Tara - oaza marzeń cz.3
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Ja nieskromnie wzięłam sobie najbardziej wypasioną sadzonkę bodziszka
, rozrósł sie mocno i zaczyna kwitnąć, fotkę wstawię, jak będzie miał więcej kwiatów

- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
podgladam i
dziękuję, ze mnie odwiedzacie wpadnę pózniej do waszych ogródków na dłużej
powiem krótko ta pogoda mnie już tak przytłacza, że ..................
w tej chwili przeszła ale wraca burza aż moja psina chowa się biedactwo do szafy
niech mu będzie aby tylko był zadowolony
Nie mam fotek i to mnie wkurza, ale na działce to na pogodę nie można narzekać jest woda z góry - nie w wielkim nadmiarze - ciepło, aż duszno, słoneczko pokazuje się ale to jest dobre na porządki w ogródku a nie podziwianie roślin. Dlatego trochę się rozpiszę a jak będę miała fotki to udokumentuję: w jednym z programów Maja w ogrodzie nasz uroczy kolega pozywał jakie ma dorodne ogórki na tzw.kompostowniku i ja postanowiłam tez takiego dzieła dokonać
Zlikwidowaliśmy foliak, nieco ziemi zabraliśmy na bok bo b.dobra, czyli powstał dół - no to trochę zielska z ogrodu a tego na brak nie narzekam, potem z worków jesienne liście, na to "masło" czyli likwidowany kompostownik 2-letni i ziemia, powstaje warstwa o wys.ok.50 -70 cm tzw.grządka ma ogórki.
Część "dobroci" z kompostownika nie wiem czy dobrze ale podsypałam jako papu różom.
W miejsce kompostownika robię rabatkę, przesadzone już 2 hortensje które niestety dopadły ślimaczyska, więc i
tak mają teraz lepiej a czy im się to będzie podobać - zobaczymy.
W ub.roku z sąsiadka posadziłyśmy clemantisy, mają się dobrze choć w tym roku to jeszcze takiego wielkiego efektu nie będzie, ale czekamy co zakwitnie. Nie byłabym sobą gdybym coś nie wymyśliła, a więc zrobiłam a właściwie dopiero dosadzam pnące róże i powojniki na drugą stronę
Myślenie nie jest moja mocna stroną ale z przyjemnościa dokupować będę róże pnące a wśród nich Leontynka m u s i b y ć
Oleńka Odważna ma plac budowy a ja mam podobnie tylko przesadzanie, M puka się w głowę ale co ma robić dzielnie to znosi
W tym roku to tak naprawdę nie posiedzimy sobie w ogródkach bo to już połowa czerwca , ale ponoć nigdy nie mów nigdy, to ja jestem pełna nadziei.
Kochani w Waszych ogródkach piwonie, róże w pełni kwitnienia u mnie niestety w fazie paczkowania, to ja już przestane zanudzać, ale zawsze miło mi będzie Was gościć w moich skromnych progach, pozdrawia i miłego wieczoru
powiem krótko ta pogoda mnie już tak przytłacza, że ..................
w tej chwili przeszła ale wraca burza aż moja psina chowa się biedactwo do szafy
Nie mam fotek i to mnie wkurza, ale na działce to na pogodę nie można narzekać jest woda z góry - nie w wielkim nadmiarze - ciepło, aż duszno, słoneczko pokazuje się ale to jest dobre na porządki w ogródku a nie podziwianie roślin. Dlatego trochę się rozpiszę a jak będę miała fotki to udokumentuję: w jednym z programów Maja w ogrodzie nasz uroczy kolega pozywał jakie ma dorodne ogórki na tzw.kompostowniku i ja postanowiłam tez takiego dzieła dokonać
Część "dobroci" z kompostownika nie wiem czy dobrze ale podsypałam jako papu różom.
W miejsce kompostownika robię rabatkę, przesadzone już 2 hortensje które niestety dopadły ślimaczyska, więc i
tak mają teraz lepiej a czy im się to będzie podobać - zobaczymy.
W ub.roku z sąsiadka posadziłyśmy clemantisy, mają się dobrze choć w tym roku to jeszcze takiego wielkiego efektu nie będzie, ale czekamy co zakwitnie. Nie byłabym sobą gdybym coś nie wymyśliła, a więc zrobiłam a właściwie dopiero dosadzam pnące róże i powojniki na drugą stronę
Oleńka Odważna ma plac budowy a ja mam podobnie tylko przesadzanie, M puka się w głowę ale co ma robić dzielnie to znosi
Kochani w Waszych ogródkach piwonie, róże w pełni kwitnienia u mnie niestety w fazie paczkowania, to ja już przestane zanudzać, ale zawsze miło mi będzie Was gościć w moich skromnych progach, pozdrawia i miłego wieczoru
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
ANIU też będziesz miała różyczki i piwonie . Dobrze ,że nie we wszystkich ogródkach wszystko jednakowo kwitnie . U nas również upały ,ale zapowiadają w nocy burze . Może się nie spełni . Wole jednak podlac roślinki chociaż nie muszę się martwić o ślimaki
zostawiam
- majka300
- 1000p

- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu doczekasz się kwitnących piwonii i róż będzie na dłużej co oglądać
u nas też parno i duszno aż nie chce się nawet chodzić 
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat
Zapraszam
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu, dziękuję, że do mnie zaglądasz
Nie szalej w ogrodzie, jest za gorąco!!!
Nie szalej w ogrodzie, jest za gorąco!!!
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu - chyba nie tylko ty oglądałaś ten program bo u Stasi jest taki wał usypany z chwastów, na nim zerwana darń, oczywiście odwrócona, i teraz są ogóreczki.
Myślę że na takim papu powinny rosnąć i owocować jak szalone
Ja na pryzmie kompostu posadziłam cukinie :P
Myślę że na takim papu powinny rosnąć i owocować jak szalone
Ja na pryzmie kompostu posadziłam cukinie :P
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Pozdrawiam,Małgorzata
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aneczko, jeszcze kilka dni takiej pogody i u Ciebie róże wybuchną
One się najpierw ociągają a potem tak nagle jedna za drugą rozkwita...
One się najpierw ociągają a potem tak nagle jedna za drugą rozkwita...
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu, mam nadzieję, że dobrze się czujesz
Bodziszek śliczny!!
Bodziszek śliczny!!
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Cieplusieńko pozdrawiam, wpadam do Waszych ogródków na bieżąco, jest cudownie, mam nadzieję że i ja jutro pochwalę się swoimi fotkami bo bez aparatu jak bez ręki, pogoda taka sobie w kratkę ale znośna tylko żeby nie robiła nigdzie szkód, przykro patrzeć na dramaty ludzi.
Dziś jedziemy do starszej wnuczki, miłego dnia
Dziś jedziemy do starszej wnuczki, miłego dnia
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu, "co się odwlecze, to nie uciecze' " , czyli skoro są pączki, to i kwiatki musowo bedą. Bardziej wyczekiwane, ucieszą ogromnie. Tymczasem podglądaj u innych forumków.
Pogoda już się klaruje, to i bedzie można ciut wytchnać przy kawce w rabatkach. Ciekawa jestem plonów na kompoście. Czy będzie różnica w wielkości i smaku ?
Miłej soboty i dużo
Pogoda już się klaruje, to i bedzie można ciut wytchnać przy kawce w rabatkach. Ciekawa jestem plonów na kompoście. Czy będzie różnica w wielkości i smaku ?
Miłej soboty i dużo
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
WITAJ ANIU!
Oczywiście na zdjęcia poczekamy, nie ma pośpiechu.
Miłej soboty

Oczywiście na zdjęcia poczekamy, nie ma pośpiechu.
Miłej soboty
Re: Tara - oaza marzeń cz.3
Aniu jak powiedzieli w TV o burzach na pomorzu od razu pomyślałam o Tobie..
ale widzę miły wpis.. więc chyba wszystko ok ..
zżyliśmy na forum i nie mamy już wpływu na to, że martwimy się jak coś gdzieś się dzieje..
miłej soboty
ale widzę miły wpis.. więc chyba wszystko ok ..
zżyliśmy na forum i nie mamy już wpływu na to, że martwimy się jak coś gdzieś się dzieje..
miłej soboty
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie



