April, ja to już właściwie nie pamiętam, kiedy u nas porządnie padało. Wieki temu to było, a ziemię mam już jak popiół.
takasobie,
Purissima to faktycznie niezwykła odmiana. Trzeba by sobie wynotować takie wyjątkowe tulipany i zawsze je u siebie mieć.
Marzena77, te jajeczka w gniazdku to taka metalowa ozdoba na podporze do różyczek
wwwiola, witaj Wiolu i zapraszam
marpa, no cóż wszystko po kolei ma swoje 5 minut, każda roślina chce się zmieścić w danym jej czasie
dorotka350, susza trwa nadal, już i linia nie wystarcza
witch, bardzo mi przyjemnie, że mnie odwiedzasz.
cyma, u mnie jak jest okazja na danie mi jakiegoś prezentu, to moi bliscy i przyjaciele dobrze wiedzą, że ma być to coś do ogrodu, bo z tego się najbadziej cieszę
Pulpa, i ja już podlewam, a ciepło u nas zupełnie jak w lecie. Susza, piasek, gorąco...
Annes, oj tak,
Purissima ma w nosie suszę, kwitnie pięknie i długo, a nawet pachnie, o czym się dzisiaj przekonałam.
Elwi, rozumiem twój brak czasu i tym bardziej dziękuję, że zajrzałaś do mnie pośród swoich obowiązków.
Kropelko, dziękuję
Tajeczko, chyba faktycznie teraz wydaje się, że jest w ogrodzie więcej przestrzeni, bo wszystko wygląda jak na dłoni.
a-nie, tulipanki absolutnie tylko w dużych grupach, bo inaczej to nawet ich w ogóle nie widać.
Tencia, zobaczysz za kilka lat. Też będziesz mieć pięknie dzięki wiedzy zdobytej na forum. Wspomnisz jeszcze te moje słowa. Życzę Ci bardzo, żebyś była w pełni zadowolona ze swoich rabat. Ja jeszcze nie jestem
Kogra, gdybyż to było kiedy się tak relaksować. Ja po prostu nie potafię usiedzieć w jednym miejscu i tylko patrzeć na ogród i nic nie robić.
Ewa7, dziękuję bardzo.
Kolejna porcja kwietnia
A tutaj zakwitła mi jakaś odmiana, a ja nie mam pojęcia, gdzie i u kogo kupowałam te cebulki. Chyba mnie ktoś oszukał. No cóż, ale i tak ładne.
