Ogródek kogry cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

GRAŻYNKO ,twoje liliowce już zaczynają pokazywać wdzięki ,a moje jeszcze w malutkich pąkach .Przyjdzie mi jeszcze długo poczekać . :(
Awatar użytkownika
Agawa
1000p
1000p
Posty: 1252
Od: 4 wrz 2008, o 10:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Grażynko jak Ty to robisz, ze róże udaje Ci się ukorzenić?
słonecznie
Lidka
Agawa walczy w ogrodzie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Joluś - moje trochę przyspieszone bo zimowały w szklarence.
Wiosną wysadzone do gruntu wcześnie zaczęły wegetację.
Ale teraz i tak nic to nie daję, bo przy tej pogodzie pąki nie otwierają się do końca i opadają. :cry:

Agawo - to wymaga cierpliwości.
Ucinam pęd , który ma przynajmniej cztery oczka - liście.
Odrywam dwa dolne i wsadzam do ziemi lub doniczki do ziemi ogrodowej.
Kupna jest za przepuszczalna co powoduje, że sadzonki mają za sucho.
Do gruntu tak samo ale sadzonki muszą być w cieniu tak jak te w doniczce.
Można nadkryć obciętą butelką po mineralce, ale nakrętka musi być odkręcona żeby była wentylacja.
Trzeba pilnować, żeby sadzonka miała stale mokro.
Po 4 miesiącach do pół roku powinna się ukorzenić a poznać to po wypuszczaniu nowego pędu.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Post »

Pędzę do Ciebie napaść oczy liliowcami, a tu pogoda niweczy dzieło, ale nawet zbity deszczem jest cudny. Moje mają dopiero pąki i choć mam tylko takie stare odmiany i tak nie mogę doczekać się na ich kwitnienie :wink:
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Niestety nie napasiesz oczu pięknymi widokami.
Mroczno, mokro i zimno.
Czarujmy słonko bo inaczej wszystko zmarnieje. :cry: ;:15
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Grażynko dobrze że u mnie piękna pogoda choć po południu ma padać tak jak wczoraj ,ale na razie jest pięknie .
Już nie mogę doczekać się tych liliowców sporo nowych nabytków będzie kwitło choć nie wszystkie.
Genia
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Grażynko smutno, że u Ciebie nie ma pogody bo przecież brzydka się nie liczy u mnie słonko bawi się z chmurami oby ich wiatr nie pogodził :D
Mimo wszystko życzę miłego dnia
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko, chcę Cię pocieszyć...
U mnie tak samo leje i kwiaty wyglądają jak półtora nieszczęścia.
Grażynko, czy mogłabyś podpisywać swoje liliowce ?
Łatwiej będzie porównywać.
Mój jeden z Florexpolu już zakwitł, ale jakoś mi nie pasuje do tego ze zdjęcia z katalogu.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Geniu - mam nadzieję, że chociaż twoje liliowce zakwitną i będą cieszyć nie tylko twoje oczy.
U mnie teraz leje jak z cebra. :cry:
Wiśnie pękają na potęgę a tak sobie obiecywałam w tym roku dżemik i naleweczkę. :roll:
I znów nic z tego, ale co robić. ;:201

Taro - miło że wpadłaś.
Dobrze że choć u Ciebie słonko czasem wygląda.
Dzięki za życzenia.

Gabi - niestety nie mogę.
Te które zakwitły są nie do rozpoznania, bo nie otwarły kwiatów. :?
Po pączkach nie da się określić odmiany.
Ja też mam kilka z Florekspolu, ale jeszcze nie zakwitły.
Może pogoda się zmieni - oby jak najszybciej.

Kochani na południu już alarm powodziowy z powodu niebezpiecznie podwyższonych wód w rzekach i potokach. ;:154
Niestety nadal pada. Jeśli nie ustanie pewno dojdzie do lokalnych podtopień.
Dmuchajcie, żeby chmury się rozeszły i przestało padać. ;:65
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Grażynko któż nie dmucha ,ja też już w chmurzyska dmucham ,
u mnie tak samo leje i to tylko są malutkie przerwy między opadami
szkoda mi róż ,bo płatki jeszcze nie zdążą całkowicie rozbić ,a już opadają :x
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

GRAŻYNKO z kogrobuszu witam Cię również deszczowo . Przed chwilą przeszła burza nie wiem gdzie zmierza ,ale mogła by już iść bardzo bardzo bardzo daleko . W idzę ,że wszyscy walczą o PANIĄ GOŻDZIKOWĄ . Mnie się też podoba znasz może jej nazwę ,bo przeglądając róże natknęłam się właśnie na taką gożdzikową . Była różowa i czerwona . Lilie zmaltretowane przez deszcz ,róże to samo i nawet się namyślam czy im wszystkich kwiatów nie poobrywać ,gdyż wygląd mają tragiczny . Słoneczka Ci życzę .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Bogusiu - moja Gold Fasade zrzuca całe pąki, bo wszystko w środku zgnite.
Robiłam sobie smaki na wisienki a tu też chyba nici z dżemiku - pękają na potęgę.
Truskawki zgnite, maliny już dojrzewają i pierwsze już zgnite. :shock:
Ja już chcę słoneczka :!: :!: :!: ;:145

Jakuch - gożdzikowa to F J Grootendorst.
Ja chyba to samo zrobię z różami.
U mnie nic lepiej a gorzej już być nie może. :cry:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

Wlasnie tak się nazywała ,gdyż specjalnie sobie zapisałam a póżniej przypomniało mi się ,że u kogoś na forum ją widziałam ,a to było u Ciebie . Widzę ,że kolejka dosyć duża .Życzę Ci aby wszystkie sadzonki się ukorzeniły . Myślę sobie też czy jak poobcinam wszystkie kwiaty czy szybciej nie złapią grzyba przy takiej pogodzie .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Jadziu i tak prędzej czy póżniej złapią jak tak dłużej będzie padać.
Zagniwające płatki są pierwszym przyczynkiem do chorób grzybowych a do tego jeszcze wysoka temperatura i wilgotność.
Mało która roślina to wytrzyma.
No cóż, jakoś musimy to przeżyć. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Hihihii, Grażynko, poradzę Ci podobnie.
Weź Tinkę nad rzekę, niechaj połowi trochę drewna na opał, do kominka.
Ona, wodną dziewczynka, więc za aportem chętnie pożegluje.
Ja, budowałam pierwsze kompeostowniki za pomoca psów i własnie takiego,
spławnego drewna.
Teraz - pojemniki ze stolarni, a kominka, czy pieca - nie ma.
I patyki, sobie zaporę "bobrzą" tworzą. :lol:
A deszcze, wpłynęły w sposób wybitny, na wzrost jasnoty, która wylazła
z chusteczki aż na chodnik!

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”