Też mam zamiar w przyszłym tygodniu zrobić rekonesans.
Mój ogród
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród
Jak tam grzybki, dalej rosną ?
Też mam zamiar w przyszłym tygodniu zrobić rekonesans.
Też mam zamiar w przyszłym tygodniu zrobić rekonesans.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój ogród
KAROLINKO, już wkrótce zakwitną moje od Ciebie pelargonie. Jak rozkwitną to wkleję zdjęcia. Pa, pa.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Dziękuję, że odwiedzacie mój wątek. Wybaczcie, że nie odpisuję tak szybko jak zawsze. Melduję się za 2 dni:). Nerwowy okres.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Witajcie.
Wreszcie jestem. Oj pracowity był to weekend i ostatnie dni, ale o dziwo nieogrodowo. Ten nawet trochę zaniedbany i czeka aż sobie o nim przypomnę, a jest coraz piękniej i lato prawie w pełni. Tak więc, koniec zwalania winy na brak czasu i trzeba się za niego wziąć.
Ale końcówka studiów, poszukiwania pracy i tak mi czas leci.
Zaraz będą nowo doniesienia ogrodowe:).
Ale najpierw parę słów do każdego z Was.
Renatko a i nawet kompostownik:). To taki eksperyment, zobaczymy. Gdzie jak gdzie, ale tam pomidory maja co "jeść".
Juni dzięki. Poniewierał się to tak go wykorzystałam. Co do pomidorków i ilości zobaczymy...bo coś je już bierze, a raczej wzięło...
Piotrze (Misiaczkem) poziomeczki rzeczywiście pycha i wciąż są
. A w różach u mnie po pierwszym kwitnieniu. Już 2/3 z nich przycięłam bo się sypały.
Grażynko z pomidorkami zobaczymy, bo naprawdę nie jest dobrze. Brunatna plamistośc i w gratisie szara pleśń. A środków, które mi tu radzą na forum na nie dostać nie mogę...
A miało być tak pięknie.
Co do grzybków to te nie były zbierane osobiście, a sprezentowane. Podobno dalej twardo są:).
Mireczko dziękuję ślicznie. Perukowiec u mnie jak mówiłam już łysy. Wstawię potem zdjęcia to sama zobaczysz chociaż kwitł na potęgę:).
A pelasie u mnie też lada dzień, już kolorek widać. Z niecierpliwością czekam na zdjęcie!
Kasia (katharos) pokrzywy u mnie zapasy zrobione do jesieni.Wysuszoną. Od 2 lat znam tą miksturę i polecam każdemu niedowiarkowi do pomidorków i nie tylko.
Agatko (AgaNet) dzięki.
Ewo rozałko dziękuję. Z Twoich ust takie słowa na miód na moje uszy:).
Jacku dzięki. O wkomponował sie myślę fajnie:).
Marzenko jakoś się tak w tym roku pospieszyły. Poziomeczkom rzeczywiście trzeba stworzyć specjalne miejsce, bo zawojują wszystko.
