Ogród Ignis05 cz 3

[robaczek_Poznan]

Krysiu, Boule De Neige i Leonardo da Vinci kwitną u Ciebie przecudnie Chyba skuszę się na Leosia jesienią...

[AniaDS]

Boule de Neige i Leon u mnie też właśnie kwitną

[majka411]

Maju jednak pozbywasz się Laguny
Może jeszcze szkoda. Może trzeba ją jakoś tak dokarmić, żeby miała mocniejsze te ogonki utrzymujące kwiatki.
Moja Kronenburg też w poprzednie lata kwitła tak po jednym kwiatku. Ale przed ostatnią zimą obłożyłam wokół jej korzeni obornik i proszę , jaki efekt.

Krysiu, nie było mnie tu kilka dni, a u Ciebie tyle pięknych róż kwitnie. Bardzo dbasz o nie, aż miło popatrzeć
Tak, Laguna już jest przygotowana do przeprowadzki. Jestem niecierpliwa ona miała już dwa sezony na pokazanie co potrafi, moim zdaniem nie stanie się odporniejsza na deszcz i słonko.
Mam Krysiu za mało miejsca na róże, żeby ją gdzieś przechować. Dbałam o nią, miała wszystko, rosła jak na drożdżach, więc nie chodzi o to, że ją mogę dokarmić. Aj, tam z nią, będę zaglądać do Ciebie i ją podziwiać
Kronenburg, ta róża zawsze mi się podobała, ma wyjątkowy kwiat i kolor.

[Ignis05]

Witam

Weekend był bez deszczu ale pochmurny.
A jak ludzie poszli do pracy to pokazało się słoneczko i baardzo się cieszyło, że ludzie pracują
Trochę uszczknęłam tego słoneczka, bo w poniedziałek pracowałam sobie w...ogródku.
Posadziłam kilka donic z cebulami tulipanów i usiłowałam jeszcze podskubać trochę trawnika.
Ale nie bardzo mi to wychodziło. Przynajmniej miałam większe zamiary.

Trudno uwierzyć, że dzisiaj to już koniec takiej pięknej pogody, prognozy straszą deszczami i zimnem.
Do następnego ocieplenia.

Aniu - Sweety muszę przyznać, że jeszcze tak całkiem nie jestem zadowolona z wyglądu mojej Rhapsody.
To oryginalna róża , ale spodziewałam się bardziej okazałego krzewu i większej ilości kwiatów. Muszę jeszcze nad nią popracować. Wciąż uczę się jeszcze o potrzebach krzewów różanych.

Kaniu no widzisz, jak to jest. Człowiek planuje coś piękngo , a życie płata takie figle.

Kasiu Leonardo mogę polecić z czystym sumieniem.
W Twojej okolicy i klimacie na pewno będzie jeszcze bardziej efektowna różą.
Bardzo dużo nasadzeń z Leonardem spotykałam w czasie mojej wędrówki po ogrodach Niemiec.
Wszędzie prezentowała się wspaniale.

Aniu - AniaDs, muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona tym kwitnieniem Boule de Neige.
Wyobraź sobie, że wciąż te kwiaty utrzymują się jeszcze na krzewie i to w takiej samej świeżości, jak kilka dni temu, kiedy robiłam te zdjęcia. Gdyby tylko ta róża zdołała przetrwać w dobrym stanie kolejną zimę, to mogłaby być naprawdę wspaniałą ozdobą ogrodu.

Majeczko, jeszcze spróbuję powalczyć o swoją Lagunę. Może uda mi się coś więcej jeszcze uzyskać z jej kwiatów. Może ta zima będzie łaskawsza.
A Kronenburg w tym roku naprawdę mi się stara udowodnić, że warto ją mieć w ogrodzie.
Dzisiaj miała tak piękne kwiaty. Szkoda, że nie zdążyłam zrobić im sesji zdjęciowej.

[sweety]

Wszyscy o Rapsody mówią to samo, więc nie wiem, czy uda się osiągnąć efekt w postaci gęstego krzaczka... Ale dla jej kwiatów mogę pominąć ten jeden feler

[Ignis05]

Dla równowagi inne ogrodowe

Powojniki i Dalie


Zabłąkany kwiatek bodziszka żałobnego i Rozchodnik Matrona (chyba)


I na koniec jeszcze raz piękna Polka i obiecująca Laguna.

[Ignis05]

Aniu Sweety Rhapsody in Blue jeszcze raz, dla Ciebie.

[sweety]

Ty wiesz, jak kouś zrobić przyjemność Rapsody, a wcześniej Laguna...

[AniaDS]

Moja Rhapsody coś w ciężkim stanie w tym roku, choruje sobie i choruje..

[Bufo-bufo]

Roślinny mur zielono-czerwony a za nim jeszcze chyba robinia akacjowa, wyjątkowo gęsta. Super

[robaczek_Poznan]

Krysiu, ten szafirowy powojnik to Mrs Chalmondeley? Cudaśny...
Miłego weekendu

[kania]

Krysiu, no i znowu widzę piękne dalie . Dlaczego ja ich nie kupiłam w tym roku .

[Grazia]

Idzie p jesień .Powojniki i róże nie dają się.

[Ignis05]

Witam
Czy to dzisiaj jest pierwszy dzień jesieni ?
U nas pogoda jak "wichrowe wzgórza"
Nawet deszcz nie nadąża z padaniem , tak szybko wiatr przegania chmury.
Ostatnio trochę kopałam. Z wierzchu niby ziemia wilgotna, ale już trochę głębiej to sucha jak skała.

Aniu - Sweety Staram się.

Aniu - AniaDs jak już wcześniej pisałam tej mojej Rhapsody też w tym roku coś nie pasuje.
Może jednak za mało wody ?

Oleńko na taki efekt złożyły się żywopłoty mój z irgi błyszczącej i sąsiada z buka czerwonego.
A ta robinia, czy raczej może akacja to też jest sąsiada. Rośnie mu bardzo intensywnie i często ją przycina.
Kwitnie na biało.

Kasiu ten powjnik kupowałam jako Vyvian Pennell. Mam go już kilka lat , ale dopiero w tym roku ma takie kwiaty. Z opisu pamiętam, że piewsze kwitnienie daje pełny kwiat a drugie - kwiat pojedynczy. U mnie załapał się dopiero na drugie kwitnienie , jak widać.

Kaniu mnie też uchowały się tylko te dwa rodzaje dalii.
Jednak jest kłopot z przechowywaniem karp.

Grażynko ta pańcia już przyszła. Na szczęście jeszcze trochę róż i powojników kwitnie.

[klarysa]

Krysiu, czytam o kapryszeniu Rhapsody .
Moja zdrowiutka cały sezon, ładnie przyrosła i obficie jak na takiego pierwszaka dwukrotnie kwitła .
Dzisiaj szara i deszczowa ta jejmość