Adenium (róża pustyni) cz.5

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mangus
50p
50p
Posty: 71
Od: 10 maja 2013, o 17:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Czy do Adenium musi koniecznie być ziemia do katusów albo włókno kokosowe czy coś takiego? Bo jestem zainteresowany adenium i chciałbym kupić nasiona, ale tam gdzie mieszkam raczej nie ma takich ziemi do kupienia więc nie wiem czy w ogóle by wykiełkowały. I czy ewentualnie mogłaby być zwykła ziemia ogrodowa, bo tylko takie tam chyba mają. :?:
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Martka245
Zobacz jak różnej są wysokości:
Obrazek

i z drugiej strony ten sam pojemnik :
Obrazek
Widzisz te dwa pierwsze z lewej ?

Tak przy okazji. Dużo się kiedyś naczytałem o opiece nad adenium. W kilku miejscach wyczytałem, że należy je spryskiwać... Popatrzcie na te dwa u góry zdjęcia. Pełno na roślinkach przyschniętych listków...
A teraz na te poniższe zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Od niedawna postanowiłem je spryskiwać TYLKO przez pierwsze 2 tyg. i teraz już tylko podlewam... ani jednego podeschniętego listka... Może komuś to ciągłe spryskiwanie się i sprawdza, moje roślinki jednak tego najwyraźniej nie lubią.
AleksandraBdg

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Jasiu!
Piękne te Twoje maluchy! rzeczywiście podlewanie działa cuda! W takim razie ja także w żadnym wypadku nie spryskuję już swoich :)
Moje maluchy jednak kiełkują...Rozbieżność czasowa duża i wygląd każdej z siewek inny:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Martka245
50p
50p
Posty: 57
Od: 22 mar 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wrocław

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

ja mam mieszankę z ziemi uniwersalnej włókna kokosowego i piasku z dodatkiem styropianu włókno kokosowe kupisz w każdym zoologicznym :)

-- 26 maja 2013, o 13:43 --
jang pisze:Martka245
Zobacz jak różnej są wysokości:
Obrazek

i z drugiej strony ten sam pojemnik :
Obrazek
Widzisz te dwa pierwsze z lewej ?

Tak przy okazji. Dużo się kiedyś naczytałem o opiece nad adenium. W kilku miejscach wyczytałem, że należy je spryskiwać... Popatrzcie na te dwa u góry zdjęcia. Pełno na roślinkach przyschniętych listków...
A teraz na te poniższe zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Od niedawna postanowiłem je spryskiwać TYLKO przez pierwsze 2 tyg. i teraz już tylko podlewam... ani jednego podeschniętego listka... Może komuś to ciągłe spryskiwanie się i sprawdza, moje roślinki jednak tego najwyraźniej nie lubią.

o kurczę u Ciebie rzeczywiście mega różnica ;:oj no ja swoje już dawno przestałam spryskiwać teraz je podlewam codziennie bardzo delikatnie tak że na drugi dzień mają już sucho. wole jednak mniej a codziennie :)
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Olu :wit
Kiedy Ty je wysiewałaś ?

Moje z dwóch pierwszych zdjęć są z 2013.03.01 a te poniżej z 2013.04.08 :D


Martka
Ja do moich wysiewów już piasku nie daję. Za bardzo oblepia korzonki a one jednak potrzebują trochę powietrza. Żwirek, perlit, styropian, keramzyt, lawa wulkaniczna to są rzeczy fajnie napowietrzające mieszankę. Zresztą zobacz w moim wątku wpis z dzisiaj.
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Nasiona kupujecie na All czy u sprawdzonych osób? :)
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Ola, ten Twój dziwaczek wygląda, jak pocisk rakietowy! :shock:
Mam nadzieję, że wystarczy mu sił, żeby wypchnąć pierwsze listki
jang pisze:i z drugiej strony ten sam pojemnik :
Obrazek
Wyglądają, jak las :)
A niektóre chudziutkie jakieś. Moje niektóre też jak beczułki, a niektóre elegantki, jak na restrykcyjnej diecie. I też niby wszystko tak samo.
To nie holenderskie jabłka, że wszystkie muszą być jednakowe :wink:
Więc Martka naprawdę się aż tak nie przejmuj 'wzorcem', którego nie ma - daj im po prostu robić sowje :)
jang pisze:W kilku miejscach wyczytałem, że należy je spryskiwać... Popatrzcie na te dwa u góry zdjęcia. Pełno na roślinkach przyschniętych listków...
Bo podobno pryskać, ale tylko wtedy, kiedy mają szansę szybko wyschnąć.