Wreszcie jestem. Oj pracowity był to weekend i ostatnie dni, ale o dziwo nieogrodowo. Ten nawet trochę zaniedbany i czeka aż sobie o nim przypomnę, a jest coraz piękniej i lato prawie w pełni. Tak więc, koniec zwalania winy na brak czasu i trzeba się za niego wziąć.
Ale końcówka studiów, poszukiwania pracy i tak mi czas leci.
Zaraz będą nowo doniesienia ogrodowe:).
Ale najpierw parę słów do każdego z Was.
Renatko a i nawet kompostownik:). To taki eksperyment, zobaczymy. Gdzie jak gdzie, ale tam pomidory maja co "jeść".
Juni dzięki. Poniewierał się to tak go wykorzystałam. Co do pomidorków i ilości zobaczymy...bo coś je już bierze, a raczej wzięło...
Piotrze (Misiaczkem) poziomeczki rzeczywiście pycha i wciąż są
Grażynko z pomidorkami zobaczymy, bo naprawdę nie jest dobrze. Brunatna plamistośc i w gratisie szara pleśń. A środków, które mi tu radzą na forum na nie dostać nie mogę...
Co do grzybków to te nie były zbierane osobiście, a sprezentowane. Podobno dalej twardo są:).
Mireczko dziękuję ślicznie. Perukowiec u mnie jak mówiłam już łysy. Wstawię potem zdjęcia to sama zobaczysz chociaż kwitł na potęgę:).
A pelasie u mnie też lada dzień, już kolorek widać. Z niecierpliwością czekam na zdjęcie!
Kasia (katharos) pokrzywy u mnie zapasy zrobione do jesieni.Wysuszoną. Od 2 lat znam tą miksturę i polecam każdemu niedowiarkowi do pomidorków i nie tylko.
Agatko (AgaNet) dzięki.
Ewo rozałko dziękuję. Z Twoich ust takie słowa na miód na moje uszy:).
Jacku dzięki. O wkomponował sie myślę fajnie:).
Marzenko jakoś się tak w tym roku pospieszyły. Poziomeczkom rzeczywiście trzeba stworzyć specjalne miejsce, bo zawojują wszystko.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród
Pomidory wyglądają u Ciebie rewelacyjnie. U nas po tych deszczach z jarzyn chyba nic nie będzie 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród
ojojoj jakie piękne pomidorki
I cukinia zaraz będzie
Własne warzewka lepiej smakują i dają dużo satysfakcji ,prawda?? 
I cukinia zaraz będzie
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Mój ogród
Balkonik pięknie ukwiecony, ale te pomidory
Podpisuję się pod tym, co napisała Sweety
Do nas dotarła kolejna seria opadów i okropnej zimnicy (w dzień po 13-14 stopni).
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Sweety Aniu ja się też nie ciesze jeszcze. PO tygodniu Afryki znowu deszcz i dużo wody. Przykre to wszystko. Sezon dopiero się rozkręca...
Anabuko1 Aniu smakują nieporównywalnie lepiej
Milenko i do nas dotarła. W niedziele przylazło i tak stoi u nas, a raczej nad nami..
I zaczął się spektakl moich ulubionych.
Co prawda chyba się pozapylały na jeden kolor, ale i tak to moje ukochane - OSTRÓŻKI




