Ogródek KaRo cz.5

[stasia109]

Przepiękne!!!

[Karo]

Prawda Stasiu!
Przepiękne są prace Aliny. Jest artystką
Dziękuję bardzo Alinko.

Dzisiejszej nocy spadł u mnie pierwszy śnieg.
Ogród jest biały.
Oczekuję z niecierpliwością następnych opadów śniegu.
Nadciągają mrozy,roślinom przydałaby się pierzynka.

[stasia109]

Właśnie wróciłam z ogrodu. Opatulałam drzewka posadzone tej jesieni, włókniną. Kopce miały juz porobione, ale biedne gałązki były narażone na chłody, a jeszcze do tego zapowiadają duże mrozy. I po co...

[Olusia]

U mnie też byłpierwszy śnieżek , zdążyłam zrobić trochę zdjęć w białej scenerii.

[Karo]

Stasiu ,mróz to nieodłączny element naszych zim.
Zawsze tak było.... i nadal być powinno.
Tylko ostatnimi czasy jakoś tak się pokręciło w pogodzie,że na dobrą sprawę nie ma zimy,nie ma jesieni ani wiosny....przejścia od lata do zimy i od zimy do lata są nienormalne dla naszych warunków klimatycznych...

Mróz jak i śnieg są prawidłowym stadium zim naszego klimatu.
Zima ma zbawienny wpływ na nasze ogrody... chcę zimy,już na święta chcę prawdziwej zimy,takiej z dzieciństwa...
:P

[e-genia]

Witaj KaRo podobnie jak Ty chcę prawdziwej zimy ,ale ostatnie 3 czy 4 zimy nie było u mnie prawie śniegu , mróz był też tylko przez krótki okres .
Poprzedniej nocy spadło u mnie troszkę śniegu a zapowiedzi dają nadzieję że troszkę pobędzie bo zbliżają się mrozy .
Oby święta były też mroźne i białe .
Życzę spokojnej nocy Genia

[Alionuszka]

Karo bardzo dobry sposób na pokazanie kwintesencji ogrodów w postaci wizytówek.Twój ogród jest przykładem,jak wieloletnią pracą,można dojść do ideału ,pasuje mi ten klimat,dobór i zestawienia roślin,ich zagęszczenie.Super...

[fela]

Geniu, w tym roku będziesz chyba miała swoją wymarzoną zimę. W całej Europie zimno i w wielu miejscach śnieży.

[Tamaryszek]

Witaj Krysiu!
Ja też myślę,że mroźne i śnieżne zimy są potrzebne naszym ogrodom. I w dodatku jest wtedy tak pięknie...Także bardzo czekam na taką prawdziwą zimę !

[stasia109]

Witaj KaRo!
Ja tez tęsknię za taką zimą jaka była w moim dzieciństwie. Dużo śniegu, mróz. Dziś takich zim już nie ma. Masz rację jest zima-lato. Lato-zima. A gdzie prawdziwa długa wiosna, gdzie złota polska jesień? Coś się z pogodą porobiło nie tak. Nawet dokładnie nie można zaplanować otulania krzewów i drzewek. Wiosną, nie wiadomo kiedy odkrywać rośliny, aby się nie zaparzyły. Dlatego wolałabym jakby zimy w ogóle nie było. Choć wiem, że tęgi mróz przydałby się na robactwo, brrr.
Aby do wiosny.
Pozdrawiam, pa

[x-d-a]

Krysiu, pozdrawiam Cię z mojego zaśnieżonego ogrodu
Roślinki pięknie pokryła śnieżna pierzynka, więc niestraszne im mrozy zapowiadane na koniec tygodnia :P
Życzę miłego dnia

[kajpej]

Witaj
obejrzałam Twoją "wizytówkę" która zachęciła mnie do obejrzenia całego wątku.
A także do posiadania ciekawszych bardziej szlachetnych gatunków roślin.
Podziwiam z jaką umiejętnością łączysz "pięknisie" ogrodowe
Nie ma tu konkurencji ,jest harmonia .
pozdrawiam Elżbieta

[Elizabetka]

Witaj Kryśko.
Dopchałam się i ja do Ciebie i od razu mówię, że wizytówkę masz naprawdę czarowną.
Nie wiem czy pamietasz nasze rozmowy na temat róż ale niestety nie udało mi się dostać Blue Velvet i paru innych ale myślę, że po to jest nowy rok zeby nasze marzenia mogły się spełnić.
U mnie zma na całego ale słonka brak.
Serdeczości ślę i zdrówka życzę.

[hanka55]

Stasiu ,mróz to nieodłączny element naszych zim.
Zawsze tak było.... i nadal być powinno.
Tylko ostatnimi czasy jakoś tak się pokręciło w pogodzie,że na dobrą sprawę nie ma zimy,nie ma jesieni ani wiosny....przejścia od lata do zimy i od zimy do lata są nienormalne dla naszych warunków klimatycznych...

Mróz jak i śnieg są prawidłowym stadium zim naszego klimatu.
Zima ma zbawienny wpływ na nasze ogrody... chcę zimy,już na święta chcę prawdziwej zimy,takiej z dzieciństwa...
:P

Krysiu, ja dołączam sowią minę
I nie chcę zbawiennego pustostanu w chusteczce, jako było w zeszłym roku.
Ciepła, ciepła, podobno miło być globalne ?
A tymczasem, mróz wystraszył nawet górali i o 20-tej główny deptak spacerowy pusty,
mimo ozdób, światełek i całkiem świątecznej atmosfery iskrzącego i skrzypiącego śniegu.
Piernaty przyjacielem człowieka?

[stasia109]

KaRo Kochana, ale żeś wykrakała mróz. U mnie dziś było - 17 stopni. Śnieg tak pięknie chrzęścił pod nogami jak byłam na spacerku z psami, że ho, ho... Psiury się wylatały, ale zmarzły i chciały już do domciu. Najgorsze jest to, że psom w stopki klei się śnieg w takie kulki i psy nie mogą chodzić, bo je łapki bolą. Musiałam odrywać kulki, i wracać.
Czarek prosił, abym wzięła go na ręce:
a Diuna prosząco patrzyła, aby już wracać:
Nawet mój ukochany stracił kur.... w oczach:
Widzisz, co narobiłaś. Nie prorokuj więcej, plisssss