Co do mieszanki, to moje od początku mają ziemię do kwiatków + trochę piasku + trochę żwirku + trochę agroperlitu.
Jest dobrze. Grunt, żeby dobrze przesychało. Siedzą w tym już ponad 4 miesiące, jakiś czas temu do podlania dostały nawóz do kaktusów.

Teraz zamierzam wysiać kilka nasionek nie-obesum i zastanawiam się nad kokosem.
A skoro juz przy nasionkach jesteśmy, to ja kupiłam swoje na all. u dwóch różnych sprzdawców.
Z jednych nie wyszło nic - spleśniały, nie skiełkowały, generalnie bryndza, z drugiego źródła - super!
Czasem jacyś forumowicze sprowadzają z zewnątrz i odsprzedają nadwyżki.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
AleksandraBdg

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Kochani, nie zapeszając wydaje mi się,że pojawiają się pierwsze malutkie listki. Zobaczymy,czy dadzą radę rosnąc.
Nasiona przyszły do mnie 13.05 , zostały namoczone i następnego dnia wysiane w podłoże.
Natomiast wschody były mocno rozbieżne w czasie.
Początkowo rosły w mieszance ziemi, żwirku oraz włókna kokosowego ( nierozdrobnionego), jednak wczoraj wszystkie zostały posadzone do ziemi z dodatkiem zmielonego włókna oraz rozdrobnionego styropianu.
daszka
100p
100p
Posty: 180
Od: 6 lis 2011, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

AleksandraBdg pisze:Kochani, nie zapeszając wydaje mi się,że pojawiają się pierwsze malutkie listki. Zobaczymy,czy dadzą radę rosnąc.
Nasiona przyszły do mnie 13.05 , zostały namoczone i następnego dnia wysiane w podłoże.
Natomiast wschody były mocno rozbieżne w czasie.
Początkowo rosły w mieszance ziemi, żwirku oraz włókna kokosowego ( nierozdrobnionego), jednak wczoraj wszystkie zostały posadzone do ziemi z dodatkiem zmielonego włókna oraz rozdrobnionego styropianu.
I bardzo dobrze, wg mnie maja wszystko co im potrzebne tylko podlewaj umiarkowanie (nie ucz ich pływać) łatwiej znoszą susze niż przelanie.

Zyczę powodzenia.
daszka
100p
100p
Posty: 180
Od: 6 lis 2011, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

;:138 ;:138 ;:138 Zakwitło kolejne adenium, tym razem jest białe. Miałam nadzieję na żółte bo takie były pączki.

Trudno, kwiaty są mniejsze oto i ono. [

URL=www.fotosik.pl]Obrazek[/URL]

Jest to Nr 6, które zakwitło na szczęście każde inne. Oto poprzednie które nadal kwitną.
Nr.5.
Obrazek

Obrazek


Nr.4.

Obrazek


I dla porównania wielkości kwiatów Obrazek Obrazek

-- 27 maja 2013, o 11:05 --

Przepraszam, nie wiem co się stało ten sam aparat tak samo wysłany a zdjęcia w połowie.
daszka
100p
100p
Posty: 180
Od: 6 lis 2011, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Jeszcze raz próbuję. Tym razem sa małe.
URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9f8 ... 97a11.html]Obrazek[/URL]
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Nie wiem czy już tutaj pytałam, ale na pewno nie dostałam odpowiedzi ;)
Czy kwiaty Adenium wydzielają jakąś woń? Mocną? Ładną?
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

daszka, Ty czarodziejko powiedz jak Ty to robisz, że tak co chwilę u Ciebie tyle ładnych kwiatów ? ;:138

Jak tam kwiatki daszki to ja nie wiem ale mnie się trafiło dwa razy po kwiatku na Adenium Thai Socotrannum i niestety nie pachniały :(
Martka245
50p
50p
Posty: 57
Od: 22 mar 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wrocław

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

piękne kwiaty :) mam nadzieję że kiedyś też takich doczekam :)
Awatar użytkownika
xxxkrystian
100p
100p
Posty: 199
Od: 30 lip 2010, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Męcina

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Witam
Ja mam pytanie do osób które już widziały jak kwitnie adenium, bo od listopada na jednym z adenium zrobiło sie zgrubienie, wstawiam obrazek i sorki ale lepszych zdjec nie zrobie. Jestem ciekaw czy to zapowiada kwitnienie bo już czekam co z tego wyjdzie ale coś nic sie nie dzieje. Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Krystian

Moja pasja,
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”