Moja kolekcja:) - k-arolka

[miaaa]

Karolciu gratuluję pierwszego kwitnienia w tym roku

[luczek95]

Gratulacje

[kati-1976]

Ale tych maluszków Ci się uzbierało Karolinko.
Mammillaria pięknie zakwitła

[k-arolka]

Dzis pierwsze spryskanie moich maluchów:) Słonko świeciło to i wody nie zabrakło:)


Zrobiony dokładny przegląd. Niektóre poprzesadzałam do większych doniczek. Włnowce hmmm był ale walczyłam i na dwóch tlyko zostały jeszcze wiec dwa kaktusy odizolowane.

Dostałam też m. elongata tlyko jest ona z tym "zajączkiem" ale niszczą roslinki. jeśli wyciagne te druciane uszy to zniszcze kaktusa?? Bo w tedy taka dziura będzie:(

[Spy]

Ja bym śmiało wyciągnął, później będzie źle rósł jeśli tego nie zrobisz. Zrób to w dzień, wystaw na słońce, żeby rana zaschła i ew. spryskaj jakimś preparatem lub posyp sproszkowanym węglem, żeby nie wdała się infekcja.
Takie doczepiacze to "niezrowy" wymysł. Lepiej jakby po prostu robili pomalowane fiszki w kształcie zajęczych główek itp. i wbijali do ziemi. Efekt podobny. Wilk syty i owca cała. Tak czy siak, wygląda to zabawnie no i ludzie się na to łakomią.

[Delete]

Dzis pierwsze spryskanie moich maluchów:) Słonko świeciło to i wody nie zabrakło:)


Zrobiony dokładny przegląd. Niektóre poprzesadzałam do większych doniczek. Włnowce hmmm był ale walczyłam i na dwóch tlyko zostały jeszcze wiec dwa kaktusy odizolowane.

Dostałam też m. elongata tlyko jest ona z tym "zajączkiem" ale niszczą roslinki. jeśli wyciagne te druciane uszy to zniszcze kaktusa?? Bo w tedy taka dziura będzie:(

Nic mu powinno nie być. Tylko po wyciągnięciu nie podlewaj ani nie spryskuj przez jakiś czas. Również kupiłem tego 'królika' ze względu, że można oderwać odrosty. Miałem również tą Mammillarie w 'wersji
mikołajowej'. Wyciągnąłem ten drut i żyje. Podobnie było z innym kaktusem. Teraz rośnie jak na drożdżach.

[bartii9512]

Cześć jestem tu nowy, mam na imię Bartek w sumie to Bartosz ale jak kto woli i jestem z Krotoszyna.

Jak patrzę na te wasze wszystkie kwiaty i pąki to aż zazdroszczę bo ja miałem kilka kaktusów od 6 lat i dopiero się nimi zainteresowałem na początku grudnia 2009r i mowie ze je przezimuje i może jeszcze zdąża zakwitnąć ale tak się nie stało więc zabrałem się za szczepienie ale tylko tak żeby poćwiczyć technikę, a w tym roku, w kwietniu stawiam tylko na wysiew i raczej nie będę kupował dużych kaktusów ale i tak pokusa jest większa i pewnie nie jednego kupie. Jak przyjdę ze szkoły to wkleję jakieś fotki kaktusów

[Artur89]

Cześć jestem tu nowy, mam na imię Bartek w sumie to Bartosz ale jak kto woli i jestem z Krotoszyna.

Jak patrzę na te wasze wszystkie kwiaty i pąki to aż zazdroszczę bo ja miałem kilka kaktusów od 6 lat i dopiero się nimi zainteresowałem na początku grudnia 2009r i mowie ze je przezimuje i może jeszcze zdąża zakwitnąć ale tak się nie stało więc zabrałem się za szczepienie ale tylko tak żeby poćwiczyć technikę, a w tym roku, w kwietniu stawiam tylko na wysiew i raczej nie będę kupował dużych kaktusów ale i tak pokusa jest większa i pewnie nie jednego kupie. Jak przyjdę ze szkoły to wkleję jakieś fotki kaktusów

Witamy kolejnego 'kaktusiarza' Proponuje założyć własny wątek - galerię i wklejać mnóstwo fotek. To czekam na fotki !
Pzdr.

