Popieram Magdę. Jeśli jednak bym tak całkiem przypadkiem musiała wybrać, to Echinopsis hybr. Ayacucho. Śliczna. I jak każde zdjęcie - napatrzeć się nie można.
Wracaj szybko Henryku, będziemy naprawdę tęsknić, bo Twoja obecność tutaj jest nieodzowna. Miłego wypoczynku!
Tak, wszystkie świetne i same zdjęcia też świetnie zrobione.....jak już muszę to wybieram Echinopsis hybr. Wessner ....niesamowity kwiat i niesamowite zdjęcie
Miłego odpoczynku Henryku
Henryk!
Jak zwykle Twoje kwitnienia przepiękne.
Życzę Ci przede wszystkim miłego odpoczynku, odreagowania od codziennego życia i zebyś przegapił jak najmniej kwitnień.
Pogoda ma być ładna, więc na pewno wyjazd się uda.
Aż mi szczęka opadła - cuda pokazujesz.
Chciałam wybrać, które zrobiły na mnie największe wrażenie i okazuje się, że w kolejności umieszczone przez Henryka - ten delikatny róż jest taki zwiewny, ujmuje prostotą, ale taką dostojną.
A ja właśnie wróciłam z wyprawy w góry i jakie piękne widoki zastałam. Nie wiem od czego zacząć... chyba jednak Gymnocalycium carminanthum. Choć pozostałe kwiaty też piękne... 20 cm epi..... działa na wyobraźnie:-)