Róże u Doroty - mój mały różany raj
- Ewa7
- 200p

- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorota, kolejne piekności pokazujesz , lavender , leonardo, maryska
nad umiejscowieniem red leonardo nadal myślę 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Jakoś mnie nie dziwi fakt, że masz już gotową listę
Odpowiedni sezon się zbliża i czas poszaleć. Moja lista nie może być za długa, bo miejsca już niewiele.....chociaż po wykarczowaniu sadu miałabym pole do popisu niezłe
Póki co, mam swoje rabaty i jeszcze coś tam wepchnę. Dwie róże już przesadziłam, bo źle rosły. Jeszcze chyba Rhapsody in Blue wepchnę bardziej w cieniste miejsce, bo jej słońce w nadmiarze nie służy. A swoją drogą, też mnie ciekawi co sobie zapisałaś na liście 
-- 12 wrz 2015, o 10:56 --
Jakoś mnie nie dziwi fakt, że masz już gotową listę
Odpowiedni sezon się zbliża i czas poszaleć. Moja lista nie może być za długa, bo miejsca już niewiele.....chociaż po wykarczowaniu sadu miałabym pole do popisu niezłe
Póki co, mam swoje rabaty i jeszcze coś tam wepchnę. Dwie róże już przesadziłam, bo źle rosły. Jeszcze chyba Rhapsody in Blue wepchnę bardziej w cieniste miejsce, bo jej słońce w nadmiarze nie służy. A swoją drogą, też mnie ciekawi co sobie zapisałaś na liście 
-- 12 wrz 2015, o 10:56 --
Jakoś mnie nie dziwi fakt, że masz już gotową listę
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko ja też poproszę namiary na sklep z nawodnieniem.
Widzę, że mamy podobną nowość w ogródku Polar Bear, niestety moja wygląda jak bieda z nędzą, posadziłam ją tuż przed falą upałów i uratowało ją podlewanie 2 razy dziennie.
Widzę, że mamy podobną nowość w ogródku Polar Bear, niestety moja wygląda jak bieda z nędzą, posadziłam ją tuż przed falą upałów i uratowało ją podlewanie 2 razy dziennie.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko, mam prośbę. Widocznie przegapiłam to w Twoim wątku, ale czy mogłabyś pokazać zdjęcie tej białej angielki z kartonika kupionej w marcu w OBI? Chcę ją kupić następnej wiosny, a nie wiem czy z tego kartonika faktycznie wyrośnie biała róża. Być może te z OBI będą bardziej wiarygodne, bo te angielki z Auchana są mocno oszukane. Wprawdzie z morelowych kartoników wszystkim wyrósł Abraham, ale już mi z "żółtej angielki" wyrosła czerwona pnąca, a z kartonika czerwonego jakaś różowa, wielkokwiatowa (przypominająca Parole).
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Witajcie
Schyłek lata zapowiada się ciepły, przyjemny, temperatura miła dla ciała. Może i jesień będzie ciepła, złota i chociaż trochę bardziej mokra od lata
Kilka dni temu przywiozłam od Kamili dwie nowe róże - Salmon Flower Circus i Lavender Flower Circus...co do tej ostatniej mam wątpliwości, czy to na pewno ta odmiana. Jeśli ktoś ma u siebie tę różę może zechce się wypowiedzieć.
Oto ona, niestety nie zrobiłam zbliżenia kwiatu.

W niedzielę zaczęłam wysadzać niektóre róże z donic do gruntu. I tak udało mi się posadzić Helgę, Flamenco, Lavender Blue i Tea Clipper. Ta ostatnia została posadzona przy tarasie i przygotowanie miejsca dla niej zajęło mi półtorej godziny...A dlaczego tak długo? No właśnie... Panowie, którzy budowali taras postanowili wszystkie resztki z budowy - gruz, kawałki cegieł, nadmiar betonu, wylać dokładnie w tym miejscu
I akurat musiałam po latach trafić na to znalezisko! Wykopałam lej jak po bombie żeby w miarę możliwości oczyścić teren z tych pozostałości. Uzbierała się taczka tego " towaru "
I wiem, że to jeszcze nie koniec, bo obok jest miejsce na kolejną różę i coś mi się wydaje, że i tam mogą być podobne niespodzianki! W poniedziałek oczywiście mocno odczułam skutki szarpaniny z tym całym nabojem...No nic, najważniejsze, że Tea Clipper została wreszcie posadzona na swoje miejsce. Na inne donicowe niestety zabrakło i czasu i sił. Kolejny weekend zapowiada się też pracowicie, bo czekają następne w kolejce.
Oprócz sadzenia i cięcia przekwitniętych kwiatów policzyłam wreszcie wszystkie cebulowe, które czekają w kolejce na sadzenie. W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałam się, że doliczę się 305 cebul
Matko moja jedyna, jak ja to wszystko posadzę? I kiedy? Doszczętnie zgłupiałam pod wpływem forum żeby nakupić tyle cebul
Jak spytałam eMa, jak myśli ile mam cebul? To odpowiedział, że 170, he,he... Nie docenił moich zdolności nabywczych
Jak mu powiedziałam ile tego jest, to popukał się tylko w głowę i to wystarczyło za cały komentarz.
Salmon Flower Circus

