Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r

[barbarka]

Grażynko z niecierpliwościa będę czekała na zbilżenia tych dalii .
Wspaniale grzybki rosną u Ciebie
Wiesz i ja popieram wniosek , bo naprawde udzielasz wspaniałych rad

[kogra]

Karolu - mrówki najlepiej wyprowadzić z ogrodu przez nakładanie na mrowiska doniczek z ziemią zmieszaną z troszką cukru. Doniczkę tak wypełnioną nakładamy dnem do góry i po tygodniu sprawdzamy czy mówki przeniosły tam swoje gniazdo - jeżeli tak , nabieramy na łopatę doniczkę u podstawy razem z mrówkami i wynosimy jak najdalej od ogrodu.Jeżeli mrowisko jest duże trik ten należy powtórzyć kilkakrotnie aż wszystkie mrówki zostaną usunięte.
Na krety i myszy najlepiej działają brzęczyki, które uruchamiane są małą baterią słoneczną. Dżwięk przekłada się w ziemi na drgania, przed którymi krety i myszy uciekają. Koszt takiego brzęczyka waha się od 50 do ponad 100 zł, zależnie od zasięgu i mocy.

Chatte - wiem jak trudno jest prowadzić ogród ekologiczny szczególnie na początku, kiedy atak szkodników jest jakby wzmożony - trudno wtedy patrzeć jak rośliny niszczeją. Faktem jednak jest, że nie wszystkie rośliny to przetrzymają - te wrażliwsze często padają. Ale za to potem jest super.Preparat czosnkowy możesz szybko zrobić - zetrzeć główkę czosnku na drobnej tarce,zalać pół litrem wody i odstawić do drugiego dnia. Potem odcedzić przez sitko, dolać pół litra wody i możesz pryskać. Możesz też dodać do tego wyciąg lub wywar z innych ziół np. szałwii, skrzypu itd.

Wisienko - pomysł jest dobry, ale na tym forum jest już tyle tematów, że trudno jest znależć to co się szuka, a rozbudowywanie go bez końca jest moim zdaniem bLędem. Mam inny pomysł, ale o tym wiosną poinformuję wszystkich.

Karolinko - nie ma za co, z chęcią udzielam wszystkich porad, jeżeli oczywiście wiem co poradzić.

Barbarko - już śpieszę z zamieszczeniem fotek dalii. A porady zawsze mogę Ci udzielić jeżeli będziesz miała jakiś problem.

[k-c]

a może przez zimę napiszesz poradnik - zaniesiesz do drukarni i będziesz sprzedawać
już jednego klienta masz :P

a sposób na mrówki sprawdzę dziękuję

[kogra]

A teraz obiecane zbliżenia dalii od sąsiadki. Moim zdaniem są rewelacyjne - ja nie mogę się na nie napatrzeć.

[kogra]

Karolku - książki nie napiszę bo jest już ich tyle, że jeszcze jedna zginęłaby w tłumie. Jak przetestujesz mrówki to potem napisz jaki był rezultat, żebym wiedziała czy u Ciebie też pomogło.

[k-c]

niema sprawy a przetestujję na pewno bo mam z nimi tylko utrapienie ;/

a na nie to już chemia przestała działać

[barbarka]

O matko Ależ one sa boskie

[piku]

To istne cuda zwłaszcza te centkowane

[konto-nieaktywne2]

Dalie u sasiadki są naprawdę piękne. Jakie to odmiany zwlaszcza 3 i 4 zdjęcie?.

[anulka]

Mnie tez najbardziej podoba się ta na zdjęciu 3,4 5,.Moje nakrapiane tez są takie tylko w kolorze zółto-czerwonym.Zapytaj ,jak mozesz czy kupowała u nas czy ze sprzedazy wysyłkowej?

[kogra]

Barbarko - zgadzam się z tobą, są wyjątkowo piękne. Wczoraj od sąsiadki dostałam z nich bukiet. Przyznam, że się nie spodziewałam, widocznie mnie podejrzała jak się im przypatruję.

Piku, Kacperku - witajcie w moich progach. Cieszę się że do mnie zawitaliście. Wprawdzie to nie przeze mnie wyhodowane piękności, ale warte są obejrzenia. Zapraszam ponownie.

Anulko - o ile wiem, to dostała karpy od znajomej, która miała ich za dużo, ale z pewnością nie zna nazwy odmiany.Kiedyś już ją o to pytałam.

[lila31]

Grażynko masz bajkowe widoki za płotem.
Wyczytałam u Krysi (KaRo) w ogrodzie, że radzisz prowadzić pięknotkę na drzewko.
Masz może zdjęcie tak prowadzonej?
W tym roku posadziłam pięknotkę i od wiosny mogłabym ją prowadzić po swojemu.
Chodzi mi o to, czy zostawić jeden główny pęd, czy pleść trzy, na ile ma mocne pędy żeby utworzyć pień.

[kogra]

Z moich doświadczeń wynika że lepiej jest prowadzić na jeden pień, ponieważ splatanie w warkocz nie zawsze wychodzi. Nie wszystkie gałązki rozwijają się jednocześnie w tym samym tempie i zdarza się często że jedna odnoga ginie w całości, co całkowicie deformuje drzewko. Lepiej jest wyprowadzić jeden pień i przycinaniem formować koronę. Niestety nie dysponuję takim zdjęciem ale mam kalikarpę i w przyszłym roku na wiosnę myślę ją tak prowadzić. Jeżeli mi się uda to ją pokażę.

[lila31]

No to ja swoją, dla towarzystwa, też tak poprowadzę.

[Maria_F]

Witaj Kogro.
Nie zdążyłam odwiedzić jeszcze wszystkich ogrodów na forum... ale żeby "przegabić" Twój .... toż to ....

Grażynko, jesteś kolejną osobą na forum ( jaką zdążyłam poznać ), która mnie zafascynowała. Twoja szeroka wiedza o roślinach, pasja z jaką tworzysz swój niezwykły ogród, bogactwo i dorodność roślin.... po prostu mnie oczarowała. Ukłony dla Ciebie

Żyjesz w zgodzie z przyrodą, szanujesz ją .... za to odpłaca Ci się stokrotnie. Takich niespodzianek grzybowych... inaczej nie da się wytłumaczyć. Dzielenie się z ludżmi wiedzą, roślinkami, owocami...... daje radość i satysfakcję.... no i siłę wewnętrzną.

Miło było Cię poznać i spacerować po Twoim ogrodzie. ;:12