pozdrawiam
Ogródek Kogry cz. 9
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Grażynko jak się z mężem szukacie w tym kogrobuszu to fajnie, a jaka radość jak się znajdziecie
jak za młodych lat , a jak może być romantycznie
pozdrawiam
pozdrawiam
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Kogro-poleciłam przeszukanie Twego wątku względem eko zwalczania ślimaków Jadzi Jakuch.Pamiętam,że pisałaś o wysypywaniu żwirkiem ścieżek dla utrudnienia ślimakom komunikacji.
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Dziewczyny ,ja poczytałam w poradniku ,że ślinary boją się sody,,
wypróbujcie...może poskutkuje..trzeba je posypać białym proszkiem .
wypróbujcie...może poskutkuje..trzeba je posypać białym proszkiem .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek Kogry cz. 9
GRAŻYNKO szkoda tego miejsca przy altance ,bo z boku chcę posadzić winogrony .Nie można mieć wszystkiego 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Marzanko - a ja jutro idę na targ je kupić.
Jak dosadzę co trzeba, to szklarenka będzie na full zapchana.
Żeby tylko ta pogoda chciała się poprawić.
Grzesiu - to zapraszam na sałatkę.
Nie mam obaw, że wszystko zjesz.....zresztą ja też koza i uwielbiam warzywka oraz jarzynki.
Najbardziej prosto z grządki.
Ma-Do - z tym zadbaniem to bywa różnie.
A że wszystko rośnie w atomowym tempie, to zasługa bardziej pogody niż moja.
Bożenko - w ogródku jest kilka miejsc, gdzie można przysiąść, odpocząć lub się całkowicie zgubić.
Lubię takie urozmaicenia i zakątki.
Ewuniu - tak, ostry żwirek powoduje że wolą iść inną drogą do celu.
Kaleczy im podbrzusze ostrymi krawędziami, ale tylko kiedy jest suchy.
To samo popiół drzewny, czy suche trociny.
Te ostatnie dobrze chronią funkie, które są ich przysmakiem.
Ale nie jest to panaceum - działa w 70 %.
Bogusiu - może to i dobra metoda, ale najwięcej szkody robią te drobne, których nie widać.
A poza tym szukanie każdego ślimaka i posypywanie go zajmie mnóstwo czasu.
Mnie najbardziej w zeszłym roku pomógł Nemaslug, ale działa tylko na ślimaki nagie.
Winniczki niestety trzeba zbierać.
Jadziu - winogrono może rosnąć w szklarni / dużo więcej owoców i większe grona / jako naturalna osłona przed słońcem w lecie, rosnąc pod sufitem. Poza tym nie jest atakowane przez ptaki.
A dołem możesz sadzić co chcesz.
Jak dosadzę co trzeba, to szklarenka będzie na full zapchana.
Żeby tylko ta pogoda chciała się poprawić.
Grzesiu - to zapraszam na sałatkę.
Nie mam obaw, że wszystko zjesz.....zresztą ja też koza i uwielbiam warzywka oraz jarzynki.
Najbardziej prosto z grządki.
Ma-Do - z tym zadbaniem to bywa różnie.
A że wszystko rośnie w atomowym tempie, to zasługa bardziej pogody niż moja.
Bożenko - w ogródku jest kilka miejsc, gdzie można przysiąść, odpocząć lub się całkowicie zgubić.
Lubię takie urozmaicenia i zakątki.
Ewuniu - tak, ostry żwirek powoduje że wolą iść inną drogą do celu.
Kaleczy im podbrzusze ostrymi krawędziami, ale tylko kiedy jest suchy.
To samo popiół drzewny, czy suche trociny.
Te ostatnie dobrze chronią funkie, które są ich przysmakiem.
Ale nie jest to panaceum - działa w 70 %.
Bogusiu - może to i dobra metoda, ale najwięcej szkody robią te drobne, których nie widać.
A poza tym szukanie każdego ślimaka i posypywanie go zajmie mnóstwo czasu.
Mnie najbardziej w zeszłym roku pomógł Nemaslug, ale działa tylko na ślimaki nagie.
