Nie lubi przestawiania, przeciągów, przelewania... Poza tym to jest naprawdę "żelazna" roślina na podkładce, znosi wszystko bez problemu i też bez problemu kwitnie.
Moje cierniste hobby -Lady H
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
To nie wiem co mu może nie pasować.
Nie lubi przestawiania, przeciągów, przelewania... Poza tym to jest naprawdę "żelazna" roślina na podkładce, znosi wszystko bez problemu i też bez problemu kwitnie.
Nie lubi przestawiania, przeciągów, przelewania... Poza tym to jest naprawdę "żelazna" roślina na podkładce, znosi wszystko bez problemu i też bez problemu kwitnie.
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Zgadzam się w całej rozciągłości...mój gymno też nie dał rady, a tak czekałam 
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Halino,u mnie jest podobnie.
Od kilku dni pąki na gymno czekają,bo jest zimno,szczególnie w nocy.
Jeden dzień słońca,jeden dzień leje,jeden dzień słońca,jeden dzień leje i tak na przemian.
Wg prognoz to pierwszy tydzień września powinien być ciepły i słoneczny,
więc nadal jest szansa na kwiaty.
Od kilku dni pąki na gymno czekają,bo jest zimno,szczególnie w nocy.
Jeden dzień słońca,jeden dzień leje,jeden dzień słońca,jeden dzień leje i tak na przemian.
Wg prognoz to pierwszy tydzień września powinien być ciepły i słoneczny,
więc nadal jest szansa na kwiaty.
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Gymno potrzebują zdecydowanie więcej słonka, niż na przykład astro czy telaki i to jeszcze o odpowiedniej porzeNawet gymniaki nie dają rady![]()
- Meir
- 100p

- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Jutro ma być nieźle ze Słoneczkiem
Nie traćmy nadziei 
Pąki na gymnokach wyglądają super!
Pąki na gymnokach wyglądają super!
- Bogsaf
- 500p

- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Skoro sierpień jest taki do niczego, to może wrzesień nas miło zaskoczy. Trzeba pooglądać jakąś prognozę długoterminową. Ja zostawiłem na balkonie tylko opuncje i papryczkę chilli.
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Bogdan-Wydaje mi się że za wcześnie wszystko pochowałeś ..Kaktusy mogą spokojnie przebywać na zewnątrz dopóki nocne temperatury są na plusie.Taka dobowa różnica temperatur,poranna rosa a potem ocieplenie w ciągu dnia i choćby chwila słoneczka to dla nich raj
Pięknie rosną,wzmacniają ciernie i nabierają krzepy przed zimą.Myślałam o moim melaku ponieważ on jest ciepłolubny i o tych z pączkami bo wydaje mi się że im może być za zimno.Ale pozostawiłam wszystko w rękach matki natury no bo przecież po zmianie miejsca przy wniesieniu do domu pąki też mogą opadać.Deszcz padał 3 dni z drobnymi przerwami ale nie był ulewny i tylko lekko zacinał więc nie były zalewane.Ale dzisiaj od rana świeci słoneczko i nadzieja we mnie wstąpiła 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Halinko - tu mnie jeszcze nie było, nadrabiam więc nieobecność, bo widzę, że wątek bardzo rozwojowy
Teraz co do gymno - widocznie, jak mówiła Honoratka (a akurat wie bardzo dużo na ich temat), potrzebują więcej słonka niż pozostałe, by się w całości rozwinąć. Nie wiem też, dlaczego zrzucają pączki...? Ja się też z tym nie spotkałam u siebie. Zasuszenie - tak, ale nie zrzucanie. Kiedyś miałam na samym początku swojego zainteresowania kaktusami (choć zdecydowanie jestem "innosukulentowa") G. (oczywiście) mihanovichii na podkładce i rósł mi na tej podkładce bardzo ładnie. W tym sezonie nawet zapączkował, jednak odważyłam się z tej podkładki ściągnąć, więc się ukorzenia. I nawet podczas odcinania nie zgubił pąka.
Natomiast nieliczne inne gymno, jakie pozostały u mnie, powtarzają kwitnienie, zapączkowały tak, że się w życiu tego nie spodziewałam. A słońce mają od rana do około 16. Tyle, że stoją w szklarenkach, gdzie nie mają ani przeciągu, ani zbytnich zmian temperatur.
Może kluczem jest to, że... w żaden sposób nie można im dogadzać...
Trzymam kciuki za dalszy, równie interesujący rozwój kolekcji!
Teraz co do gymno - widocznie, jak mówiła Honoratka (a akurat wie bardzo dużo na ich temat), potrzebują więcej słonka niż pozostałe, by się w całości rozwinąć. Nie wiem też, dlaczego zrzucają pączki...? Ja się też z tym nie spotkałam u siebie. Zasuszenie - tak, ale nie zrzucanie. Kiedyś miałam na samym początku swojego zainteresowania kaktusami (choć zdecydowanie jestem "innosukulentowa") G. (oczywiście) mihanovichii na podkładce i rósł mi na tej podkładce bardzo ładnie. W tym sezonie nawet zapączkował, jednak odważyłam się z tej podkładki ściągnąć, więc się ukorzenia. I nawet podczas odcinania nie zgubił pąka.
Natomiast nieliczne inne gymno, jakie pozostały u mnie, powtarzają kwitnienie, zapączkowały tak, że się w życiu tego nie spodziewałam. A słońce mają od rana do około 16. Tyle, że stoją w szklarenkach, gdzie nie mają ani przeciągu, ani zbytnich zmian temperatur.
Może kluczem jest to, że... w żaden sposób nie można im dogadzać...
Trzymam kciuki za dalszy, równie interesujący rozwój kolekcji!
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Witaj Żanetko
Mój gymniak na podkładce zrzucił dzisiaj kolejnego pąka
.Inne pączkują i kwitną na okrągło od wiosny do jesieni
Dobrze dziewczynki że mnie oświeciłyście ponieważ ja ciemnota byłam przekonana że gymno nie wymagają tyle słońca co inne
Gdzieś tak czytałam
Ja mam słońce tak od 11-tej aż do nocy bo blok obok rankiem mi przysłania :(Tzn .miałam...Dzisiaj się zorientowałam że drzewa wokół bloku tak urosły że przysłaniają dostęp słońca i mam je teraz tylko między 12-17,18-tą
.Kaktusom to nie wystarczy
A za rok będzie pewnie jeszcze gorzej 
Mój gymniak na podkładce zrzucił dzisiaj kolejnego pąka
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Myślę że te godziny o których piszesz -popołudniowe- są jak najbardziej odpowiednie dla gymno
A czy te "odpadnięte" pączki są suche czy nie? Może ktoś/coś Ci je odrywa? U mnie nie zdarzyło się jeszcze (ale nie mam zbyt długiego starzu
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Aniu-Moje gymniaki są różne.Jedne rozkwitają na full przy odrobinie słonka a inne kapryszą nawet przy patelni
Dzisiaj było sporo słońca i coś ruszyło
Po raz kolejny kwitnie jakiś baldianek a dwa inne obrastają w pąki


Moje ulubione gymno nieznanego mi imienia wstydliwe jak nigdy ...Tylko lekko uchyliło rąbka tajemnicy
.Z prawej strony dla porównania jak kwitło w czerwcu




Poza tym jest jeszcze sporo pąków na chamaelobiviach i jakaś spóźniona rebucja też się przymierza
Dzisiaj było sporo słońca i coś ruszyło


Moje ulubione gymno nieznanego mi imienia wstydliwe jak nigdy ...Tylko lekko uchyliło rąbka tajemnicy




Poza tym jest jeszcze sporo pąków na chamaelobiviach i jakaś spóźniona rebucja też się przymierza
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
Jak ładnie i kolorowo dziś u Ciebie! A już zaczynałaś narzekać... 
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje cierniste hobby -Lady H
No proszę, troszkę
i już pięknie, kolorowo 



