gucia pisze:A może tak kaktusy do ogrodu ?
Od dwóch lat rośnie sobie spokojnie, przeżył już dwie zimy a w lipcu pojawiły się kwiaty.
Nie znam się, co to za kaktus, ale może macie też jakieś w ogrodzie?
Chciałabym posadzić jeszcze kilka, ale jakie?
Pierwsze zdjęcie zrobiłam w kwietniu/ zimowych jeszcze nie znalazłam/. Po zimie kaktus robi się miękki i pomarszczony, ale później dochodzi do siebie;

Guciu, ja też mam kilka kaktusów. Jednego szczepkę dostałam od znajomych z południowej Francji a pozostałe kupiłam normalnie jako "domowe".
Wiedziałam, że nie znając odpowiednich odmian ryzykuję , więc kupiłam malutkie, żeby były tanie. Dwa z nich nie przeżyły, trzy wegetują, ale żyją
a dwa bardzo ładnie rosną. Tutaj co prawda zimy są łagodniejsze, ale za to jest sporo opadów deszczu. Snieg, natomiast, stanowi doskonałą
ochronę przed mrozem. Mawia się we Francji, że kaktus podlany w listopadzie, martwy w grudniu. W związku z tym, zabezpieczam je przed
deszczem ( na wbitych w ziemie palikach kładę szybę. Przeżyły już dwie zimy ale niestety jeszcze mi nie kwitły.
Jeśli to Ciebie interesuje,
zajrzyj do tego linku
( Na stronie ze zdjęciami, na dole, z lewej, kliknij na : "powrót")
A jak będzie Ci za mało, to wystukaj w googlach: "kaktusy mrozoodporne" i znajdziesz sporo na ten temat, bo są w Polsce dość liczni pasjonaci!
Ja niestety znalazłam to już po posadzeniu moich. Ale może jeszcze coś dosadzę?
A powiedz jeszcze, Guciu, od jak dawna tworzysz swój ogród (ogrody!

) i jak dawno zasadziłaś kaktusy? No i po jakim czasie
zaczęły Ci kwitnąć?
Zmniejszyłam zdjęcia do rozmiaru mini. Nalewka