Elizabetka po śląsku cz. 6.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Eluś nawet nie wiedziałam że masz 'mojego' Souvenira ;:306
I mchóweczka Souvenir de Pierre Vibert....jak na razie nie powtarzała kwitnienia ale rok był iście tropikalny...ale i tak śliczna. ;:173
Obrazek
Bo ona nie powtarza, no może czasami , choć w tym roku nawet dość długo kwitła :uszy
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elżuś oby to chciała być prawda.
Fajnie byłoby na spokojnie zabrać się do pracy a nie pędem nadrabiać zaległości jak w tym roku.
Nie mam nic przeciwko krótkiej zimie, oby tylko potem w maju nie było przymrozków.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Jadźko niebawem się dowiesz. ;:108 ;:196
Ewiczko.....pójdą patyczki i owszem i to w dobre ręce. :heja
Maju....no popatrz :lol: ...coś podobnego w sumie z souvenirów mam tylko dwa: doktorka no i Pierre Vibert.
Grażko tak sobie ta pogoda wymyśliłach....może trafię ;:170

Zrobiłam sobie takie małe podsumowanie różane: w sumie chciałbym mieć z każdej grupy choć po sztuce:
angielskie szt. 9,
mieszańce Rugosa szt. 4,
mieszańce multiflora szt.1,
mieszańce powtarzające szt. 8,
mieszaniec Kordesii szt.1,
krzaczaste szt. 10,
floribundy szt.12,
climbery szt.8,
burbonki szt. 6,
noisetka szt.1
miniaturowa szt.1,
mchowe szt. 7,
mchowa powtarzająca przez cały sezon (co się dopiero okaże ;:224 ) szt.1,
polyanty szt. 2,
perskie szt.1
chińskie szt.1,
Geschwind szt.3 (dodatkowy podział podziału :wink: ),
galijki szt. 1,
Portlandki szt. 2,
Centifolie szt. 2,
Wichury szt.1,
tzw. species szt. 1
multiflora patio szt.1
i piżmowe szt. 2

to takie pierwsze próby ...na pewno jakiś błąd się wkradł ale przy różach tak już jest. :D
Serdeczności dla Wszystkich odwiedzających. ;:167
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit Ja też się boję, więc niech Jadzia czeka ;:306
Eluś, a jaką różę ja dostałam od Ciebie? SKS, to moja siostra rodzona.....


:heja :heja :heja 103 ;:138 ;:138 ;:138
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elizabetka pisze:Zrobiłam sobie takie małe podsumowanie różane:
no i znowu idę do google na dłuższy czas :(
ależ mi dołożyłaś :wink:
szacun za te róże ;:180
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

A to Ci się uzbierała już niezła kolekcja Elżuś. ;:138
Ja nie mam takiego zestawienia a ciekawie byłoby taką zrobić.
Może przez święta się pobawię. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

No takiego podziału nie robiłam, a może trzeba by było też zrobić. Mchóweczka na razie tylko jedna i zastanawiałam sie nad Twoim Napoleonem :wink:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit


Tosiu a może jej powiemy na ucho a najlepiej żeby sobie siadła wpierw. ;:173
Ty masz mchówkę Muscosa raz kwitnie ale długo ...będzie Pani zadowolona :lol: ....święta a po świętach już trzeba sie szykować do wiosny bo możemy nie zdążyć wszystko poszykować. :;230

Andrzeju jeżeli mogę coś polecić to tego linka http://www.roses.webhost.pl/....czasu mamy całe 103 więc dasz rady ;:306 ...dzięki, że wpadłeś.

Grażko róże można na różne sposoby zestawiać... to jest bardzo miłe od każdej strony zajrzeć róży po ogon. ;:306 Zabawa przednia. ;:304

Jadźko tak mi jakoś wyszło....a Napoleona będziesz mieć jak sobie sama ukorzenisz ;:306 :;230 ....no trocha mi sie wymsknęło.

;:196 ;:168
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

;:oj No to Jadzia już wie!!!! Gaduła z Ciebie Eluśka. ;:14
A wiesz chociaż, gdzie ja ją posadziłam? Miała być w słoneczku.... dobrze kumam, więc już wiem!!!! :tan
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Ta z linku to też moja ulubiona lektura ;:108 Nie wiem czemu te piękne róże tylko raz kwitną nie mogłyby tak cały sezon uraczać nas swymi kwiatami ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Na razie zebrałam wszystkie różyce do gromady i będę robić alfabetyczny spis.
A potem dalsze segregacje wg innych kryteriów.
No ze setka tego będzie, chociaż wcale tego na ogrodzie nie widać. ;:306
Grażyna.
kogro-linki
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Witaj Elu,bardzo podoba mi się Twoja Kolwikcja i róż masz pięknych dużo ,a ta lista róż to te które chcesz sobie kupić? to dopiero będzie różany ogród,super,pozdrawiam :wit
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

No to mnie zmobilizowaliście do poczytania o mchowych różach. ;:333. Nawet nie wiedziałam, że takie są wyodrebnione jako osobna grupa.
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Chyba te różyczki schowałaś przede mną Elunia , widziałam krzaczki ale wyobrażnia zaszwankowała ;:223 Tyle różyc ;:oj
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit jestem..... choć na chwilka musiałach wpaść. ;:168

Tośko już wie ;:oj ...czyli wie co ją czeko....może się nie pogniewo. ;:167 A muscosa na pewno dobrze posadziłaś i już z pewnością robi korzonki.
Jadźko tak, raz kwitną....ale co roku się z wiosną odradzają a my ludzie tylko raz mamy młodość i potem to już tylko humor pozostaje ;:306
Grażko to przednia zabawa ...mam tych spisów już sporo i na kartkach wyrysowane kółeczka gdzie która rośnie. Mówisz setka...no popatrz jak ten czas leci....teraz ich nie widać bo same badyle ale jak tylko wiosna przyjdzie to zwrócą na siebie wszelką uwagę.
Marteczko kolkwicja piękna a róże...te które wypisane to już rosną na mojej zegrodce.....nazbierało się trochę na razie wg mojej listy jest ich 121. Mam nadzieję, że pokażą na co je stać w przyszłym sezonie. :D
Aniu na mchowe róże natknęłam się parę dobrych lat temu ...a wszystko zaczęło się od stulistnych. ;:167
Ewko cóż począć....to taka nieuleczalna choroba...nie dająca oznak na zewnątrz. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”