Aniu Pulpa222 gęstwina jest ok., tylko obawiam się, że w przyszłym roku przyjdzie mi fruwać nad tą rabatą, bo wszystko rozrasta się w zastraszającym tempie
Resztę napisałam na pw.
Munstead Wood ma niesamowity ten kolor
, odpoczęła od upałów i widać, że taka pogoda jej służy.

Aniu Annes77 lato było trudne, ale w sumie żal, że już odchodzi. Będziemy jeszcze tęsknić za upałami i słońcem, przynajmniej ja
Mnie na hortensje wzięło już w zeszłym roku, tylko ograniczona przestrzeń powstrzymuje mnie przed kolejnymi zakupami. Te, które u mnie rosną wszystkie są ładne i chyba polubiłyśmy się wzajemnie, bo kwitną i jak na razie nie sprawiają żadnych problemów.
Princess Anne od dłuższego czasu pokazuje kwiaty. Ciągle coś tam kwitnie na obu krzaczkach. Biorąc pod uwagę, że to wiosenne sadzonki ich debiut jak najbardziej udany

Marleno
Na razie w sprawie Austinek milczę, bo nie mam jeszcze potwierdzenia czy Kamila ściągnie je dla mnie. Jak tylko dostanę potwierdzenie na pewno się pochwalę
Obejrzeć szkółkę Austina to moje marzenie...Kto wie, może kiedyś się ziści?
O cebulowych napisałam wyżej...Nic dodać, nic ująć...Amok nas opętał zakupowy i tyle w temacie
William Shakespeare to silny osobnik i chyba najgorsze ma już za sobą. Zaczął powolutku wypuszczać nowe kiełki
Na razie od dołu, od tych najniżej przyciętych pędów, ale to znaczy, że żyje i nie poddaje się.
Larissa nareszcie pokazała kwiaty na jakiejś "ludzkiej" wysokości i trzeba przyznać, że są urocze.

Ewuniu ewunia7 cieszę się, że mnie znalazłaś i witam Cię serdecznie w kolejnym wątku
Novalis ma tyle przeciwników co miłośników. To róża, która nie wszystkim się podoba...Jest wrażliwa na słońce i deszcz, więc musi mieć specjalne miejsce. Ale za to jest zdrowa i kwitnie obficie nie żałując kwiatów, które są pięknej budowy w ciekawym kolorze.
Dla Ciebie Pirouette

Jagno
Austinki...
I widocznie wzięła sobie do serca moje słowa, bo dzielnie kwitła i cieszyła oczy swoimi cudnymi kwiatami.
Mam nadzieję, że Mariatheresia okaże się chociaż w części tak dorodna jak Wasze panny.
Jeśli chodzi o Nostalgie , to moja nigdy jeszcze nie złapała żadnej choroby. I niech już tak zostanie na zawsze.
Otello w ciekawym towarzystwie - sam zbliżył się do rudbekii. Chyba mu się spodobały jej słoneczne, żywe kwiaty.

Za chwilę wracam...
Schyłek lata zapowiada się ciepły, przyjemny, temperatura miła dla ciała. Może i jesień będzie ciepła, złota i chociaż trochę bardziej mokra od lata
Kilka dni temu przywiozłam od Kamili dwie nowe róże - Salmon Flower Circus i Lavender Flower Circus...co do tej ostatniej mam wątpliwości, czy to na pewno ta odmiana. Jeśli ktoś ma u siebie tę różę może zechce się wypowiedzieć.
Oto ona, niestety nie zrobiłam zbliżenia kwiatu.

