Henryku - dziękuję!
Moniko - widzę, że mamy dokładnie taką samą sytuację jeśli chodzi o zieleninę... Ech. Takie życie, prawda?
Basiu - dziękuję bardzo.

Co do Adenium, to jeszcze 2-3 miesiące temu bałam się, że nic z nich nie będzie. Ale na całe szczęście (odpukać) ruszyły.
Jakubie - dziękuję.
Kasiu - różnie. Część nowych, część z poprzednich lat. 'Happy Wedding Day', 'Gracilis', 'Whiteknights' Pearl' - to nowe nabytki. 'Snow Burner' mam trzeci rok.
Granatowca tnę, jak wypadnie. On rośnie praktycznie cały czas. Jak powyciągają się jakieś gałązki, to skracam.
I ja Tobie życzę więcej czasu na roślinki!
Grażyno - awokado ma zaledwie rok i parę miesięcy, jak na razie przeżyło u mnie jedną zimę. Stało przy oknie, w temperaturze ok. 18 stopni i nic mu się nie działo.
Justyno - dziękuję.
