Ostatnio oglądałam program na youtube i tam radzili zasypać je perlitem.Musiałabym zakupić na all większy worek, bo w centrach ogrodniczych nie jestem pewna, czy dostanę.
Jedna karpa sporo przyrosła, a to ta co mi się najbardziej podobała.Oby tylko dobrze się przechowały.
Kupię do domku ogrodowego termometr i zobaczymy jaka będzie panowała w nim temperatura.
Czytam o Twojej rodzince ...trzymam z całych sił kciuki, aby wydobrzeli i pożegnali tego wstrętnego wirusa.U mnie w rodzinie mój chrześniak też go niestety złapał.Pracuje w DPS i miał ciągły kontakt z chorymi.Jego rodzice też są na kwarantannie i kaszlą.Czekają na wyniki już tydzień.
Dużo sił kochana




 U mnie  wszystkie nadspodziewanie mocno przyrosły.
  U mnie  wszystkie nadspodziewanie mocno przyrosły.   Dałam im do dołków sporo obornika granulowanego i kompostu.
 Dałam im do dołków sporo obornika granulowanego i kompostu. staram się syna utrzymać w domu,
  staram się syna utrzymać w domu,   Sama wiesz, że to lepsze dla niego.
 Sama wiesz, że to lepsze dla niego. 

 Po wykopaniu kilka dni je obsuszam, a potem eM zabiera je do pracy, wkłada do dużego kartonu i przesypuje torfem. Tak przechowuję je już od kilku lat i mają się doskonale.
 Po wykopaniu kilka dni je obsuszam, a potem eM zabiera je do pracy, wkłada do dużego kartonu i przesypuje torfem. Tak przechowuję je już od kilku lat i mają się doskonale. 
 



 
  
  
  
  






 
 

 
 

 U mnie jeszcze przymrozku nie było, więc nawet koleusy w gruncie jeszcze przyzwoicie wyglądają.
  U mnie jeszcze przymrozku nie było, więc nawet koleusy w gruncie jeszcze przyzwoicie wyglądają. 
 


 Stale otwieram okna,  przestawianie doniczek mi się nie uśmiecha.
  Stale otwieram okna,  przestawianie doniczek mi się nie uśmiecha.

 Piwnica u znajomych jest dość wilgotna, w ubiegłym roku bardzo ładnie się przechowały. Może mycie im nie zaszkodzi.
  Piwnica u znajomych jest dość wilgotna, w ubiegłym roku bardzo ładnie się przechowały. Może mycie im nie zaszkodzi. 

 
 


 
  
 
		
