Mój kawałek ziemi w ROD
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
przepiękne zdjęcia oj ale piękne - cudownie 
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
- szyszunia
- 1000p

- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Piękne róże a szczególnie ta żółto-różowa jest boska. A ta hortensja to ogrodowa czy bukietowa??? Moje ogrodowe w tym roku nie kwitną bo wszystkie pąki im przemarzły.Podobno bukietowe są odporniejsze.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
U nas w ub. roku padał snieg w maju przed I Komunią dzieci. Płatki jak od magnolii. Ale bardziej chyba połamało drzewa i krzewy, niż obmroziło.
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Leokadio - niestety z braku czasu, część fasolki przerosła (ta żółta) i była mocno łykowata, reszta była pyszna 
Gosiu - niestety już coraz mniej gęsto, jedynie aksamitki daja do wiwatu, strasznie dużo ich wyszło, sadziłem wiecej bo bałem sie że część nie wzejdzie, po za tym dalie sadzone za gesto
Marysiu - wszystkie aksamitki to z własnego wysiewy i w większości z zeszłorocznych własnych zbiorów (z wyjątkiem tej żółtej wysokiej, której nasiona dostałem od sąsiadki), ale w tym roku bedzie jeszcze więcej i jeśli ktos będzie chciał to na pewno będę mógł się podzielić. Czasem sam jestem w szoku, jeden z "krzaczków" aksamitki ponizej, takie cos wyrosło z jednej sadzoneczki, dookoła już skopana ziemia, ale ją zostawiłem:

Mariolu - oj tak żółtego dużo, mimo iz nie przepadam za tym kolorem, ale to taki typowo jesienny kolorek
pomidorki super, te sklepowe nie maja porównania
A krzaczki cały czas obsypane.
Beatko - u mnie tak wyszło że pomarańczowo - brązowych w tym roku prawie nie ma, nie wiem dlaczego, mimo iz część nasionek była właśnie z takich
Olu - u mnie zwykłe pomidory padły całkowicie na zarazę, zresztą wszystkim dookoła też, koktajlowych nic nie ruszyło, może dlatego że dużo później posadzone sadzonki i od razu pryśnięte pokrzywą. A co do pytania to się nie znam, ale chyba zaraza ziemniaczana nie jest szkodliwa dla człowieka, zawsze ożna sparzyć wrzatkiem pomidorka, a chemia jest jednak w środku.
Aniu S - witaj
, miło Cie u mnie gościć, zaraz zajrzę z rewizytą. Tak usiłuje dojrzeć te opakowania, o których piszesz i jakoś nie bardzo mogę dojść o co chodzi
A narzędziownia w chmielu całkiem fajnie wygląda, tym bardziej że przydało by się ja przemalować :P
Agusiu - dziękuję
Iwonko - nie mam pojęcia jaka to jest hortensja, sąsiadka robiła porządki i jej przeszkadzała, sama nie pamięta jaka, ale chyba ogrodowa bo takich ma sporo.
A część róży wciąż dzielnie walczy, na niektórych pojawiają sie nowe pędey:



A wilec zwariował, chyba chciał się odwdzięczyć za to że wcześniejszym latem go nie było:

A w weekend przebrałem przesuszone juz wiosenne cebulki i postanowiłem nie dokupywać w tym roku żadnych cebulek (tralalala sam sobie nie wierzę).

Gosiu - niestety już coraz mniej gęsto, jedynie aksamitki daja do wiwatu, strasznie dużo ich wyszło, sadziłem wiecej bo bałem sie że część nie wzejdzie, po za tym dalie sadzone za gesto
Marysiu - wszystkie aksamitki to z własnego wysiewy i w większości z zeszłorocznych własnych zbiorów (z wyjątkiem tej żółtej wysokiej, której nasiona dostałem od sąsiadki), ale w tym roku bedzie jeszcze więcej i jeśli ktos będzie chciał to na pewno będę mógł się podzielić. Czasem sam jestem w szoku, jeden z "krzaczków" aksamitki ponizej, takie cos wyrosło z jednej sadzoneczki, dookoła już skopana ziemia, ale ją zostawiłem:

Mariolu - oj tak żółtego dużo, mimo iz nie przepadam za tym kolorem, ale to taki typowo jesienny kolorek
Beatko - u mnie tak wyszło że pomarańczowo - brązowych w tym roku prawie nie ma, nie wiem dlaczego, mimo iz część nasionek była właśnie z takich
Olu - u mnie zwykłe pomidory padły całkowicie na zarazę, zresztą wszystkim dookoła też, koktajlowych nic nie ruszyło, może dlatego że dużo później posadzone sadzonki i od razu pryśnięte pokrzywą. A co do pytania to się nie znam, ale chyba zaraza ziemniaczana nie jest szkodliwa dla człowieka, zawsze ożna sparzyć wrzatkiem pomidorka, a chemia jest jednak w środku.
Aniu S - witaj
Agusiu - dziękuję
Iwonko - nie mam pojęcia jaka to jest hortensja, sąsiadka robiła porządki i jej przeszkadzała, sama nie pamięta jaka, ale chyba ogrodowa bo takich ma sporo.
A część róży wciąż dzielnie walczy, na niektórych pojawiają sie nowe pędey:



A wilec zwariował, chyba chciał się odwdzięczyć za to że wcześniejszym latem go nie było:

A w weekend przebrałem przesuszone juz wiosenne cebulki i postanowiłem nie dokupywać w tym roku żadnych cebulek (tralalala sam sobie nie wierzę).

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Wysłałam na pw, juz wiesz

- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Przeczytawszy > tralalala < serdecznie się roześmiałam. Zobacz jak cieszy taka mała cebulka, na pewno rozmnożą się w następnym roku jeszcze bardziej.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Immer, zbieraj nasionka aksamitek 
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Piękne zbiory cukini tylko pozazdrościć.Podoba mi się aksamitny ogród.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remiku - wiosenne cebulki rewelacyjne! Ależ Ci ich narosło 
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Czy zawsze wykopujecie i przesuszacie cebulki, u mnie na mojej wiejskiej exdziałce
tulipany, krokusy, hiacynty były wykopywane, przesuszane i ponownie sadzone raz na kilka lat?
tulipany, krokusy, hiacynty były wykopywane, przesuszane i ponownie sadzone raz na kilka lat?
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi - widzę, że jesienne porządki już u Ciebie pełną parą. A u mnie ciągle jeszcze lato.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi, goście przyszli a gpspodarza nie ma

- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Tralala
co roku obiecuję sobie to samo... żadnych więcej cebulek... ale jak tu nie kupić jak w każdym markecie cię kuszą... juz o sklepach ogrodniczych nie wspominając.
co roku obiecuję sobie to samo... żadnych więcej cebulek... ale jak tu nie kupić jak w każdym markecie cię kuszą... juz o sklepach ogrodniczych nie wspominając.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Bombowy awatar Babo Jago i sentencja powalająca
pozwól, że złotą myśl skopiuję

