Hmm, jak sobie radzę ? Rożnie.Raz na bieżąco, raz trochę rzeczy zostaje do tyłu. Pracuję to tylko popołudnia i weekendy mi zostają do działania.
W rabatach kwiatowych mam wszędzie wysypaną korę to już dużo mi lżej.
A jak się rośliny kocha i chce mieć dużo, to jakoś daje się radę z nimi
Cosmosy mi się same sieją to tu to tam.Rumiany mam dzięki koleżankom forumowym, bo bardzo mi się podobały. A te długie fioletowe to latrie.
2 lata temu je przesadziłam i tak ładnie mi w nowym miejscu rosną i rozmnożyły się ładnie.
Ja też jeszcze mam kilka chciejstw na roślinki. Ech, to chyba już nieuleczalne.
Locutus-LOKI No tak z tobą to zawsze jest zawodowo, naukowo, wykładowo.
Ja aż tak nie wnikam w nazewnictwo wszystkich roślin.
A floksy i hibiskusy dziękują za pozytywne słowa. Niech dalej dobrze rosną i pachną.
Iwonko1 Witaj, cieszę się,że odezwałaś się
Chociaż ono to i tak wszędzie włazi. Ale jak roślin więcej to i mniej jest jego i mniej tez widać.
Liliowce już w mniejszości.Lili też coraz mniej.Ale mam takie jeszcze i w pąkach. Dużo różnych roślin jest.Ja lubię dużo kolorów i rożnych roślin i faktur.
Słoneczki posiałam dzięki sąsiadce, bo przyniosła mi nasion.
a to zdjęcie owada, co ci się podoba robiłam obiektywem do makro.
Dziękuję bardzo i tobie też miłego,dobrego tygodnia życzę
Moja mała mizerna hortensja ogrodowa zakwitła 1 kwiatostanem

Rozplenica słoniowa 'Vertigo







Latrie wciąż pięknie kwitną


Hortensja bukietowa Sundae Fraise i hosta w donicy.










































