Joluś, Ty chociaż masz ścieżki, a ja je dopiero wyznaczami to bardzo niepewnie...
A na prawdziwą wiosnę w moim ogródku wciąż czekam, przede wszystkim na to ciepełko!
Jadziu, muszę sprawdzić dziś mój nachyłek, bo jak u Ciebie się rusza, to moze u mnie tez, tylko nie zauważyłam?

JHak sprawdzę, to dam znac ;)
Moniko, Aniu, ja z czasem zauczyłam sie rozróżniać młode siewki najpopularniejszych u mnie chwastów, co umozliwia mi przynajmniej częściowe wypielenie niektórych miejsc, bo nie zawsze wiem, jak wyglądaja takie siewki kwiatków, które usiłuję z nasion wyhodować

No i najczęściej nie pamiętam gdzie je posiałam ;)
Od trzech lat usiłuję wysiać pietruszkę ozdobną, ale zawsze zapominam, gdzie ją wysiałam i podlewam nie tam gdzie trzeba, a pietruszka mając za sucho, nie chce wschodzić
W tym roku chyba ogrodzę sznurkiem miejsce jej wysiewu, to moze wreszcie sie dochowam

Dziękuję Moniko za komplementy pod adresem mojego ogródka
