Ogródek Pszczółki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Agatko, Józefinka na pewno pięknie będzie u Ciebie wygladać i zdobić cały ogród ;:138
Ja bardzo lubię powojniki, choć nie zawsze chcą współpracować i do tego mają też swoje ujemne strony,
ale coś za coś ;:108 bo jak kwitną to wszystko im się wybacza
Buziaczki ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Masz 100% racje Wiesiu ! ;:108 "Jak kwitną to im się wszystko wybacza" ;:138
Wiem, że bywają chimeryczne... ale nic to dla zakręconych ogrodników ;:224
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu ;:167 ,to smutne że dopadła Cię choroba.Wiem co to chore ucho.Mnie pomagało nagrzewanie lampą z czerwonymi promieniami.
Wszystkim nam już bardzo brakuje słońca,a obniżony nastrój pomaga w łapaniu infekcji.
Sytuację ratują kolorowe fotki z lata.W Twoim wątku zawsze można się nimi nacieszyć. ;:180
Powojnik "Josephine "piękny.Ja z powodu uwiądu atakującego powojniki wybieram głównie mieszańce viticella.
Ale i taką piękność chciałoby się mieć w swoim ogródku.
Wiesiu,zdrowiej szybciutko .Życzę Ci dużo słońca. ;:196
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiuwczoraj przyniosłam z piwnicy bulwę colocasii nie mam w mieszkaniu na nią donicy muszę zajść na działkę.Jesienią nie obierałam jej ze ziemi teraz ją wyczyściłam i zauważyłam na szczycie z miejsca z którego wyrastały liście nową bulwę.Wkleję ją wieczorem u siebie by nie zaśmiecać twojego wątku.
Wracał Wiesiu prędko do zdrowia.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Dziękuję wszystkim za przemiłe życzenia powrotu do zdrowia ;:196
Hura, jest trochę słoneczka dzisiaj po południu i humory od razu sie poprawiają. :heja
Wylazłam na chwilę do ogródka z aparatem by uwiecznić tą przemijającą chwilę. Aż lżej na duchu
się robi jak się popstryka kilka fotek i optymizmem napawają widoki pomimo że jest zimno.
Aga, no bo jakby tu nie wybaczyć jak nas obdarzają takimi pięknymi kwiatami? ;:108
Uściski ;:196
Małgosiu, spróbuję wybadać lekarkę czy u nas też stosują takie lampy, może akurat pomogą.
Jakoś nie mam viticelli a bardzo żałuję, choć jedyny mój powojnik którego miałam z tej właśnie grupy
'Błękitny Anioł' przeniósł się na tamten świat bardzo szybko. U mnie uwiąd jest rzadko, jak przestałam
je podlewać szczególnie nawozem bezpośrednio na korzenie, to jakoś ich nie napada.
U Ciebie Josephine powinna pięknie kwitnąć ;:138 myślę że warto ją kupić choć to wielkokwiatowa.
Buziaczki ;:196
Danuśku, To colocasia u Ciebie już rusza, czy dopiero jak wsadzisz do ziemi i zaczniesz podlewać?
Świetnie że zrobiła nową bulkę. Ja bym ją wsadziła w osobną doniczkę. Moja biedaczka męczy się od
jesieni w ciepłej piwnicy. Wcale jej nie podlewam, przycięłam wszystkie liście by zasnęła na zimę, ale jest
za ciepło i ona próbuje pomimo ciemności wypuszczać coraz nowego liścia który potem usycha. Jakbym ją
wystawiła teraz na światło i podlała to by poszła na całego, ale nie chcę tego robić za wcześnie, bo jest
mało słońca i światła i będzie jeszcze bardziej się męczyć w tych warunkach aż do samego maja jak już
będzie mogła pójść na taras. No trudno.
Zajrzę wieczorkiem do Twojego wątku obejrzeć jak wygląda Twoja. Musi mieć już ogromną bulwę ;:138
Milutkiego popołudnia ;:196

