Parapety DAK

[DAK]

Tak, bo zaraz po zamgławianiu na pobudkę. ;) Jak wyschnie to przestaje być tak intensywny.
Ale mam 2 i jeden jest bardziej czerwony, a drugi bardziej wyblakły, bo tę czerwień ma tylko u nasady ciernia, a potem przechodzi w zieleń, podczas gdy ten intensywny ma ciernie całe czerwone.

[gracesz]

Danusiu musisz koniecznie podać przepis na poszerzanie parapetów z pewnością niejednego taka opcja zainteresuje A Twoi podopieczni wyglądają, jakby w ogóle nie spały zapowiada się u Ciebie piękny kwiecisty sezon i chyba można również to już głośno powiedzieć... zakupowy sezon

[DAK]

Grażynko, to widać na zdjęciu z Portosem - wysuwamy barierki o 10cm poza parapet, mocujemy do ścian i do barierek przymocowujemy tackę (u mnie 3 tacki, bo takie były pod ręką). I już większa chałupa dla cierniaków.



Zarzekałam się, że na Kaktusiadzie niczego już nie kupię. Ale skoro trochę luzu się zrobiło, to kto wie.

[hen_s]

A u Ciebie już początek wiosny. Niestety akurat pogoda niefajna, u nas deszcz ze śniegiem, w nocy mróz... Dobrze, że masz osłonięty balkon.

Doskonale wszystko zaplanowałaś. Nie dziwi mnie super kondycja Twoich roślin bo naprawdę o nie dbasz. Potrafisz - i Ci się chce. Brawo!

[DAK]

WIOSNA!!!
Ślepię za pączkami, a te rosną bardzo powolutku. Ale dojrzałam wianuszek na Solisia pectinata - cieszę się z nich jak wariatka. Wyłazi ich coraz więcej, ale przyrastają w tempie żółwiowym. Pewnie gdybym więcej podlała, to popchnęłoby to szybciej, ale wszystkie są przesadzone w lutym i trzeba raczej zadbać o wzrost ich warstwy podziemnej, wolę więc nie narażać ich na zbytnie zamoczenia. Minęło ponad miesiąc od przesadzania, a mimo to dopiero teraz czuję, że się ukorzeniły. U niektórych to niestety jeszcze trwa i kołyszą się w podłożu. Ale większość już tkwi bardzo stabilnie. Najgorzej jest u michasiopodobnych.

Mediolobivia haagei var. orurensis HS 170 przespała całą zimę na dworze i jak widać dobrze jej to służy.



Gymnocalycium bruchii też zimowały na dworze, w takie zimy jak ostatnia to większość mogłabym tak przetrzymać

[hen_s]

No, tutaj dopiero będzie się działo. Już nie mogę się doczekać fotek które wtedy pokażesz.

[aga_zgaga]

Tia, ja się cieszę jednym kwiatkiem, a tu całe wianki i bukiety się szykują
Czy ten Gymnocalycium bruchii po prawej stronie to jakaś specjalna odmiana? Ma bardzo ładne ociernienie.

[DAK]

Aga, kupiłam go w Jaszowcu (albo w Czechach, albo Słowacji) z opisem jako Gymnocalycium bruchii cv. HAKUJO, ale moim zdaniem on jest Gymnocalycium bruchii var. niveum i tak go nazywam. Pierwszy raz będzie u mnie kwitł, w zeszłym roku był bez kwiatka, a przemrożenie zimą mu chyba pomogło.

[bool]

Gymnocalycium wytrzymują takie spadki temperatur?
Gratuluję tylu pąków, sezon u Ciebie zapowiada się ciekawie!

Pozdrawiam,
Artur

[Akwelan_2009]

Wszystkie rośliny z "krótkimi" cierniami i takimi na "wzór stonogi" bardzo, bardzo ładnie się prezentują. Powitanie wiosny będzie kwieciste, sporo pąków kwiatowych .

[nolina]

Danusiu jestem pod wielkim wrażeniem ilość pączków dla mnie nie wiarygodna .U mnie jeszcze cisza

[DAK]

Gymnocalycium wytrzymują takie spadki temperatur? ...

Arturze, wybrałam na próbę takie najbardziej odporne na niskie temperatury. Z tego co wyczytałam to należą do nich spośród gymnoli: G. andreae, bruchii i im podobne. Przeczytałam artykuł chyba z zeszłego roku o przechłodzeniu Gymnocalycium andreae v. fechseri , który dzięki takiemu chłodnemu zimowaniu lepiej kwitł, a do tego nie był tak skory do tworzenia odrostów.
Więc poszperałam które jeszcze w naturze rosną w takich warunkach i je zostawiłam na zimę za oknem (oczywiście pod osłoną). A były to też G. carolinense, matzneterii.

[cokolwiek]

Oj Danusia u Ciebie jak zwykle pieknie

[gracesz]

Wszystkie rośliny z "krótkimi" cierniami i takimi na "wzór stonogi" bardzo, bardzo ładnie się prezentują... .

Ciekawe i trafne przyrównanie Ja też na niego zwróciłam uwagę. A sezon się zapowiada bardzo kwieciście

[DAK]

Długo pąki zatrzymały swój rozwój, aż dziś wreszcie i ja mam pierwsze kwiatki AD 2019.
Wreszcie doczekałam się kwiatków na Solisia pectinata - kupiona w Chrudimiu 5 lat temu jako tyci pypeć i na pierwsze kwitnienie cały bogaty wianek. Echinocereus viridiflorus DJF1673 kupiony 4 lata temu w Jaszowcu też już dojrzał do swojej urody, choć ten to kwitnie niezawodnie co roku, ale z wiekiem ładnieje.
Ładnie zakwitł też Gymnocalycium andreae ssp. carolinense CH1269.



Pąków jest zatrzęsienie, ale dopiero się wykluwają. Znacznie później zaczynają kwitnąć niż w ubiegłym roku. Wystawione są do wybudzenia za okna tak jak co roku z I dniem wiosny, ale trochę im bardziej skąpiłam wody, bo wszystkie przesadzone w lutym do większych doniczek i pewnie w pierwszej kolejności rozbudowywały podziemie.