"Szpital na peryferiach" Kasi
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Cuda Kasiu masz!
eszynantusy cudownie Ci kwitną, a hoje cudnie rosną ciesząc oczy pięknymi listkami. Te oplątwy masz też super ni i podoba im się u Ciebie. Myślę, że powinnaś jeszcze spróbować z kolumneą i jacobinią też ładna roślinka
Raczej one zniosą Twoje wyjazdy. A jak maja się Twoje listki fiołków? Świneczki cudowne
To młode chyba są bo jakieś malutkie, może siostry? Dobrze, że je przygarnełaś
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Zaganiana jestem nieco, ale w weekend ponadrabiam zaległości i może nowości już przybędą.
Tulapku, dziękuje pięknie
Oplątwki nowe jadą. Prosiaki pokażę jeszcze, jak im willę umebluję do końca.Mati, no coś w nich jest, że rozczula. Szczególnie uwielbiam te "kudłate"

Pati
Dorotko, dziękuję
Agniesiu, prosiaki znalazły się na piedestale domowym. Nawet mój A, wcześniej pukający sie w czoło na wieść o zwierzakach, chodzi dookoła klatki, zagląda i zagaduje
Tesiu
Ewciu, Beatko, Gosiu, Agnieszko, Aniu
Cieszę się, że spodobała sie wam tillandsiowa kompozycja, moje zieleniny a przede wszystkim Prosiaczki Natalko, także w dzieciństwie posiadałam dwa prosiaki, ale nie jednocześnie. Dwie naraz - to duzo fajniejsze
Gosiu!!! Raany

Ewuniu, dziękuję
Marcinku, dziękuję

Monia - Dziewczyny przesyłają gorące i soczyste buziaki Albercikowi

Krysieńko, dziękuję w imieniu moich zieloności
Kochani, na dniach zajrzę do Was - muszę zorganizować sobie spokojne ze dwie, trzy godzinki, aby podziwiać i relaksować się widokami. Uraczę czymś nowym u siebie. To do zobaczenia!!!

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiula
Pięknego weekendu życzę, wracaj z fotkami i zaprezentuj co w Twoim lesie (i nie tylko) słychać.
Pięknego weekendu życzę, wracaj z fotkami i zaprezentuj co w Twoim lesie (i nie tylko) słychać.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Ale Ci się powiększyła kolekcja suchlubnych
Super!
I hoje ładne się pojwiły
Świneczki świetne
, ciekawe czy kot by się zgodził na takiego prosiaczka 
I hoje ładne się pojwiły
Świneczki świetne
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Tez podziwiam. Zarówno sukulenty, hoje, inne liściaste no i wreszcie świniaki. 
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiula-pozdrawiam
Pieknie Ci rosną wszelkie kwiatuchy,kłujaki,oplątwy
Futerka przygarnełaś

Pieknie Ci rosną wszelkie kwiatuchy,kłujaki,oplątwy
Futerka przygarnełaś
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4245
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Witaj
Duża różnorodność ciekawych roślin u Ciebie-sukulenty,hoje jak i liściaste-jest co podziwiać
Pozdrawiam.
Duża różnorodność ciekawych roślin u Ciebie-sukulenty,hoje jak i liściaste-jest co podziwiać
Pozdrawiam.
-
ruletka
- 100p

- Posty: 151
- Od: 31 sty 2014, o 19:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okoliceWrocławia
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Oho, ostatnio czytałam o stratach powyjazdowych a teraz muszę napisać, że doskonale jesteś zorganizowana i skuteczna, tyle zielonych masz wokół siebie, że tylko podziwiać!
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
No i pupa z wyjazdu... Wyglądam mniej więcej tak:
Z tą różnicą, ze kroplówki jeszcze nie mam a zielony kolor dominuje w nosie...
Agniesiu, to teraz pelerynka oklapła nieco i zamieniła się w czerwony kocyk
pod którym uprawiam leżing
Ewuniu, las musi poczekać
A tak się stęskniłam... Ale napstrykałam trochę w pracy i w domu kilka.
Aniu, Iwonko
Pochwały od Takich Ekspertów to prawdziwy zaszczyt
Uczęszczam na forum świnkowe i tam w co drugim wątku jest też kot ze świnkami. Nawet przesiaduje z nimi w ich klatce
Z reguły prosiaki przejmują dowodzenie. Potwierdzam, bo w domu rodzinnym była prosiaczka i Kicia się jej bała.
Asieńko, dziękuję
A przygarnąć żywe stworzonko w potrzebie to czysta przyjemność.
Witam Cię Arku w skromnych progach
Dziękuję za komplementy, rozgość się i czuj jak u siebie. Kawki? Herbatki? ( z prądem może?) 
Monisiu, ja jestem jak UPS - "We love logistics"
No dobrze, zacznijmy od pracowych zieleninek.
Te bez zmian, Monstera na dobre się rozbujała, Szeflera nie umarła do końca, jak zielona koleżanka, po urlopowej traumie, ale stoi i nic


Pobrązowiały dziewczynom liście... Nieładnie to wygląda
To od chloru, czy może być wina nawozu?? Bo pojawiły się niedługo po tym, jak nawiozłam je Bioponem do zielonych ( we wskazanej dawce) Nowe listki już tego nie mają, ale mam wyrzuty sumienia...

A te piękności trafiły pod moją opiekę

Przejdźmy do domowych zieleninek. Nowinki jeszcze w drodze, więc pstrykłam co nieco. Popytam was też o kilka rzeczy.
Filek w ziemi, jak i reszta, także te duże z kufla
Ta roślinka z włoskiego rowu, po umieszczeniu w ziemi kwiatka mi wypuściła
Nadal nie wiem, jak się nazywa...
No i TAAATAAAA!!!! Spełniłam marzenie o Nolinie
Eiwa mnie wysłuchała i zesłała słoniowe nóżki do Biedry. "Widzę Cię" - powitałam po Avatarsku moją stojącą na półce, " I Biorę Cię"

Moje hoje. Jeden kwiatek przegapiłam????
I teraz sam ma odpaść, czy jak?

A te - czy coś w końcu kombinują? Pewnie niezbyt widać na zdjęciu....

Mówię Wam do niedługo wystrzelonym przy kichnięciu zielonym sopelkiem
Agniesiu, to teraz pelerynka oklapła nieco i zamieniła się w czerwony kocyk
Ewuniu, las musi poczekać
Aniu, Iwonko
Uczęszczam na forum świnkowe i tam w co drugim wątku jest też kot ze świnkami. Nawet przesiaduje z nimi w ich klatce Asieńko, dziękuję
Witam Cię Arku w skromnych progach
Monisiu, ja jestem jak UPS - "We love logistics"
No dobrze, zacznijmy od pracowych zieleninek.
Te bez zmian, Monstera na dobre się rozbujała, Szeflera nie umarła do końca, jak zielona koleżanka, po urlopowej traumie, ale stoi i nic


Pobrązowiały dziewczynom liście... Nieładnie to wygląda

A te piękności trafiły pod moją opiekę

Przejdźmy do domowych zieleninek. Nowinki jeszcze w drodze, więc pstrykłam co nieco. Popytam was też o kilka rzeczy.
Filek w ziemi, jak i reszta, także te duże z kufla
Nadal nie wiem, jak się nazywa...
No i TAAATAAAA!!!! Spełniłam marzenie o Nolinie

Moje hoje. Jeden kwiatek przegapiłam????

A te - czy coś w końcu kombinują? Pewnie niezbyt widać na zdjęciu....

Mówię Wam do niedługo wystrzelonym przy kichnięciu zielonym sopelkiem
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Zdrówka
Cuda masz w pracy szybko się zregerują pod twoją opieką
. Domkowe też
. To może wina że najpierw korzenie były przesuszone i osłabione a potem szok w postaci nawozu
dobrze to nie wróży

Cuda masz w pracy szybko się zregerują pod twoją opieką
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
To dobrze wiedzieć że zwierzaki mogą żyć w zgodzie bo myślimy (tzn ja i dzieci, bo mąż jeszcze nieświadomy
) albo nad króliczkiem albo prosiaczkiem
Mega rośliny pokazujesz
Kwiatek hoi dopiero rośnie, nic nie przegapiłaś
A jeśli przegapiłaś, to nie "tykaj" go, to zakwitnie ponownie
Avatarska nolinka od Eiwy
uśmiałam się
Piękna, moja też taka była jak ją kupowałam
aha! Nie zawstydzaj mnie proszę
Gdzie mi tam do eksperta, rośliny same rosną, ja im tylko udostępniam miejsce 
Mega rośliny pokazujesz
Kwiatek hoi dopiero rośnie, nic nie przegapiłaś
Avatarska nolinka od Eiwy
Piękna, moja też taka była jak ją kupowałam
aha! Nie zawstydzaj mnie proszę
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Super,że w pracy mozesz miec takie cuda pod swoim okiem;).
Roslina kwitnąca to setkrezja purpurowa.
Wszystko u ciebie pięknie rośnie
Roslina kwitnąca to setkrezja purpurowa.
Wszystko u ciebie pięknie rośnie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
O,no brawo...
Zdrowiej!To rozkaz!
Ta nolinka wspaiała!No i kwiatek rowny
Zdrowiej!To rozkaz!
Ta nolinka wspaiała!No i kwiatek rowny
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Zdrówka, Kasiu!
Bardzo lubię stópki słonia, i te niskie i te wysokie. Twoje słoniątko jest
Bardzo lubię stópki słonia, i te niskie i te wysokie. Twoje słoniątko jest