Jak widzicie u mnie już po pierwszych różach. Część po pierwszym już cięciu, zaczęły się sypać. Oczywiście nie wszystkie, są i późniejsze
. Czekamy więc na drugie kwitnienie.

Pelargonie angielskie


I własne sadzonki

Na kolorowo

I dalie dają już popis




A na koniec dla Mirabelki obiecane zdjęcie perukowca po kwitnieniu, który nawet nie wie co to peruki. A jeszcze niedawno kwitł tak.


Anabuko1 Aniu smakują nieporównywalnie lepiej
Milenko i do nas dotarła. W niedziele przylazło i tak stoi u nas, a raczej nad nami..
I zaczął się spektakl moich ulubionych.
Co prawda chyba się pozapylały na jeden kolor, ale i tak to moje ukochane - OSTRÓŻKI




Jak widzicie u mnie już po pierwszych różach. Część po pierwszym już cięciu, zaczęły się sypać. Oczywiście nie wszystkie, są i późniejsze

Pelargonie angielskie


I własne sadzonki

Na kolorowo

I dalie dają już popis




A na koniec dla Mirabelki obiecane zdjęcie perukowca po kwitnieniu, który nawet nie wie co to peruki. A jeszcze niedawno kwitł tak.


- kruszyna_35
- 50p

- Posty: 96
- Od: 20 sie 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój ogród
Spróbuj z dolomitem , co Ci szkodzi! I to samo wiosną wczesną, potem pazurkami spulchnij razem z glebą i podlej. Cudne pelargonie! I bardzo dorodne w różnych gatunkach pomidorki. Mam tylko koktajlowe - zawiązują owocki.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród
Karolinko,
Masz piękne ostróźki, bujnie wyrosły na tej rabatce! Pomidorki godne pozazdroszczenia, moje maleństwa jeszcze nie maja owoców
U Ciebie tez nadmiar deszczu? Czekam na jutrzejszego słonko...ogrod też
Pozdrawiam serdecznie
Masz piękne ostróźki, bujnie wyrosły na tej rabatce! Pomidorki godne pozazdroszczenia, moje maleństwa jeszcze nie maja owoców
U Ciebie tez nadmiar deszczu? Czekam na jutrzejszego słonko...ogrod też
Pozdrawiam serdecznie
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Kruszyna_35 witam Cię serdecznie i ślicznie dziękuję:).
Mirabelko spróbuję bo jak mówisz zaszkodzić to nie zaszkodzi, a tylko pomóc może
.
Robaczku_Poznań dzięki. Deszczu to jeszcze nie nadmiar, po tych afrykańskich upałach. Tylko za duże ilości w jednej chwili się leją. Dziś np tylko pochmurno i bez deszczu, ale zobaczymy. Może idzie ku dobremu. Oby
.
Mówiłam Wam, że chodzą za mną od dłuższego czasu skrętniki?? Jak nie to mówię. Podziwiane u wielu z WAS sprawiły, że się w nich zakochałam i dziś sobie prezent zrobiłam - kupiłam. Okazyjnie ładną sadzoneczkę za 14 zł. Nie mogę się napatrzeć
. Bo nie wiem jak Wy, ale ja nie widuję ich w sprzedaży w kwiaciarniach ani centrach ogrodniczych. Ten pierwszy raz mi się trafiły. Ale marzy mi się niebieski i niebiesko biały. Może kiedyś zdobędę.


Mirabelko spróbuję bo jak mówisz zaszkodzić to nie zaszkodzi, a tylko pomóc może
Robaczku_Poznań dzięki. Deszczu to jeszcze nie nadmiar, po tych afrykańskich upałach. Tylko za duże ilości w jednej chwili się leją. Dziś np tylko pochmurno i bez deszczu, ale zobaczymy. Może idzie ku dobremu. Oby
Mówiłam Wam, że chodzą za mną od dłuższego czasu skrętniki?? Jak nie to mówię. Podziwiane u wielu z WAS sprawiły, że się w nich zakochałam i dziś sobie prezent zrobiłam - kupiłam. Okazyjnie ładną sadzoneczkę za 14 zł. Nie mogę się napatrzeć


-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród
Hahaha...Karolinko uważaj, bo uzależnienie zazwyczaj, tak się zaczyna...
Kiedy odkryłam na forum skrętniki, to pomyślałam sobie: czemu nie i kupiłam roślinę o białych kwiatach.
Następnie dostałam jeden listek, potem drugi, kupiłam kolejnego skrętnika i kolejnego...teraz rozglądam się za kolejnymi.
Na całe szczęście u mnie jest podobna sytuacja, jak u ciebie, bardzo rzadko są w sprzedaży
Kiedy odkryłam na forum skrętniki, to pomyślałam sobie: czemu nie i kupiłam roślinę o białych kwiatach.
Następnie dostałam jeden listek, potem drugi, kupiłam kolejnego skrętnika i kolejnego...teraz rozglądam się za kolejnymi.
Na całe szczęście u mnie jest podobna sytuacja, jak u ciebie, bardzo rzadko są w sprzedaży
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród
Karolina, chyba nowe uzależnienie się szykuje
Mnie na razie kolekcje domowych parapetowców nie biorą. Mam kilka różności na parapetach i nie tylko, ale tak na spokojnie, żeby bylo na czym oko zawiesić
Mnie na razie kolekcje domowych parapetowców nie biorą. Mam kilka różności na parapetach i nie tylko, ale tak na spokojnie, żeby bylo na czym oko zawiesić