A teraz nareszcie mogę pokazać kilka zimowych ogrodowych kwiatów trochę poturbowanych mroźnymi nocami
Dzielny przebiśnieg choć nie chce się jeszcze otworzyć

Obrazek

I moja zimowa różyczka dalej się trzyma

Obrazek

mam też narcyzka ale on był wysadzony do ogrodu już kwitnący a pozostałe mają tylko liście

Obrazek

Ładnie wygląda też zimą starzec Senecio maritima, aż mnie zdziwił swoją żywotnością

Obrazek

a na koniec owocki róż. Zostawiłam ich dużo w tym roku, ale nie wszystkie dobrze wyglądają.
Te są na 'Westerlandzie' i stanowią dodatkową zimową ozdobę

Obrazek

:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Pierwszy przebiśnieg a więc jest nadzieja na wiosnę. ;:111
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu :wit wiosna u Ciebie na całego :heja
I przebiśnieg, i żonkil ;:138 Róża mnie rozbraja ;:224

Ochhh... ja tez już tak chcę ;:65 ;:65 ;:65
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu zdjęcie różyczki przepiękne, ależ ją ślicznie uchwyciłaś w kadrze :D Przebiśniegi to cudowny widok, już wiosenka puka do bram...niech i do nas już idzie :D
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12854
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Ano chyba rzeczywiście wiosna idzie? Na następny tydzień zapowiadają już u nas temperatury powyżej dziesięciu stopni w dzień ? i sporo słońca. Oczywiście po ostatnich doświadczeniach nie dowierzam meteorologom, ale cóż szkodzi być przez chwilę optymistą?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Witajcie,
Grażynko, może to już u nas ostatnie mroźne dni i będą niedługo nie tylko przebiśniegi ale i inne... :heja
Aga, u Was też ta zima niedługo powinna trzymać przecież... a potem to już wiosna i wiosna ;:138
Aguś, oj puka puka ta wiosenka tylko jeszcze trochę nieśmiało. Ale to już ostatni dzień styczniowy więc
krótki luty przed nami i potem już będzie przecież lepiej :P niech tylko bedzie więcej słońca i dłuższe dni to
wszystkim zechce się żyć. :heja
Loki, skąd nagle tyle optymizmu? No też się przyznam że mam nadzieję po tych ostatnich mroźnych dniach
co teraz mamy zostanie szybko wspomnienie i jak tylko się odwilży to już na dobre. A przecież to ma być już od
środy powrót tej normalnej 10 stopniowej zimy :;230
Milutkiego popołudnia dla wszystkich gości ;:196
i jeszcze kilka zimowych nowinek z ogrodu

Wychodzą już tulipany i w donicach i w ogrodzie

Obrazek

Śniedki też już są duże

Obrazek

i mam też takiego kwiatka przybłędę w ogrodzie. Jakoś nie chce zamieszkać w domu jak na razie, choć w zimne noce
chętnie u nas śpi w salonie razem z innym takim czarnym bezdomnym i moimi dwoma sierściakami.

Obrazek
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu, oj, coś mi się wydaje, że przybłęda niedługo dołaczy do Twoich domowych kotków, tak mu dobrze u Ciebie!
A róznicę klimatów najbardziej widać chyba właśnie o tej porze i wiosną, bo później jakoś to się wyrównuje...
U Ciebie prawdopodobnie zima powiedziała już ostatnie słowo i teraz to juz tylko wypatrywać wiosennych pączków i kwiatuszków, a u nas luty może być jeszcze bardzo zimny i śnieżny. Póki co mamy piękną zimę - kilka stopni mrozu, troszkę śniegu, wspaniała szadź i mnóstwo słońca ;:3 Taka zimę to nawet lubię i złego słowa na nią nie powiem...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Dalu, na taką zimę co opisujesz to bym się jeszcze dała namówić, piękne słońce, szadź i cudne zimowe
krajobrazy, to jeszcze są pociągające a nie takie zimno bezśniegowe jak u nas. No i słońca mamy mniej niż na
przysłowiowe lekarstwo. ;:3 ale wierzę że to wszystko się szybko zmieni, a póki co pokazuj nam piękne
fotki z Twoich wycieczek w takich baśniowych krajobrazach plizz...
Zawsze chciałam mieć rasowe kocórki, ale coraz to znajdzie się jakiś przybłęda do przygarnięcia bezdomny, nasz pierwszy kot
dostaliśmy z miotu od kotów w rodzienie, drugi przyplatał się do nas na stacji benzynowej cały wygłodzony i zmarniały
no i trzeci chyba też sam sobie wybrał dom. I nie ma niestety juz miejsca na więcej, bo nie da się podróżować z czterema
kotami, nigdzie nas nie przyjmą w hotelu. Chyba z trzema już bedzie ciężko ;:224
Serdeczne uściski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

