Majkowy zielony dom i .....
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i .....
Też mnie zastanawiają te dziury. Zniknęły tylko hiacynty wzdłuż chodnika i krokusy co były razem z nimi. Po drugiej stronie chodnika nic nie tknięte, a na tej samej grządce co hiacynty irysy, krokusy i tulipany troszkę dalej rosną i kwitną. Wszystko to dziwne.

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i .....
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: Majkowy zielony dom i .....
Wrtącę się w rozmowę. To pewnie Duchi Wstręciuchi
U mnie zastałam 7 sosenek zjedzonych a u sąsiadów nic nie tknięte, z tą różnicą że oni mają płot a ja nie. Co się okazało 7 saren łaziło po polach i nie omieszkały poczęstować się moimi drobinkami
Kawałek dalej dziki zryły ziemię. Ja się im nie dziwię że po takiej zimie głodne były, ale naprawdę to tymi choinkami się nie najadły , a ja tyle zachodu miałam, żeby je przywieść od dziadka z lasu na małą działkę, a potem wywieźć na drugą działkę
. A co do saren to widziałam jedną na ogródkach działkowych pod Warszawą , gdzie ogrodzenie jest około 1,2 metra i z gracją przemieszczała się z działki na działkę
więc możliwe że cebulki znikają przez inne zwierzęta.
U mnie zastałam 7 sosenek zjedzonych a u sąsiadów nic nie tknięte, z tą różnicą że oni mają płot a ja nie. Co się okazało 7 saren łaziło po polach i nie omieszkały poczęstować się moimi drobinkami
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Majkowy zielony dom i .....
Ojjj.... tez bym była zła gdyby mi tac wyżarło cebulki wiosennych kwiatów
Re: Majkowy zielony dom i .....
Majeczko padłam z wrażenia po przejściu się po twoim ogrodzie
. Zachwyt to mało powiedziane.
Ciekawe roślinki kupiłaś. Powojniki cudne, reszta zresztą też. Mam pytanie gdzie kupiłas ostatnie kwiatki?? Bo wida, że przyszły w paczce.
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawe roślinki kupiłaś. Powojniki cudne, reszta zresztą też. Mam pytanie gdzie kupiłas ostatnie kwiatki?? Bo wida, że przyszły w paczce.
Pozdrawiam serdecznie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Majkowy zielony dom i .....
Maju powiedz mi, czy wśród swoich pnączy masz akebię. NIe jestem pewna, czy cię już o to nie pytałam. Jeśli tak, to przepraszam. Przymierzam się do jej zakupu, więc zbieram informacje na jej temat. Czy szybko rośnie? Czy głęboko się ukorzenia? Czy przemarza?
- sparks25
- 500p

