Wydaje się ,że 27 maj ,a teraz to tak niedawno .
Na forum dawno jednak
No to się nie rozgaduję zbytnio .
Dopiero przeniosłam dzisiaj trochę zdjęć do właściwego urządzenia .
A ten czas ? wstecz? praca i życie .

Martuś dziękuję .
Zachorowały jednak pod koniec kwitnienia bardzo poważnie.
Jednak okres kwitnienia był ich,szalony .
Małgosiu to kopciuszek
Dużo ich u nas.
Bardzo są przyjazne ,one nas tak znają ,że prawie skaczą za nami jak najbardziej oswojone ptaki.
Są super ,mają gniazdka ,są kolejne pokolenia.
Halinko bardzo dziękuję za miłe słowa .
Oj tak priorytetów innych niż rozrywka jest jakoś coraz więcej ,a sił coraz mniej.
Wiesz maki zachorowały naszym zdaniem na zgniliznę twardzikową.
Byłam w szoku .
Umiejscowiła się zaraz pod makówkami na łodygach .
Zobaczę w tych zdjęciach z dziś czy mam na tym kompie zdjęcia .
Nie wiem co z makami tymi będzie za rok .
Nie udało się zebrać makówek .
Wszystkie do utylizacji .
Pierwszy rok taka choroba ,nawet nie wiemy co z nią robić .
Póki co ścięłam wszystkie do samej ziemi ,ale to nie rozwiązuje problemu .

Taka przykra sprawa
Moniczko dziękuję .
Oj tak, ujęłaś mój stan perfekt.
Ogród leży .
Jak nigdy przedtem .
Tylko z grubsza ogarnięty .
Igo dziękuję maki dały w tym roku koncert ,tylko jak widzisz dopadła je straszna choroba.
na początku myślałam ,że to jest poskrzypka sprawa -niestety .
U nas zadomowiły się kopciuszki ,dużo ich jest już .

Igusiu Jeśli to od góry drugie zdjęcie
to Wedding Bells.
Aniu Mam piękny atlas ptaków od dzieci w prezencie hm tylko nie są ułożone alfabetycznie .
Zresztą ,jak ptaka się nie zna nazwy i tak by wyszukiwanie było trudne.
Dawid dziękuję za miłe słowa :DTwoje imię budzi we mnie ciepłe uczucia.Syna mamy Dawida
Eh te maki nie wiem co będzie za rok .
Obok rosła czereśnia chora na raka ,wycięliśmy .Może patogen jest w ziemi ?
a tam są róże ups.
Agusiu piękne dzięki ,róże mają się nawet dobrze w tym roku .
Ale znów je zaniedbuję ,pilnie potrzebne opryski ,nawóz stoi w pudle eh .
A wiesz maki tak mają ,one zapewne są i wyjdą kolejnej wiosny zobaczysz.
Gosiu Misza
Maki wyjdą zobaczysz .U mnie tak było nie raz .
Tylko ,że czekać trzeba oj długo do następnych .
A już jak wychodzą to siewki są wszędzie ,dziwny ten piekny kwiat jest.
U nas mają chyba gniazdka w tujach .
tylko nie wiemy czy to one .
Dużo ptaków na działce i w okolicy.
Jolu

dziękuję .
Przepraszam tylko za moje nieobecności czeste.
Ja z niczym nie zdążam.
A spraw coraz więcej ,zamiast coraz mniej .
Nie rozumiem tego .
Dbaj o zdrówko ,co na pewno robisz.

Arkadius 121

Dziękuję pięknie .
E, róż to odmian ma troszkę tylko

,niemniej cieszą mnie ogromnie ,ponieważ
są moją miłością .
Tylko z odwzajemnieniem jej mam ostatnio ciężko.
Małgosiu

oj czytam często forum .
Czytam hm
Chyba zima jest potrzebna ,wtedy wszyscy i ja na forach stosownie do rangi spraw -znów .
Czyli pory roku? nie o to nam chodzi
Może jednak pesel?
Na pewno pesel
Kadry ogrodowe dla wszystkich ,pamietających o mnie i czytających ,jak najbardziej też.

Piękna Aleksandra.

Czyli wyszła sesja zdjęciowa róż.
Ale jeszcze nie wszystkie
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie .Życzę dużo zdrówka
