Kolekcja Arlety cz.2

[marwes]

Bejeczny wygląd masdevallii zwłaszcza tej "piegowatej" opalającej się w słoneczku .
Brawo

[darek p]

Arletko wielkie brawa,śliczne te łabądki.

[Agita]

I chyba jeszcze ze cztery łabądki się klują

Aaaale cudo! Piękne kwiatuszki i piękne zdjęcia w słoneczku! Moje gratulacje!

Arletko, czy ona ma nazwę?

[arlet3]

Agnieszko to masd. Mahistrala.

Darku, Marku, Agnieszko,

Wiktorio witam u mnie i dziękuję za miłe słowa.

Moniś no troszkę się bałam czy dam radę, ale właściwie to była miłość od pierwszego wejrzenia. No i kolekcja w miarę możliwości na pewno będzie się powiększała choćby kosztem innych.

Gosiu, Lucynko, Ewuniu, Kasiu, Henryku, Sylwio, Kasiu, Lauro, Adamie, Moniko, Kasiu

Asiu a to wszystko dzięki Tobie.

Justynko

A teraz zaległe fotki dla Zabka_Monis z wielkim podziękowaniem.




Na dendrobium miałam nadzieję, że to będzie drugi pędzik a to jednak keiki



Philadelphia



I zaległa fotka z dedykacją dla Agity

[lucynaf]

A dla mnie nie ma dedykacji, buuu
Tak serio, to Ci gratuluję Super, że udało Ci się je uratować
Philadelphia ma pędzik ?
Śliczny ten kwitnący

[arlet3]

Lucynko no to dla Ciebie też dedykacja z racji tego co ostatnio widziałam u Ciebie (archiwalna fotka).



A philadelphia ma pędzik.

[lucynaf]

Arletko, dziękuję , ale ja tylko żartowałam
Mojej Philadelphi zaczną się już kształtować pączki. Teraz możemy ją podziwiać u Henrysia, później u mnie i w końcu u Ciebie

[ewarost]

Arletko fajnie ze będę miała gdzie podglądać Philadelphi niech szybciutko rośnie , u mnie jet na liście chciejstw wraz z MM i dendrobium farmeri

[kasia74]

To ja też się pochwalę,moja philadelphia też ma pęd już całkiem spory tylko pączki jeszcze się nie ukształtowały a do tego ona ma keiki, kiedyś o nim pisałam i na tym keiki wypatrzyłam zaczątki dwóch pędów kwiatowych . Postaram się jutro zrobić zdjęcia i wstawić w swoim wątku.

[justus27]

A ja..pochwalę uratowane sabotki
Ale super maja korzonki, Wsadziłaś je już w normalne podłoże?

"Zaległa" foka bardzo mi się spodobała...

A na temat masdevalli na razie nic nie powiem...

[Agita]

Arletko, to ten pędzik poprowadzony w dół? ;) Widzisz jaki krótki wyszedł?! Piękne kwitnienie- dzięki wielkie za dedykację, miło mi bardzo!

Gratuluję Ci wyników w reanimacji, tym bardziej, że u mnie się to nie sprawdziło- jak zwykle wyszła pleśń po 2 dniach, chyba mam jednak za zimno...

[nyskadu]

Śliczne kwiatuszki pokazujesz a jakie mają kolorki

[marwes]

Arletko ,świetnie zreanimowane storczyki ,ładne korzonki ,a więc już krótsza droga do zapędzikowania i rozkwitu sabotka, czego Ci życzę z całego

[Becia37]

Potrzebuje pomocy.
Mam dwa storczyki kwitnące ale martwią mnie ich liście.Są takie cienkie,suche(wręcz papierowe) lekko pomarszczone i brązowieją.
Czy ja je przelałam ?Co mam z nimi zrobić Korzonki maja takie pól na pół część grubszych ,a część takich kwadratowych
Innych pięć lokatorów mam po przekwitnięciu i traktuje je tak samo i mają listki grube,ciemno zielone.
Co mam zrobić
Pozdrawiam

[arlet3]

Lucynko no tak będziemy biegać po wątkach.

Adamie dokładnie i Twoja niedługo pewnie zakwitnie.

Ewuniu to życzę szybkiego spełnienia chciejstw.

Kasiu a to już przegięłaś hihi a raczej Twoja philadelphia

Justynko no właśnie nie wiem czy już można w normalne podłoże je wsadzić? Na punkcie masdevalli to ja całkiem zgłupiałam.

Agnieszko/Agita tak właśnie jak poradziłaś. Ślicznie to wygląda. Co do reanimacji to ja też miałam zimno w tamtym czasie.

Agnieszko/nyskadu

Marku

Beatko a możesz zrobić fotki? Jak nie masz swojego wątku możesz u mnie je wstawić, na pewno wtedy ktoś pomoże.

A teraz kilka dobrych wiadomości. Moja zielona Ludisia opamiętała się i wreszcie zaczęła odbijać



Pędzik na philadelphi ciągle rośnie.



Różowy wypuścił keiki



Biały z różową warżką, który też miał keiki chyba wreszcie puszcza pędzik.



I fotka dla Celinki Epicattleya Don Herman



I teraz troszkę kolorowo.