- Posty: 696
- Od: 14 lut 2010, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno
Re: Majkowy zielony dom i .....
Witam ładny ogród i wiosenne zdjęcia ,żal zjedzonych cebulek kwiatów .
Proponuje w korytarz wrzucic trochę trutki na myszy i zrobic im ostatni posiłek.
Proponuje w korytarz wrzucic trochę trutki na myszy i zrobic im ostatni posiłek.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i .....
MAJKA dziennie coś nowego kwitnie . Mam nadzieję ,ze już wiecej strat nie zanotowałaś 
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Majkowy zielony dom i .....
Maju u mnie też są ślady po nornicach - co chwilę trafiałam na korytarzyki jak plewiłam pod płotem, miałam tam posadzone tulipany,które dostałam od Basi i nic nie wychodzi 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Majkowy zielony dom i .....
Ojojoj, koniecznie trzeba wygnać te ziemne szkodniki!
Moi znajomi ucierpieli od nich też srodze, mimo, że nie ogrodnicy. Nornice zrobiły tyle kanałów pod placykiem z kostki betonowej, że zapadła się całkiem duża powierzchnia. Musieli zdjąć kostkę, dosypać tłucznia, ubijać itd.
A nam zdarzyła się inna historia - myszka zamieszkała pod maską samochodu, który stoi pod wiatą. Wystarczył jej jeden dzien na zrobienie gniazda koło silnika
Od razu kupiliśmy na all urządzenie do odstraszania gryzoni. Troszkę większe niż wtyczka do gniazdka (działa na prad), wysyła jakieś ultradźwięki, które odstraszaja gryzonie. Pomyślałam, że może i u Ciebie zadziała.
Aha, działa ponoć na kilkadziesiat metrów dokoła.
Podrawiam serdecznie - Ula
Moi znajomi ucierpieli od nich też srodze, mimo, że nie ogrodnicy. Nornice zrobiły tyle kanałów pod placykiem z kostki betonowej, że zapadła się całkiem duża powierzchnia. Musieli zdjąć kostkę, dosypać tłucznia, ubijać itd.
A nam zdarzyła się inna historia - myszka zamieszkała pod maską samochodu, który stoi pod wiatą. Wystarczył jej jeden dzien na zrobienie gniazda koło silnika
Aha, działa ponoć na kilkadziesiat metrów dokoła.
Podrawiam serdecznie - Ula
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Majkowy zielony dom i .....
Witaj, Majko. Trafiłam tu zachęcona przez koleżankę i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem.
Ogród dosłownie tonie w zieleni i kwiatach. Wszystko rośnie wyjątkowo bujnie.Jakiś sekret? Magia?
Ogród dosłownie tonie w zieleni i kwiatach. Wszystko rośnie wyjątkowo bujnie.Jakiś sekret? Magia?
-
Lucy2na
Re: Majkowy zielony dom i .....
ten sekret zna każdy z nas : To magia zielonego serca
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Majkowy zielony dom i .....
Majeczko zdjęcie piękne z puszkinią
,aż nie do wiary że w koszyczkach i cebulki zjedzone
wierzyć się nie chce
pewnie nornica zrobiła sobie taka ucztę też bym się wściekła 
wierzyć się nie chce
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i .....
Nie wiem od czego zacząć, przygnębiają mnie te straty. Na całej rabatce widać kępki kwiatów lub wychodzących tulipanów a reszta to puste pole. Już nie mam na co czekać, jeden koszyczek tulipanów też wcięły. Zastosowałam w korytarze kretoterror i zauważyłam na granicy ogródka dziury, czyżby uciekały.
Tosiu też się wściekłam jak zobaczyłam te dziury.
kozino każda strata jakiejkolwiek rośliny to ból i wściekłość zwłaszcza jak to jest spowodowane przez dzikie zwierzęta.
Aga widać że koszyczki to żadne zabezpieczenie, chyba trzeba będzie robić koszyczki z drutu.
nazka
i
podam Ci na pw.
Wanda nie mam akebii i nic o niej nie wiem.
sparks25 dzięki, muszę się zaopatrzyć w trutki i odstraszacze.
Jadziu tak to jest przy takiej słonecznej pogodzie, jedne rozkwitają a inne padają po kilku godzinach w rozkwicie. Tak jak napisałam wyżej zeżarły chyba 1 koszyczek tulipanów.
Iwonko czyli Ty też liżesz rany po stracie, okropnie wkurzająca jest taka sytuacja, narobisz się a tu takie darmozjady zeżrą Ci to co napotkają na swojej drodze.
Urszulko każde szkody przez dziką zwierzynę są okropnie wkurzające. Miałam już takie urządzenie ale na baterie i to nie na długo pomogło, te gryzonie bardzo szybko się przyzwyczajają do różnych dźwięków i zapachów i po jakimś czasie im to nie przeszkadza, trzeba zmieniać rodzaj odstraszacza co jakiś czas.
Gencjana-Adrianna
i
to magia upartości i pracowitości, nic samo nie przychodzi nawet kwitnienie.
Lucynko sama prawda.
Stasiu jestem okropnie wściekła i wciąż kombinuję jak się ich pozbyć i zabezpieczyć ogród na przyszłość.

Tosiu też się wściekłam jak zobaczyłam te dziury.
kozino każda strata jakiejkolwiek rośliny to ból i wściekłość zwłaszcza jak to jest spowodowane przez dzikie zwierzęta.
Aga widać że koszyczki to żadne zabezpieczenie, chyba trzeba będzie robić koszyczki z drutu.
nazka
Wanda nie mam akebii i nic o niej nie wiem.
sparks25 dzięki, muszę się zaopatrzyć w trutki i odstraszacze.
Jadziu tak to jest przy takiej słonecznej pogodzie, jedne rozkwitają a inne padają po kilku godzinach w rozkwicie. Tak jak napisałam wyżej zeżarły chyba 1 koszyczek tulipanów.
Iwonko czyli Ty też liżesz rany po stracie, okropnie wkurzająca jest taka sytuacja, narobisz się a tu takie darmozjady zeżrą Ci to co napotkają na swojej drodze.
Urszulko każde szkody przez dziką zwierzynę są okropnie wkurzające. Miałam już takie urządzenie ale na baterie i to nie na długo pomogło, te gryzonie bardzo szybko się przyzwyczajają do różnych dźwięków i zapachów i po jakimś czasie im to nie przeszkadza, trzeba zmieniać rodzaj odstraszacza co jakiś czas.
Gencjana-Adrianna
Lucynko sama prawda.
Stasiu jestem okropnie wściekła i wciąż kombinuję jak się ich pozbyć i zabezpieczyć ogród na przyszłość.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i .....
Ojej, dosłownie mnie zaszokowałaś
ja byłam pewna, że koszyki idealnie zabezpieczają przed nornicami
a twoje koty nie łowią? Moja wysterylizowana Ola przynosiła nawet kilka nornic dziennie.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki


