
Na zimę dobrze jest zrobić jej jakieś zadaszenie przed śniegiem .
Niektórym przetrwały zimy bez zabezpieczeń...nie trafisz za nią
Ja nie zabezpieczałam, co ma być to będzie....

Tu poczytasz sobie więcej
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ia#p729424

[Andrzej Max]

Po tym co o nich przeczytałem - myślę że powinny mieć u mnie dobrze. Pytanie czy znajdzie się jakaś dobra dusza co podzieli się nasionkami...

[Cynthia]

Nasionek niestety nie mam ale nie wiem czy nie lepiej opłaca się kupić gotowce.
U mnie w tamtym roku były po 7-8 zeta za sztukę

[e-genia]

Witaj Andrzeju jeśli więcej lewizji to proszę












Muszę przyznać że pierwsze podejście nie udało się jesienią prawie wszystkie zgniły , ale udało mi się zebrać nasiona ,więc myślę że nie koniec mojej przygody z lewizjami .