Winniczki niestety trzeba zbierać.
Jadziu - winogrono może rosnąć w szklarni / dużo więcej owoców i większe grona / jako naturalna osłona przed słońcem w lecie, rosnąc pod sufitem. Poza tym nie jest atakowane przez ptaki.
A dołem możesz sadzić co chcesz.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Grażynko ja nie straszę tylko przeglądałam prognozę pogody dla Cieszyna na tydzień i stale deszcz, pochmurno,przelotny deszcz.Masz rację dla roślinek to makabra.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Kogro-po sprawdzeniu prognozy pogody na tydzień przyjadę się kiedyś zgubić na trochę w Kogrobuszu(chyba,że mnie wcześniej pożrą żywcem meszki i komary w Podwórkowym)!Wprawdzie masz jamniczkę,a to psy myśliwskie,tropiące.
Ciekawią mnie też winogrona zasadzone w szklarni,przekażę informację o tym Reni na Łotwę,niech dosadzi między pomidorami.
A ślimakom w funkiach dam stanowczy odpór.Czytałam,że Jadzi Jakuch nawet języczkę zjadły.Nie dam im nawet skosztować!!!!!!!
Ciekawią mnie też winogrona zasadzone w szklarni,przekażę informację o tym Reni na Łotwę,niech dosadzi między pomidorami.
A ślimakom w funkiach dam stanowczy odpór.Czytałam,że Jadzi Jakuch nawet języczkę zjadły.Nie dam im nawet skosztować!!!!!!!
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Danusiu - kolejny dzień z deszczem.
Róże tego chyba nie wytrzymają, już skręcają się liście na Grahamie.
A oprysku nie ma kiedy zrobić, bo wciąż pada.
Ewuś - serdecznie zapraszam.
U mnie komarów raczej nie ma ale meszki też się zdarzają.
Winogronko dobrze sobie rośnie i owocuje w szklarni już trzeci rok.
Dosadziłam drugie i w tym roku ma już pierwsze grona kwiatów.
A języczka to ich główny przysmak, moja stale stoi w fosie z wody, żeby się do niej nie dostały.
Róże tego chyba nie wytrzymają, już skręcają się liście na Grahamie.
A oprysku nie ma kiedy zrobić, bo wciąż pada.
Ewuś - serdecznie zapraszam.
U mnie komarów raczej nie ma ale meszki też się zdarzają.
Winogronko dobrze sobie rośnie i owocuje w szklarni już trzeci rok.
Dosadziłam drugie i w tym roku ma już pierwsze grona kwiatów.
A języczka to ich główny przysmak, moja stale stoi w fosie z wody, żeby się do niej nie dostały.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 9
I chyba ostatnie już fotki tulipanów.
Deszcze strasznie je niszczą i skróciły okres kwitnienia o połowę.

Deszcze strasznie je niszczą i skróciły okres kwitnienia o połowę.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Grażynko - rozwalasz mnie ilością odmian tulipanów 
- anulka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Kiedys to były tylko czerwone i żółte tulipany a teraz prawdziwa parada.Ten ostatni -bajer!!
-
alinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogródek Kogry cz. 9
mam nadzieje że te fotki to jednak nie ostatnie bo ja już tylko oglądam u was na forum ,moje były wczesne i teraz tylko tu się do -energetyzuję
ogród u stop klasztoru
ogród u stop klasztoru
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Grażka zgadzam się z Tobą,tulipany krócej nam w tym roku kwitną...tylko patrzeć ,jak z grzybem trzeba będzie walczyć...
A ślimakom daję zatrute jadło...trudno ,w tym roku liczebność bezskorupowych jest aż nieprzyzwoita...
Rzeżuchę można posiać wokół rośliny uwielbianej przez nie.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Tulipanki jakoś nie podbiły podbiły mojego serca dotąd .... ale ..... to się zmienia dzięki wizycie w Twoim ogrodzie .. i takim fotkom 
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Biedne te nasze tulipanki takie smutne ja swoich to już nawet nie podpieram.Kładą się na wszystkie strony .Ale masz naprawdę dużo odmian moja sierpniowa lista coraz dłuższa 