P.S Jeśli zimowałeś je od grudnia to jest możliwość, ze zakwitną. Ja swoje zimuje od października i też jeszcze nie mam zbyt wiele pąków bo dopiero się budzą.

[bartii9512]

Już skończyłem je zimować w sumie zimowałem tylko 2 kaktusy które stwierdziłem ze najprędzej zakwitną. A to jest moja bardzo mała kolekcja ale w kwietniu jak już pisałem chce wysiec jakieś kaktusy (wybrałem takie na początek łatwe: lobivie, rebutie, aylostery, jakies echinopsisy na podkładki, mediolobivia i mammillaria).

To cereus peruvianus monstrosa zaszczepiony na cereusie azuresie (tak żeby na czymś sobie poćwiczyć)


lobivie a za nią pereskiopsis


mammillaria, niestety gnije od dołu


echinopsis


cereus peruvianus monstrosa


mammillaria


gymnocalycium mihanovichii, sam szczepiłem i w dodatku zimą ale jak widać szczepienie się udało


pachycereus


I jeszcze mam 2 małe kaktusy i jedna brodawkę mammillari zaszczepione na pereskiopsis, chciałem zobaczyć jak szybka będą rosnąc

Dzisiaj jadę do babci więc może mnie nie być kilka dni na forum

[k-arolka]

fajnie:) gratuluje powodzenia w szczepieniu. a masz pereskiopsis gdzie kupujesz? bo ja szukam al enei ma nigdzie

[luczek95]

Wow no fajnie szczepisz a miałeś już tego czerwonego zraza? (taki ci wyrósł czy kupiłeś)

[bartii9512]

fajnie:) gratuluje powodzenia w szczepieniu. a masz pereskiopsis gdzie kupujesz? bo ja szukam al enei ma nigdzie

Pereskiopsis właśnie dostałem tydzień temu od kolegi tylko ze są chude i muszę czekać aż zaczną rosnąc to wtedy świeża cześć rośliny będzie o wiele grubsza i ja utnę i ukorzenie, mam nadzieje że zdążę do kwietnia z tym ukorzenianiem bo będę trochę szczepił

Wow no fajnie szczepisz a miałeś już tego czerwonego zraza? (taki ci wyrósł czy kupiłeś)

Byłem kiedyś w "brico marche" i kupiłem sobie myrlilocactusa i na drugi dzień tez pojechałem do tego marketu i patrze a tu bez chlorofilowy kaktusik i mowie sobie tak, kosztuje 15 zł a tyle to ja nie mam a kaktusik ma masę odnóg i stwierdziłem ze sobie jedna oderwę i biedy to nikomu nie zrobi. I tak zrobiłem potem przyjechałem do domu i sobie zaszczepiłem wiesz jaka jest potem satysfakcja jak sam zaszczepisz i dlatego teraz będę sial w kwietniu ok 150- 200 nasion trochę zaszczepię a trochę będę miał na własnych korzeniach a jak mi zakwitną to będę w niebo wzięty hehe tylko ze będę sobie musiał poczekać kilka lat na kwiatki ale na pereskiopsis powinny już być po roku Jak moje pierwsze szczepienia na pereskiopsis się przyjmą to dodam zdjęcia

A może by założyć nowy temat dotyczący tylko szczepienia?

I dzięki za pochwały

[lampart111]

Ładne roślinki
Pozdrawiam!

[Artur89]

Proponuje zmienić podłoże (ale nie nalegam ) bo wydaje mi się, że to powód gnicia (+woda); za drobny żwir - Mammillaria właśnie się tego domaga
P.S. Zajrzyj do mnie - tam mam foty podłoża i info.

[bartii9512]

Mammillarie właśnie przesadziłem chyba dopiero po sześciu latach bo cały czas stała na parapecie i się nią nie interesowałem i właśnie jakoś 3 tyg temu ja przesadziłem, zobaczę co się będzie dziać, jak dalej będzie gnić to ja przesadzę jeszcze raz. A i mam jedno pytanie a mianowicie właśnie tej mammillari kilka brodawek gnije może wie ktoś dlaczego