odpowiesz?EdytaB pisze:No no - czepiasz się hortensji i tylejeśli nie chcesz to oddaj mi
![]()
A tak powaznie to kupiłam ja w tym roku takie maleństwo - zobaczymy co z tegowyrośnie.
Wiciokrzew przez odkład mówisz? Teraz mogę czy już raczej w roku przyszłym?
Moja Anabell ma poskręcane listki do dołui nie wiem czemu (sucho nie ma i robactwa też nie).
Piękna ta krzewuszka i Dyptam.
Comciowy ogród 2010 cz.1
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Witaj
Wpadłem do Ciebie przez sentyment do Wrocławia bo w tych okolicach mam całą swoją rodzinę . Przeglądając wszystkie Twoje roślinki zatęskniłem za nimi bo u mnie na tych piaskach w palącym
słońcu i silnych wiatrach jest trudno cokolwiek utrzymać w odpowiedniej kondycji.
Często jestem we Wewrocławiu to może kiedyś się spotkamy.
Wpadłem do Ciebie przez sentyment do Wrocławia bo w tych okolicach mam całą swoją rodzinę . Przeglądając wszystkie Twoje roślinki zatęskniłem za nimi bo u mnie na tych piaskach w palącym
słońcu i silnych wiatrach jest trudno cokolwiek utrzymać w odpowiedniej kondycji.
Często jestem we Wewrocławiu to może kiedyś się spotkamy.
-
x-d-a
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Mariolko, ja wyczytałam w sekcji hortensjowej, że Anabelkę najlepiej obciąć o mniej więcej 50%.
Będziemy więc mogły porównać - mocne cięcie, słabe i średnie. Też ciekawa jestem jaki będzie rezultat i czy będzie miała na tyle silne pędy, żeby utrzymać kule. Bo bukietowe też kiedyś cięłam mocno i strasznie wysoko mi rosły; teraz tnę je na jakieś 40cm od ziemi.
Dzisiaj zapowiada się piękny dzień, więc pozdrawiam i pędzę do ogródka - hamaczek i czeresienki czekają
Będziemy więc mogły porównać - mocne cięcie, słabe i średnie. Też ciekawa jestem jaki będzie rezultat i czy będzie miała na tyle silne pędy, żeby utrzymać kule. Bo bukietowe też kiedyś cięłam mocno i strasznie wysoko mi rosły; teraz tnę je na jakieś 40cm od ziemi.
Dzisiaj zapowiada się piękny dzień, więc pozdrawiam i pędzę do ogródka - hamaczek i czeresienki czekają
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Ida - pomidorki to mogę podwiązywać bo mam ich mało ale też tego nie lubię.
Kupiłam sobie trochę takich metalowych spiral do pomidorów albo pnączy, jak się sprawdzą to dokupię za rok.
Edytko - sorki ale jakoś mi umknęło.
Ja po prostu nie przepadam za hortensją pnącą.
Jak już jest to niech zostanie tym bardziej że zasłania mur i stary pień po jakimś drzewku.
Ale kupować wolę hortensje bukietowe - w nich się zakochałam :P
Wiciokrzew ktoś mi powiedział żebym zrobiła odkład po kwitnieniu bo teraz szkoda kwiatów.
Ja robię odkłady różnych roślin wtedy gdy mi się zechce i nie patrzę na terminy.
Przyginam do ziemi, podsypuję i przyciskam kamieniem. często nawet zapominam że zrobiłam odkład i dopiero kamień w dziwnym miejscu mi o tym przypomina.
Jak do tej pory zawsze się udawało
Co do Anabelki to chyba rok albo 2 lata temu tez miałam takie brzydkie liście ( zwłaszcza dolne ) i doszłam do wniosku że jakiś szkodnik się pożywił i porzucił bo potem nic złego już się nie działo.
Ale jeśli masz spore uszkodzenia to bym chyba czymś prysnęła i na grzyby i na szkodniki.
Zbigniewie - oczywiście że jak będzie okazja to możemy się spotkać.
Zresztą wrocławska grupa forumków jest niezwykle liczna i często mamy zloty a jeszcze częściej spotykamy się po 2-3 osoby :P
Masz rację - mamy i dobry klimat i dobrą ziemię ( zazwyczaj ) więc jest stosunkowo łatwiej.
Dalu - świetnie
Będzie porównanie u mnie, u Pawła i u ciebie.
