Mały ogródek basowej cz.2

[mag]

Grażynko , jesteś 3 osobą , która w b.krótkim czasie tak ją chwali!Tą w doniczce u Ciebie widziałam - śliczna!
Wrzucam w wyszukiwarkę i poczytam o niej! Dzięki! :P

Ty nie wrzucaj w wyszukiwarkę, tylko jutro po dwie sztuki

[giza]

3 szt http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=336 porównaj plamki

[aguskac]

Szalejecie dziewczyny, szalejecie
jak to dobrze, że ja sobie na wsi głuchej siedzę i nic nie widzę Przecież mieć takiego LM albo inne pod bokiem, to gorzej jak kataklizm

[basow@]

Postaram się jutro pojechać!
Trochę się na nią napaliłam...

Gabrysiu u ciebie oprysk pomógł?Który z proponowanych przez Ewę kupiłaś?

Aguś , mówię Ci , te chciejstwa i korby na rośliny mnie wykończą!

[mag]

Małgoś tylko pamiętaj Auchan, a nie LM

[basow@]

Pamiętam ,Madzik

[chatte]

Byłam wczoraj w Auchan - u mnie nie ma róż

[giza]

Mildex, Malgosiu. Wydaje mi sie, że pomógł. ale tak całkowicie zdrowa to nie jest. Wiem, że powinno sie naprzemiennie jeszcze innym, ale ciągle padało albo miało padać.... Zreszta teraz mam różne robaczki, mszyce, skoczki..

[basow@]

Ok , wydaje mi się ,że to będzie mączniak , bo nawet z wierzchniej strony liścia ścierałam paluchami biały nalot...Popryskam, zobaczymy , czy poskutkuje.


Izuniu , widać w każdym mieście jest inaczej. Ja mam nadzieję ,że jutro się wyrwę i dostanę jeszcze te różyczki.

[gloriadei]

Czy to jest to , o czym aż boję się pomyśleć?Ma dwu członową nazwą , która zaczyna się na c........ p.......?
Tak wygląda parę listków okrywowej różyczki




Teraz coś przyjemniejszego dla oka.
Chopin



Flamingo


Westerland

Na pierwszym zdjęciu:
-raczej nie c.. p.. ale oprysk na choroby grzybowe wskazany!!! Bravo, Amistar, Dithane , Score itd.
-kolejny problem to widoczne białe kropeczki- objaw wysysania soku przez skoczki - dodaj do powyższego oprysk owadobójczy np. Karate, Confidor, Mospilan.
Można zmieszać razem w jednej wodzie aby nie biegać dwa razy .

Rózyczki piękniste! Chopin juz ci kwitnie? Znaczy, ze mu dobrze u ciebie

I czekam na relacje z zakupów!

[giza]

Basówka, widzisz ile tracisz nie odwiedzajac doktor Ewy w realu??? Moje diagnozy sie potwerdzaja, ale to tylko dlatego , że doktorka mnie wyszkoliła

[basow@]

Dzięki , Doktor Ewo za diagnozę!
Dzisiaj nie kupiłam żadnych środków , bo jechałam z "ogonem" czyt. z Karolinką , nie miałam ani rąk ,ani głowy do zakupu środka ...Pojutrze kupię ,albo poszperam w swoich zapasach - pewnie coś znajdę .

Gabrysiu, sama rozumiesz ,że musimy się spotkać ,żebym nadrobiła zaległości i się podszkoliła


W Auch.... nie kupiłam Nic! Po pięknej róży została tylko karteczka ze zdjęciem....
Poszłam do LM.I Kupiłam King Arthur.
Humor poprawiła mi przesyłka z Rosarium.
.Jako gratis - mszyce. Na szczęście pojedyncze egzemplarze


Ale za to Rhapsody z pączkami!

[basow@]

W czasie , jak mnie nie było róże całkiem rozkwitły .Jestem w szoku ,że takie małe krzaczki (jesienny zakup)- mają takie wielkie kwiaty!

[mag]

Małgoś, ta druga trochę przypomina Arturka
Ależ to u Ciebie szybko poszło, moje z jesiennego sadzenia oprócz tygryska wszystkie jeszcze w pąkach i jedynie Rapsodia z wybarwionym.
Widzę, że krzaki dorodne (w doniczkach?)i z certyfikatami. Ciekawe dlaczego jesienią nie było takich karteluszek

[basow@]

Mam jeszcze 3 inne róże , też z jesieni , ale on są w pąkach , jeszcze nie kwitną.
Ta różowa to Flamingo i ona ma jednak bardziej różowiaste kwiaty. Arthur jest chyba brudno różowy. A może to złudzenie?