W niedzielę zaczęłam wysadzać niektóre róże z donic do gruntu. I tak udało mi się posadzić Helgę, Flamenco, Lavender Blue i Tea Clipper. Ta ostatnia została posadzona przy tarasie i przygotowanie miejsca dla niej zajęło mi półtorej godziny...A dlaczego tak długo? No właśnie... Panowie, którzy budowali taras postanowili wszystkie resztki z budowy - gruz, kawałki cegieł, nadmiar betonu, wylać dokładnie w tym miejscu
Oprócz sadzenia i cięcia przekwitniętych kwiatów policzyłam wreszcie wszystkie cebulowe, które czekają w kolejce na sadzenie. W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałam się, że doliczę się 305 cebul
Salmon Flower Circus

Aniu Pulpa222 gęstwina jest ok., tylko obawiam się, że w przyszłym roku przyjdzie mi fruwać nad tą rabatą, bo wszystko rozrasta się w zastraszającym tempie
Resztę napisałam na pw.
Munstead Wood ma niesamowity ten kolor

Aniu Annes77 lato było trudne, ale w sumie żal, że już odchodzi. Będziemy jeszcze tęsknić za upałami i słońcem, przynajmniej ja
Mnie na hortensje wzięło już w zeszłym roku, tylko ograniczona przestrzeń powstrzymuje mnie przed kolejnymi zakupami. Te, które u mnie rosną wszystkie są ładne i chyba polubiłyśmy się wzajemnie, bo kwitną i jak na razie nie sprawiają żadnych problemów.
Princess Anne od dłuższego czasu pokazuje kwiaty. Ciągle coś tam kwitnie na obu krzaczkach. Biorąc pod uwagę, że to wiosenne sadzonki ich debiut jak najbardziej udany

Marleno
Obejrzeć szkółkę Austina to moje marzenie...Kto wie, może kiedyś się ziści?
O cebulowych napisałam wyżej...Nic dodać, nic ująć...Amok nas opętał zakupowy i tyle w temacie
William Shakespeare to silny osobnik i chyba najgorsze ma już za sobą. Zaczął powolutku wypuszczać nowe kiełki
Larissa nareszcie pokazała kwiaty na jakiejś "ludzkiej" wysokości i trzeba przyznać, że są urocze.

Ewuniu ewunia7 cieszę się, że mnie znalazłaś i witam Cię serdecznie w kolejnym wątku
Novalis ma tyle przeciwników co miłośników. To róża, która nie wszystkim się podoba...Jest wrażliwa na słońce i deszcz, więc musi mieć specjalne miejsce. Ale za to jest zdrowa i kwitnie obficie nie żałując kwiatów, które są pięknej budowy w ciekawym kolorze.
Dla Ciebie Pirouette

Jagno
Wzięłam ją pod ambicję i szepnęłam kilka słów na ucho, żeby jako trochę starsza ( bo z jesieni ) koleżanka pokazała młodszym koleżankom jak powinny kwitnąć mojejajagna pisze:Dorotko, jak namówiłaś swoją Eglantyne, żeby miała tyle kwiatów naraz?
Mam nadzieję, że Mariatheresia okaże się chociaż w części tak dorodna jak Wasze panny.
Jeśli chodzi o Nostalgie , to moja nigdy jeszcze nie złapała żadnej choroby. I niech już tak zostanie na zawsze.
Otello w ciekawym towarzystwie - sam zbliżył się do rudbekii. Chyba mu się spodobały jej słoneczne, żywe kwiaty.

Za chwilę wracam...
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko moja Lavender Flower Circus wygląda tak samo.
Pierwsze kwitnienie było zabójcze,jednak teraz ma sporo kwiatków ,ale są bardzo małe nawet mniejsze od Larissy
Myślę,że to wina upałów,które nas tego lata nawiedziły .
Powiem Ci,że sama byłam zdziwiona jak zobaczyłam te mini kwiaty.
Jednak kolor się zgadza to bądź spokojna
Buziaki
Pierwsze kwitnienie było zabójcze,jednak teraz ma sporo kwiatków ,ale są bardzo małe nawet mniejsze od Larissy
Powiem Ci,że sama byłam zdziwiona jak zobaczyłam te mini kwiaty.
Jednak kolor się zgadza to bądź spokojna
Buziaki
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Zuza może szaleństwo to za dużo powiedziane, ale coś tam chodzi mi po głowie
Miejsce jakimś cudem jeszcze jest, to sobie zamówię kilka nowych panienek, a co mi tam. Kilka więcej nie zrobi żadnej różnicy
Wiosną będzie pięknie, tylko ja
jak, kiedy i gdzie to wszystko posadzić?
Dobrze, że mam sadzarkę, to pójdzie troszkę szybciej, ale plecki i tak będą bolały
Śliczny Artemis zaczyna się rozkręcać pod koniec sezonu.

Ewa7 pogoda zaczęła sprzyjać różom, to jeszcze przez jakiś czas nacieszymy się ich widokiem
Ciekawa jestem jakie towarzystwo wymyślisz dla Red Leonardo?
Kronprincesse Mary czeka w donicy na posadzenie do gruntu i odkąd ją kupiłam, kwitnie bez żadnej przerwy.

Małgosiu lista jest krótka, bo i u mnie miejsca mało. Poza tym trochę trzeba zostawić na wiosenne zachcianki, wszak zima będzie nas nakręcać do nowych zakupów
Wszystkie stęsknione wiosennych kolorów ulegamy zdjęciom ze szkółek i jakoś łatwiej wrzucamy zakupy do koszyka
Czas otrzeźwienia przychodzi dopiero wtedy jak trzeba zapłacić, a potem posadzić nowe nabytki...I tak jest co roku
Na razie zdradzę co zamówiłam w F:
1) Minerva (Visancar)
2) Schone Maid
3) Soul
4) Concerto '94
Granny już ją uwielbiam za piękne kwiaty i kwitnienie jakiego nie powstydziłaby się dwu, trzyletnia róża.

Kasiu namiary podam Ci na pw.
Polar Bear już rośnie w gruncie, na posadzenie czeka jeszcze Bobo. Muszę znaleźć tylko czas
Na razie dałam jej większą donicę i nową ziemię.
Chippendale

Floresito z białego kartonika wyrosła biała róża i jest to najprawdopodobniej Glamis Castle. W OBI kupiłam wtedy tylko tę jedną i trafiłam dobrze. Sama jestem ciekawa co wyrosło z tych róż w innych kolorach?
Co do róż z Auchana też uważam, że oszukują. W zeszłym roku trafiłam znacznie lepiej.

Kilka fotek na dobranoc.











Aniu Annes77 to mnie uspokoiłaś, bo już myślałam, że to pomyłka. W internecie przeglądałam jej zdjęcia i wydawała się trochę inna, tzn. kwiaty miała bardziej pełne, ale masz rację, te upały pewnie zniekształciły kwiaty wielu róż.

Wiosną będzie pięknie, tylko ja
Śliczny Artemis zaczyna się rozkręcać pod koniec sezonu.

Ewa7 pogoda zaczęła sprzyjać różom, to jeszcze przez jakiś czas nacieszymy się ich widokiem
Kronprincesse Mary czeka w donicy na posadzenie do gruntu i odkąd ją kupiłam, kwitnie bez żadnej przerwy.

Małgosiu lista jest krótka, bo i u mnie miejsca mało. Poza tym trochę trzeba zostawić na wiosenne zachcianki, wszak zima będzie nas nakręcać do nowych zakupów
1) Minerva (Visancar)
2) Schone Maid
3) Soul
4) Concerto '94
Granny już ją uwielbiam za piękne kwiaty i kwitnienie jakiego nie powstydziłaby się dwu, trzyletnia róża.

Kasiu namiary podam Ci na pw.
Polar Bear już rośnie w gruncie, na posadzenie czeka jeszcze Bobo. Muszę znaleźć tylko czas
Chippendale

Floresito z białego kartonika wyrosła biała róża i jest to najprawdopodobniej Glamis Castle. W OBI kupiłam wtedy tylko tę jedną i trafiłam dobrze. Sama jestem ciekawa co wyrosło z tych róż w innych kolorach?

Kilka fotek na dobranoc.











Aniu Annes77 to mnie uspokoiłaś, bo już myślałam, że to pomyłka. W internecie przeglądałam jej zdjęcia i wydawała się trochę inna, tzn. kwiaty miała bardziej pełne, ale masz rację, te upały pewnie zniekształciły kwiaty wielu róż.