Dwa lata temu cięcie było silne i kule wprost olbrzymie, w zeszłym roku tak trochę wyżej cięłam ale też się kładły, choć były trochę mniejsze.
A teraz ciachnęłam symbolicznie i czekam jak to wyjdzie.
Kupiłam sobie trochę takich metalowych spiral do pomidorów albo pnączy, jak się sprawdzą to dokupię za rok.
Edytko - sorki ale jakoś mi umknęło.
Ja po prostu nie przepadam za hortensją pnącą.
Jak już jest to niech zostanie tym bardziej że zasłania mur i stary pień po jakimś drzewku.
Ale kupować wolę hortensje bukietowe - w nich się zakochałam :P
Wiciokrzew ktoś mi powiedział żebym zrobiła odkład po kwitnieniu bo teraz szkoda kwiatów.
Ja robię odkłady różnych roślin wtedy gdy mi się zechce i nie patrzę na terminy.
Przyginam do ziemi, podsypuję i przyciskam kamieniem. często nawet zapominam że zrobiłam odkład i dopiero kamień w dziwnym miejscu mi o tym przypomina.
Jak do tej pory zawsze się udawało
Co do Anabelki to chyba rok albo 2 lata temu tez miałam takie brzydkie liście ( zwłaszcza dolne ) i doszłam do wniosku że jakiś szkodnik się pożywił i porzucił bo potem nic złego już się nie działo.
Ale jeśli masz spore uszkodzenia to bym chyba czymś prysnęła i na grzyby i na szkodniki.
Zbigniewie - oczywiście że jak będzie okazja to możemy się spotkać.
Zresztą wrocławska grupa forumków jest niezwykle liczna i często mamy zloty a jeszcze częściej spotykamy się po 2-3 osoby :P
Masz rację - mamy i dobry klimat i dobrą ziemię ( zazwyczaj ) więc jest stosunkowo łatwiej.
Dalu - świetnie
Będzie porównanie u mnie, u Pawła i u ciebie.
Dwa lata temu cięcie było silne i kule wprost olbrzymie, w zeszłym roku tak trochę wyżej cięłam ale też się kładły, choć były trochę mniejsze.
A teraz ciachnęłam symbolicznie i czekam jak to wyjdzie.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Przyjde pooglądać te Wasze Anabelki, bo moja jest jeszcze mała, a już ma dużo kwiatków i chce sie nauczyć jak ja ciąć... 
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Zawsze mi się wydawało ,że przy warzywach jest więcej pracy .
Może to zależy ile się ich ma.
Moje warzywa zajmują większy obszar ,niż rabatki ozdobne i pewnie dlatego sądzę ,że mam z nimi więcej pracy .
Moje warzywa zajmują większy obszar ,niż rabatki ozdobne i pewnie dlatego sądzę ,że mam z nimi więcej pracy .
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Oj widzisz widzisz
więc w moim bałaganie ja jestem cały czas warzywnie nastawiona - inaczej mi nie wypada ;)
- mona102
- 100p

- Posty: 101
- Od: 5 maja 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łochocin
- Kontakt:
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Bardzo piękny ogród. Za ile lat ja takie będę mogła oglądać u siebie? Pięknie!
...pozdrawiam
MONIA ;)
MONIA ;)
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Witaj Mariola
Dotąd trwałem w przekonaniu, że hortensje są trudne i wymagające, a tu czytam, że 'Anabelle' kwitnie jak szalona. Podziwiałem ją już w niejednym ogrodzie.
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
no właśnie jakAve pisze:Przyjde pooglądać te Wasze Anabelki, bo moja jest jeszcze mała, a już ma dużo kwiatków i chce sie nauczyć jak ja ciąć...
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Ewo, Edytko - zgodnie ze sztuką to Anabelki powinno się ciąć wiosną na 20-30 cm.
Wtedy się zagęszczają i mają wielkie kwiaty.
Ale moja jest już stara więc tych kwiatów przy mocnym cięciu miała dużo i to wielkich.
Były tak ogromne że miały grubo ponad 20 cm średnicy.
Pędy pod ich ciężarem uginały się i utrudniały mi poruszanie w ogrodzie.
Dlatego cięłam w tym roku dość wysoko i już widzę że kwiatów będzie więcej, powinny też być mniejsze.
Zatem mam nadzieję że nie będą się pokładały.
Jolu - już chociażby dlatego że warzywniak łatwiej utrzymać w porządku i wypielić.
