

Wysiałem też nową partię bazyli, gdyż pierwsze wysiewy miały mały wypadek i jedne całkiem.zniszczone, a drugie w większości.
Znalazły się jeszcze dwie malutkie doniczusie z paprykami i wczoraj popikowałem dwie, a w drugiej widzę że dopiero budzą się do życia.

Wysiałem również pasternaka giganta na rozsadę. Jakoś w wcześniejszych latach mi się nie udawał ale pokombinuje z nim i zobaczymy. Jak w tym roku nie będzie ciekawy, to zrezygnuje z tego warzywa.

Tamarillo na razie milczy ale czekam, bo nasiona stare były, tak samo wysiałem mimoze i muchołówkę, które znalazłem w szafce za szufladami. Są z akcji wymiany tu na forum dobre dwa lata temu i pewnie też nie skiełkują, bo na razie milczą.
Jak tylko dotrą nasiona cebuli, to zacznę ostre przygotowania do wysiewu. Marzy mi się drugie stanowisko pod lampami ale na razie takiowego nie mam gdzie zrobić. Planuje jednak by było ono na strychu ale czeka mnie sporo pracy, by je przygotować. na razie jest tam za chłodno, bo temperatura waha się tam w okolicy 5st.