- elusia723
- 100p

- Posty: 144
- Od: 14 kwie 2015, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
A ja zapytam tak nieśmiało, bo oglądam te przepiękne róże , których jest u Pani ogromna ilość
i chciałam poprosić o poradę. Posiadam na swojej działce kratkę drewnianą 180/180 - przy ktorej rosna 3 mlode sadzonki roż,
niskie- ale gatunek mi nieznany i marzy mi sie posadzenie takiej roży ktorą mogłabym puścić wyżej i owinąć ją. Ponieważ działkę mam od kilku miesiecy i jest strasznie zaniedbana a ja poczatkująca w tym temacie wieć bardziej kieruje sie byc moze kolorowymi obrazkami niz jakims doswiadczeniem. Co mogła by Pani polecić zakupic i obsadzic zeby spełnic moją wizje
- będę niezmiernie wdzieczna za wszelakie porady tak doswiadczonej osoby jak Pani. 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko urocze widoczki nie tylko dla oczu także dla
Szkoda ,że sezon powoli się kończy mógłby trwać i trwać 
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko, jak zwykle pokazujesz przepięknie zdjęcia, najbardziej podobają mi się te "ogólne". Cebulkowy szał niestety trwa. Byłam w lidlu i dostałam amoku
Oczywiście wróciłam z całą reklamówką cebulek. Nie wiem ile dokładnie ich jest, tak na oko cała szafka. I naprawdę nie wiem, kiedy to wszystko posadzę, tym bardziej, że ostatnio dużo się dzieje i mam coraz mniej czasu.
Trzymam kciuki na WS i czekam na Twoje austinki
ps- do to ogrodów austina to bardzo urabiam mojego eMa, co niedziela rano włączam "love your garden" a tam często bywają austinki, kto wie, może w przyszłym roku wybierzemy się
Trzymam kciuki na WS i czekam na Twoje austinki
ps- do to ogrodów austina to bardzo urabiam mojego eMa, co niedziela rano włączam "love your garden" a tam często bywają austinki, kto wie, może w przyszłym roku wybierzemy się
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Ach te różyczki, pierwsze trzy, które wymieniłaś z F.... też mam zamówione
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Normalnie jestem z Ciebie dumna!!! Moja krew!dorotka350 pisze: Oprócz sadzenia i cięcia przekwitniętych kwiatów policzyłam wreszcie wszystkie cebulowe, które czekają w kolejce na sadzenie. W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałam się, że doliczę się 305 cebulMatko moja jedyna, jak ja to wszystko posadzę? I kiedy?
Ha ha ha!!! Mam tak samo!dorotka350 pisze: Doszczętnie zgłupiałam pod wpływem forum żeby nakupić tyle cebulJak spytałam eMa, jak myśli ile mam cebul? To odpowiedział, że 170, he,he... Nie docenił moich zdolności nabywczych
Panienki pokazałaś cudowne! I jak ja w takich chwilach mam doszczętnie nie głupieć pod wpływem forum?! No jak?! Nie da się.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko ja też co chwilę wrzucam do koszyka w F, 
-
x-ja-a
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
To forum wariatów
Ja cebulowo spokojnie, w dwudziestu się zmieszczę, ale w F tez jakoś jeszcze nie zamknęłam zamówienia, jakoś tak czasu nie mam... 
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
305 cebul, Dorotka
Ja jeszcze nie przeliczyłam do końca wszystkich, bo na razie tylko dokładam
Sadzarka fajna sprawa, tyle że ja swoje ładuje w koszyczkach i doniczkach a takie zadołować znacznie trudniej. Ale powoli zaczynam się zastanawiać czy aby tych "zwyklejszych" odmian nie posadzić bezpośrednio do gruntu i nie zakupić też sobie takiego pomocnika. Boję się że wszystkich wysadzić w donicach nie dam rady, a i z miejscem może być krucho - w donicach zajmują więcej miejsca w gruncie.
Patrzę sobie na zdjęcie Twojej Larissy, bardzo podobna do mojej NN kupionej w A jako różowa angielska. Jakie duże ta Larissa ma kwiaty?
Ja jeszcze nie przeliczyłam do końca wszystkich, bo na razie tylko dokładam
Sadzarka fajna sprawa, tyle że ja swoje ładuje w koszyczkach i doniczkach a takie zadołować znacznie trudniej. Ale powoli zaczynam się zastanawiać czy aby tych "zwyklejszych" odmian nie posadzić bezpośrednio do gruntu i nie zakupić też sobie takiego pomocnika. Boję się że wszystkich wysadzić w donicach nie dam rady, a i z miejscem może być krucho - w donicach zajmują więcej miejsca w gruncie.
Patrzę sobie na zdjęcie Twojej Larissy, bardzo podobna do mojej NN kupionej w A jako różowa angielska. Jakie duże ta Larissa ma kwiaty?


