A działkę w końcu kupujecie? Już ugadane wszystko? To teraz masz planowania...dwa ogródki... hoho Podziwiam. A roślinki pięknie u Ciebie rosną. Podziwiam te w doniczkach... u mnie w doniczkach się nie trzymają... albo za mokro i w błocie od deszczu stoją, a potem w słońcu się kiszą, albo sucho... i tak wegetują niemrawo czekając na czas, którego człowiek nie ma by poświęcić im chwile na znalezienie miejsca 
Ola, zna nie tylko swoje, ale również w forumowych ogródkach.Barabella pisze:Piekniutkie te bordowe........ Jestem ciekawa, czy Ty znasz wszystkie swoje roslinki?
z tymi hortensjami ... marzy Ci się niebieska ? 
widziałam w ogrodniczym na półce z nawozami ... pisało " niebieska hortensja" no właśnie.. tylko ona w proszku ... 
.No u mnie też by się troszkę znalazło ale z kwitnieniem ogrodowych będzie kiepściutko...z wyjątkiem jednej,która normalnie co roku miała kilka kwiatków a w tym jest obsypana...Widzę,że masz variegatę / zapomniałam jak się nazywa /kwitnie Ci?/moja w cieniu malutki patyk od
To nam się udało, bo właśnie też mi wyszło, że mam 11 różnych hortensji Wariegatka u mnie nie kwitnie, a u Ciebie Olu kwitła? 
dobrze,że Oli jeszcze nie było i nie widziała tej" wtopy" mojej.... 
A hortensji to pewnie i ja bym tyle uzbierała jeżeli już o tym mowa.. 
to za mało jak dla mnie bo ja wolę mieć ...
