Ogród mojej małej Wiki
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu zwierzaczek śliczny
taki malusi pupilek hehe, u Ciebie widzę rozpoczynają pokaz róże
a piwonie mamy podobne
będzie co podziwiać 
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Maluch jest uroczy
U mnie też już kwitną róże. Na rabatce jest taka susza, a mimo to kwitną w najlepsze.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród mojej małej Wiki
Pozdrawiam - Justyna
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu , śliczna kruszynka. Czy to razem z właścicielką jest na zdjęciu?
Ładne masz różyczki , zwłaszcza ta pierwsza , taka delikatnie różowa. Kupujesz w szkółkach ?
Ładne masz różyczki , zwłaszcza ta pierwsza , taka delikatnie różowa. Kupujesz w szkółkach ?
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu, no cudo po prostu. Zacałowałabym na amen takiego okruszka. Takiego małego źrebaczka jeszcze nie widziałam. Śliczny jest. 
- TROJA
- 500p

- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Beatko źrebaczek z dnia na dzień jest większy i nadal kombinujemy jak ma się nazywać
a druga Carenka coraz grubsza i czekamy jaki będzie źrebaczek. Piwonii mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie wysyp bo nie wszystkie zakwitły no i tegoroczne nabytki miejmy nadzieję, że zakwitną to wtedy będzie prawdziwy wysyp kwiatów. A warzywnik to ciężka sprawa na mojej glinie, niestety nie da się mieć wszystkiego, a rabaty kwiatowe są obficie podsypane obornikiem za to urzędują tam nornice z którymi walkę przegrywam.
Mariusz róże to w większości marketówki kartonikowe poza dwiema pnącymi z zeszłego roku. A piwonie wszystkie są do siebie podobne, a najśmieszniejszą rzeczą w nich jest to, że potrafią różnie kwitnąć w zależności od warunków. Czekam aż te moje się rozrosną i pokaże pełnie swojej urody.
Ewuś róże kwitną ale nie wyglądają najlepiej bo tegoroczne marketówki mam w doniczkach i kilka razy przesuszyły się za bardzo, a staram się podlewać bo widzę na rabatach jak rośliny dosłownie mdleją bez wody.
Justynko nie wiem bo to marketówka i nie zgadza się z tym czym miała być i jak rozkwitnie do końca to dam do identyfikacji razem z innymi różami które też się nie zgadzają.
Iwciu przyznaje się, że to ja na zdjęciu, codziennie małą przytulam i podnoszę nóżki aby nauczyła się na przyszłość,że człowiek to coś dobrego. Róże wszystkie z marketów, a ta delikatnie różowa jest bardzo malutka ale też mi się podoba.
Małgosiu możesz przyjechać i wycałować malucha osobiście
A to moje rosnące warzywka:




Mariusz róże to w większości marketówki kartonikowe poza dwiema pnącymi z zeszłego roku. A piwonie wszystkie są do siebie podobne, a najśmieszniejszą rzeczą w nich jest to, że potrafią różnie kwitnąć w zależności od warunków. Czekam aż te moje się rozrosną i pokaże pełnie swojej urody.
Ewuś róże kwitną ale nie wyglądają najlepiej bo tegoroczne marketówki mam w doniczkach i kilka razy przesuszyły się za bardzo, a staram się podlewać bo widzę na rabatach jak rośliny dosłownie mdleją bez wody.
Justynko nie wiem bo to marketówka i nie zgadza się z tym czym miała być i jak rozkwitnie do końca to dam do identyfikacji razem z innymi różami które też się nie zgadzają.
Iwciu przyznaje się, że to ja na zdjęciu, codziennie małą przytulam i podnoszę nóżki aby nauczyła się na przyszłość,że człowiek to coś dobrego. Róże wszystkie z marketów, a ta delikatnie różowa jest bardzo malutka ale też mi się podoba.
Małgosiu możesz przyjechać i wycałować malucha osobiście
A to moje rosnące warzywka:




Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Widzę, że lada dzień i będzie można konsumować cukinię
U mnie jeszcze daleka droga...
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu..miło cię zobaczyć zwłaszcza w towarzystwie słodkich milusińskich
. Warzywka rosną jak na drożdżach, tylko patrzeć jak będzie konsumpcja
. U mnie na wszystko brak miejsca, wybrałam kwiatki
. Żeby jednak nie było że nic z warzywek posadziłam trzy krzaczki pomidorków wśród kwiatków a cooo... 
- TROJA
- 500p

- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Ewuś ja wcześniej wysiewałam i na pole sadziłam z doniczek dlatego wszystko jest bardziej do przodu
Zuziu gdyby nie podlewanie to nic by nie było, jestem przerażona jak przyjdzie rachunek za wodę. U mnie miejsca dosyć ale żeby to wszystko ogarnąć to doba powinna mieć 48 godzin.
A dziś miałam wielką niespodziankę w stajni, nasza Carenka się pospieszyła i jest kropkowane dziewczęce cudo do całowania idealne