WITAJ WIESIU ;:196
tak bardzo zazdroszczę Ci tego, że mogłaś wyjść do ogrodu. Ja chyba jeszcze szybko nie
wyjdę. U nas w nocy było minus dziewięć a i w dzień nie cieplej. Ty już masz wiosenkę.
Kociak przybłęda uroczy.
Wiesiu dużo, dużo zdrówka bo bez niego to i wiosna nie będzie radosna ;:196 .
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu, ;:196 widzę, że u Ciebie wiosna już na całego. ;:138
Mam nadzieję, że Twoje zdrowie też "poczuło wiosnę" i choroba ustąpiła.

Może ta wiosna i do nas też doczłapie. ;:65
na razie mroźno i raczej sucho, ale już od środy ma być cieplej, tzn około zera i śnieg z deszczem. :twisted:
Życzę Ci dobrego zdrowia i słoneczka. ;:3
:wit
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Temperatura dalej koło zera w ciagu dnia a nocne minus 5 stopni ścięło zupełnie ziemię i nawet bergenie wyglądają
chlapnięte. To znak że dobrze przymroziło. Ponoć tej nocy ma już być na plusie i dalej będzie się ocieplać. Oby do
wiosny i to jak najszybciej bo to domowe nieróbstwo bardzo źle na mnie wpływa.
No niby akurat jest czas by pooglądać piękne ogrody, powspominać lato, poczytać o wymogach tej czy innej bylinki
ale ile można tego robić tak teorycznie. Już by się chciało pogrzebać w ziemi, pozbierać z rabat resztki jesieni,
podsypać oborniczka, poprzycinać clematisy które juz na dobre poszły w pąki. A tu nic się nie da zrobić w taką
pogodę, i nawet ucho sobie jeszcze nie wyleczyłam.
Krysiu Goryczko, to wyjście do ogrodu było bardzo błyskawiczne. ;:108 bo przy takich temperaturach nie da się
przeciągać chociaż trochę tylko człowiek zmyka do ciepełka jeszcze szybciej niż z niego wyszedł. Życzę Tobie
również mnóstwo zdrówka i bardzo szybkiego nadejścia wiosny a z nią radosnych wyjść do ogrodu ;:167
Krysiu Ignis pierwsze ślady wiosny już mamy, ale do tej wiosenki na całego to jeszcze naprawdę daleko ;:108
Teraz chyba mamy Krysiu taką samą pogodę bo u nas też zapowiadają ocieplenie od środy, takie koło zera
albo niewiele więcej. Zawsze to bedzie lepsze niż te nocne przymrozki.
Pozdrowionka :wit
Dalsze optymistyczne zwiastuny tej bardzo powoli nadchodzącej wiosenki. Jeszcze ładne liście bodziszka
korzeniastego pomimo mrozów

Obrazek

Tataraczek 'Ogon' jest zdecydowanie zimozielony

Obrazek

Za to liliowiec 'Shibui Splendor' już wyrasta ale stanowi świetną przekąskę dla młodych ślimaczków.
Bedę musiała coś tam podsypać by powstrzymać ta przedwczesną ucztę.

Obrazek

Milutkiego popołudnia :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”