Lilie FOTO -SEZON 2016- 2021

[pestka]

Moje jeszcze nie wszystkie zakwitły










trumfatorki mam 4 sztuki

[washi]

U mnie sezon na lilie powoli się kończy. Jak co roku z końcem lipca rozkwitła Miss Feya

[LadyK]

Dzięki za potwierdzenie, że ta moja NN to High tea.
U mnie też powoli przekwitają lilie więc po wielu zostały już tylko zdjęcia.

[Locutus]

[jola_rud]

Niestety nie znam ich odmian.

[Senior]

Zaległości z lata

[LadyK]

Niestety nie znam ich odmian.

Nie jestem na 100% pewna ale pierwsza wygląda jak High tea - drzewiasta a ostatnia Netty's pride - strasznie mi się podoba, zamówiłam i się zawiodłam bo mam pomyłkę i żeby choć na coś ciekawego - niestety, zwykła żółta mi zakwitła:evil:

[Eliza52]

Wspomnienie

[BarbaraR]

Tylko parę liliowych obrazków wrzucam - dla przypomnienia lata i zachęty do posadzenia w ogrodzie tych królewskich kwiatów dla tych, którzy jeszcze ich nie mają. Sama niestrudzenie sadzę co roku kolejne odmiany, bo w dużej części mysiory wyjadają cebulki ile się da... Próbowałam sadzić i w doniczkach i w koszyczkach - wszystko na nic - dostaną się i tak wcześniej czy później... W doniczkach może trochę później, ale sadzenie w doniczkach to jest spory kłopot także z podlewaniem, zwłaszcza w takie suche lato jak ostatnie. Nic jednak nie jest w stanie powstrzymać mnie przed posiadaniem lilii w ogródku...

[Eliza52]

Ja sadzę w każdym możliwym miejscu, Część w donicach, które stoją po przekwitnięciu pod zabudowanym balkonem, a część posadzona w glebie ale w dużych wiadrach, inaczej nornice zżarły by wszystkie. Jedynie przy schodach do domu rosną bezpośrednio w glebie, bo nie ma tam nornic. Kilka zdjęć dla uradowania oczu





















Cdn

[Eliza52]

Za jakiś czas dalszy ciąg

[Drako]

Jak mają na imię te dwie cudowności? Przywodzą mi nieco na myśl lilie botaniczne.

[Eliza52]

Drako pierwsza to azjatka Must See, a druga martagon Arabian Night

[Jolek]

Pierwsze już zdobią ogródek - Martagon Red

[Shire]

Szybciutko. Moje lilie w tym roku nabrały mega masy, są wielkie i zdrowe, nawet poskrzypki nie widać, choć z wiosny trochę jej natłukłam. Jak dalej będzie tak gorąco, to zakwitną pewnie jeszcze w czerwcu. Martagonkę też będę miała pierwszy raz z kwiatami.

Tu je widać gdzieniegdzie. Co roku mnożą się i rozrastają.



Martagon jeszcze w małych pąkach