U mnie na rabatach rośnie jedno na drugim a ja dopiero staram się jakoś pozbyć niepotrzebnych roślin i zrobić porządek.
Magda - bo warzywniak jest jednoroczny i nie trzeba planować jak to będzie wyglądało za ileś tam lat.
Moniu - u mnie tak naprawdę to w tym roku jest niezły bałagan.
Ale za rok, dwa będzie wyglądało tak jak chcę.
Więc nawet w starym ogrodzie jest sporo do zmiany.
Jacku - wymagające są hortensje ogrodowe bo lubią wymarzać i wtedy nie kwitną.
Krzewiaste i bukietowe kwitną na jednorocznych pędach więc MUSZĄ po prostu zakwitnąć.
Żadnej łaski nie robią, wymagają tylko wiosennego cięcia.
Wtedy się zagęszczają i mają wielkie kwiaty.
Ale moja jest już stara więc tych kwiatów przy mocnym cięciu miała dużo i to wielkich.
Były tak ogromne że miały grubo ponad 20 cm średnicy.
Pędy pod ich ciężarem uginały się i utrudniały mi poruszanie w ogrodzie.
Dlatego cięłam w tym roku dość wysoko i już widzę że kwiatów będzie więcej, powinny też być mniejsze.
Zatem mam nadzieję że nie będą się pokładały.
Jolu - już chociażby dlatego że warzywniak łatwiej utrzymać w porządku i wypielić.
U mnie na rabatach rośnie jedno na drugim a ja dopiero staram się jakoś pozbyć niepotrzebnych roślin i zrobić porządek.
Magda - bo warzywniak jest jednoroczny i nie trzeba planować jak to będzie wyglądało za ileś tam lat.
Moniu - u mnie tak naprawdę to w tym roku jest niezły bałagan.
Ale za rok, dwa będzie wyglądało tak jak chcę.
Więc nawet w starym ogrodzie jest sporo do zmiany.
Jacku - wymagające są hortensje ogrodowe bo lubią wymarzać i wtedy nie kwitną.
Krzewiaste i bukietowe kwitną na jednorocznych pędach więc MUSZĄ po prostu zakwitnąć.
Żadnej łaski nie robią, wymagają tylko wiosennego cięcia.
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
dzięki 
moja ma sporo pąków, opryskałam od robactwa i może poprawi się jej wygląd. Już się doczekać nie mogę
Hosty imponujące
moja ma sporo pąków, opryskałam od robactwa i może poprawi się jej wygląd. Już się doczekać nie mogę
Hosty imponujące
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Mariolu , no nie mogę , taki warzywniaczek , to marzenie po prostu!
Mój w tym roku , trudno nawet nazwać warzywniaczkiem , padło prawie wszystko po deszczach , zgniły ogórki i fasolka , buraków z lupą szukać , cebula chwieje się na wietrze jak osika, pomidory jadą na rezerwie, normalnie porażka!
Bardzo ciekawi mnie jak będzie Ci kwitnąć Anabelle , już nie mogę doczekać się zdjęć!

Mój w tym roku , trudno nawet nazwać warzywniaczkiem , padło prawie wszystko po deszczach , zgniły ogórki i fasolka , buraków z lupą szukać , cebula chwieje się na wietrze jak osika, pomidory jadą na rezerwie, normalnie porażka!
Bardzo ciekawi mnie jak będzie Ci kwitnąć Anabelle , już nie mogę doczekać się zdjęć!
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Mariolu masz wspaniałe, zadbane kwiaty.
Śliczny dyptam, mój po burzy nachylił się do samej ziemi i już tak został, a bardzo nie lubię podpierać i wiązać roślin w ogrodzie, chyba ,że tak nie widocznie.
Parzydło prawie dogania moje, a maki na jego tle wyglądają ślicznie.
Wcześnie zakwitły Ci róże.
Warzywniak okazały i niedługo będziesz zbierała pierwsze plony.
Śliczny dyptam, mój po burzy nachylił się do samej ziemi i już tak został, a bardzo nie lubię podpierać i wiązać roślin w ogrodzie, chyba ,że tak nie widocznie.
Parzydło prawie dogania moje, a maki na jego tle wyglądają ślicznie.
Wcześnie zakwitły Ci róże.
Warzywniak okazały i niedługo będziesz zbierała pierwsze plony.
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Jak pięknie kwitnie krzewuszka i dyptam choć tego kwiatka nie znam ani tej anabelli
warzywnik dorodny 