Zuziu gdyby nie podlewanie to nic by nie było, jestem przerażona jak przyjdzie rachunek za wodę. U mnie miejsca dosyć ale żeby to wszystko ogarnąć to doba powinna mieć 48 godzin.
A dziś miałam wielką niespodziankę w stajni, nasza Carenka się pospieszyła i jest kropkowane dziewczęce cudo do całowania idealne

Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu ale Ci cudenek przybywa.
To ile już ich masz do całowania?
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu oba maleństwa cudne, a to w ciapki to po prostu cudo
Czy też go zatrzymacie?
Różyczki masz piękne
U mnie cukinie nawet jeszcze kwiatków nie mają, ale zniechęcona w tamtym roku do zbyt wczesnych wysiew?w w tym roku zastosowałem się do instrukcji na opakowaniu i sialam w połowie maja.
Różyczki masz piękne
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu...następne kropkowane cudo
. Ciekawe po kim te kropki
. U mnie po nocnej burzy nareszcie normalne powietrze, jest czym oddychać choć wydaje mi się że nie na długo. Wodę mam z węża i to darmową ale nie ma to jak z góry popada. 
- TROJA
- 500p

- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Alu maluchy mamy trzy i w tym sezonie już więcej nie będzie
Małgosiu ciapkowane cudo okazało się być jednak ogierkiem, już nawet ma imię propozycję imienia i ma to być Ciapek
no i zobaczymy po opisie czy zostanie z nami czy nie. A cukinie już od dzisiaj jemy - na obiad były placki z cukinii z sosikiem czosnkowym 
Zuziu ojciec malucha mył w kropki i odziedziczył je po tacie, tak właściwie to wszystkie trzy maluch są tarantami tylko u pierwszego kropki wyjdą z wiekiem, u drugiej będzie derka na zadzie jak ma mamusia i trzeci od razu pokazuje jaki jest piękny. U nas susza niesamowita ja leje z węża płatną a mąż z synem ze studni darmową wodę leją
Kochani wszystko pędzi w niesamowitym tępię, nie pamiętam takiego roku, z niczym nie mogą się wyrobić czasowo. Wieczorami jak przychodzę do domu to padam i zasypiam. Mam mało czasu na forum, do którego zaglądam głównie z telefonu a z niego nie lubię pisać wiec tylko przechadzam się po waszych wątkach i podziwiam. Zaczynają się pierwsze plony z warzywnika bo już jemy ogóreczki (nigdy tak wcześnie nie miałam) no i oczywiście cukinię, pomidory są coraz większe i tylko czekam kiedy będzie można zjeść pierwszego prosto z krzaka
No i zaczęły się maliny, które mocno ucierpiały przez suszę i nie będzie ich dużo.

NN miniaturka

Moonlight Masqerade

Lacy Doily

Schnickel Fritz

Little Business

Forest Elf

Tigereye Spider

Małgosiu ciapkowane cudo okazało się być jednak ogierkiem, już nawet ma imię propozycję imienia i ma to być Ciapek
Zuziu ojciec malucha mył w kropki i odziedziczył je po tacie, tak właściwie to wszystkie trzy maluch są tarantami tylko u pierwszego kropki wyjdą z wiekiem, u drugiej będzie derka na zadzie jak ma mamusia i trzeci od razu pokazuje jaki jest piękny. U nas susza niesamowita ja leje z węża płatną a mąż z synem ze studni darmową wodę leją
Kochani wszystko pędzi w niesamowitym tępię, nie pamiętam takiego roku, z niczym nie mogą się wyrobić czasowo. Wieczorami jak przychodzę do domu to padam i zasypiam. Mam mało czasu na forum, do którego zaglądam głównie z telefonu a z niego nie lubię pisać wiec tylko przechadzam się po waszych wątkach i podziwiam. Zaczynają się pierwsze plony z warzywnika bo już jemy ogóreczki (nigdy tak wcześnie nie miałam) no i oczywiście cukinię, pomidory są coraz większe i tylko czekam kiedy będzie można zjeść pierwszego prosto z krzaka

NN miniaturka

Moonlight Masqerade

Lacy Doily

Schnickel Fritz

Little Business

Forest Elf

Tigereye Spider

Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu..piękne liliowce pokazałaś, tego podwójnego mam ale jeszcze nie kwitnie..pozostałe też się ociągają a to chyba dlatego że większość moich z braku miejsca rośnie w pół cieniu. Plony z warzywnika mniam, mniam . Deszczyku życzę 
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród mojej małej Wiki
Źrebaczki takie do zagłaskania są.
Warzywka pędzą, ja jeszcze oglądam kwiaty na cukiniach a u Ciebie już w garnku. Smacznego.
Warzywka pędzą, ja jeszcze oglądam kwiaty na cukiniach a u Ciebie już w garnku. Smacznego.
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści



