Elu zaskoczyło mnie twoje świeże spojrzenie na mój skromny ogród. Ceglany mur to
pozostałość po starej, przedwojennej piekarni a moja fantazja polegała na zbiciu tynku z cegieł.
Wyszedł ciekawy efekt omszałej cegły.Czasem trafi się gość z pytaniem- dlaczego nie otynkujecie
tego paskudnego muru? Także każdy z nas ma inne spojrzenie na otaczający nas świat, ja akurat
w każdej brzydocie dopatruję się piękna, dla innych świat jest ładny albo brzydki.
Do takich widoków na pewno mi daleko

chyba że kolorystycznie...
Ewo akurat tarasowy ogródek bardzo zaniedbałam,mój czas pochłonęła działka ROD.
Utrzymująca się susza zrobiła swoje

najbardziej szkoda mi młodych drzewek i borówek.

pierwsze kwiatki kobei

tykwy kobry
Elu hortensję przesadziłam ze starego ogrodu, bo tam nigdy nie kwitła.Dostałam ją
od mojej siostry. Widać pasuje jej miejsce za moimi murami
Odmiany nie znam ale chyba jakaś pospolita ogrodowa.
Mam też takie małe sierotki, ta kwitnąca ukorzeniona przeze mnie/kwiatki ma podobne do bzu/, druga z kwiaciarni/delikatna i przemarzająca/
