Iguś dziękuję bardzo

cudowny widok, bardzo za nim już tęsknię

Ale już pękają pąki i zaraz piękne różyce będą i mnie cieszyły swoim pięknem
Mariolu, jak zakwitły mi te lilie po raz pierwszy to byłam zachwycona ich kolorem, są prześliczne, faktycznie są takie bardzo ciemno czerwone- bordowe
A co do tej roślinki o krwistoczerwonych kwiatach i bordowych liściach, nie mam pewności, ale wydaje mi się , że to jakaś odmiana firletki- ale mogę się mylić, mam nadzieję, że ktoś mnie poprawi w przypadku pomyłki
_oleander_, tak jak wcześniej napisałam myślę, że to firletka, ale mogę się mylić
Przemku dziękuję bardzo, cieszę, się, że podobają Ci się moje roślinki, trochę oberwały od gradu, co jest niestety widoczne, ale mam nadzieję, że się zregenerują.
Krysiu faktycznie wielkie hosty mają najwięcej uroku, swoje niestety muszę trochę okroić ponieważ już zagłuszają siebie nawzajem i sąsiadujące roślinki, między innymi wchodzą na róze

To niestety konieczność, chociaż będę to robić bardzo niechętnie
Krysiu też tęsknię do słoneczka, teraz to nawet nie chce się wychodzić do ogródka

zimno, mokro, smutno....
Jadziu nie mogę doczekać się widoku kwitnącej małej Dumki

A co do krzewuszki, to zakwitnie Ci na pewno, a jak coś nie wyjdzie, to Ci ukorzenie i wyślę, moje dwie są podobne, ale jedna ma intensywne mocne bordo kwiatuszki, druga jaśniejsze
Marysiu dziękuję

Szkoda naszych kwiatuszków, ten grad wyjątkowo szaleje w tym roku, mam nadzieję, że to już się nie powtórzy

i pogoda się poprawi
Eluś dziękuję

To różowe gronko to kwiatuszki żylistka, jak mocniej zakwitnie, to pokażę cały krzewik
Marcinie bardzo dziękuję i za miłe słowa i za piękną lilię, u mnie na razie zakwitły tylko te bordowe i takie biedne są poszarpane, podniszczył je mocno grad
Elu pogoda faktycznie typowo kinowa, dobrze , że właśnie tam pracuję

Wcale się nie chce wychodzić do ogrodu, wszystko takie mokre i oklapłe, przygięte nadmiarem wilgoci do ziemi. Strasznie mi szkoda czereśni, były takie piękne, ogromne, a dosłownie gniją od wilgoci, nawet nie dojrzewając, to samo truskawki- bez smaku, zapachu, takie wodniste
