W.o...Naszych futrzakach - 1cz.(06.04-06.11)
A ja się zastanawiałam czy zacząc ten temat... Myślałam że kocie tematy nie przyjmą się. A tu proszę, miło czytać. Vlot śliczne misiaczki. Czekamy na opowieści o nich.
Przy okazji jednak nie mogę powstrzymac sie od refleksji nad moimi kotami. Po raz pierwszy mam kota takiego jak Shakira. Ona cierpi na jakieś ADHD. Pisałam Wam, że skończyła w kwietniu rok, ale wygląda jak kocie półroczne. Jest bardzo drobna i bardzo szybka. Szybko je, szybko biega, szybko niecierpliwi się,szybko nudzi się, szybko zaczyna i przestaje mruczeć. Nie jest w stanie siedzieć na rękach u człowieka i wydaje dzikie krótkie odgłosy, podobne do szczekania. W zasadzie ciągle jest w biegu. Swoim zachowaniem nie przypomina miłego tulącego się kotka a raczej wyrośniętą myszę. Czasami bierzemy ją na ręce i czekamy co zrobi. Wyglada to tak; Szybkie mruczenie około 10 sekund, szybkie kopanie tylnymi nogami z zaprzestaniem mruczenia, krótkie przerywane odgłosy jak zmutowany pies, wyrawanie się. A JAK SIE JEJ NA TYM ETAPIE NIE PUŚCI TO ROZPACZA I DRZE SIĘ TAK GŁOSNO JAKBY KTOS JEJ ROBIŁ KRZYWDĘ. Shakira spełnia warunki dla osób które nie lubią kociego mizdrzenia się. Mówię Wam każdy kot jest inny, jak ludzie.Ale w sumie jest urocza tylko muszę szybko na nią patrzeć...
Przy okazji jednak nie mogę powstrzymac sie od refleksji nad moimi kotami. Po raz pierwszy mam kota takiego jak Shakira. Ona cierpi na jakieś ADHD. Pisałam Wam, że skończyła w kwietniu rok, ale wygląda jak kocie półroczne. Jest bardzo drobna i bardzo szybka. Szybko je, szybko biega, szybko niecierpliwi się,szybko nudzi się, szybko zaczyna i przestaje mruczeć. Nie jest w stanie siedzieć na rękach u człowieka i wydaje dzikie krótkie odgłosy, podobne do szczekania. W zasadzie ciągle jest w biegu. Swoim zachowaniem nie przypomina miłego tulącego się kotka a raczej wyrośniętą myszę. Czasami bierzemy ją na ręce i czekamy co zrobi. Wyglada to tak; Szybkie mruczenie około 10 sekund, szybkie kopanie tylnymi nogami z zaprzestaniem mruczenia, krótkie przerywane odgłosy jak zmutowany pies, wyrawanie się. A JAK SIE JEJ NA TYM ETAPIE NIE PUŚCI TO ROZPACZA I DRZE SIĘ TAK GŁOSNO JAKBY KTOS JEJ ROBIŁ KRZYWDĘ. Shakira spełnia warunki dla osób które nie lubią kociego mizdrzenia się. Mówię Wam każdy kot jest inny, jak ludzie.Ale w sumie jest urocza tylko muszę szybko na nią patrzeć...

Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
Pisałam Wam poro czasu temu że moja kotka Tina ma eozynofilowe zapalenie jelit. Leczyliśmy ja sterydami przez dwa miesiące. Ona biedulka źle się czuła.
Ponad tydzień temu zauważyliliśmy że jedna z naszych muszojadek Cinka ma tasiemca. Trzeba więc w takim przypadku odrobaczyć wszystkie koty. Jednak Tinie z uwagi na inne leki zbadaliśmy kał na obecnośc robaków. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się że Tina ma glistę kocią czyli Toxocara cati. Po podaniu tabletek na robaki Tina przestała mieć biegunkę. Uważam że całe dwa miesiące niepotrzebnie faszerowaliśmy kota sterydami. Dlaczego tak się stało?
Przecież badaliśmy 3 x kał Tiny i nie było robaków. Nie mam pojęcia jaki błąd popełniliśmy być może trafiliśmy w lukę kiedy nie było wydalania jaj. Przestrzegam wszystkich posiadaczy kotów i psów. Jeśli zwierzak ma biegunkę zaczynajcie od odrobaczenia. Bo niestety to jest zasadnicza przyczyna dolegliwości zwierząt. Tak więc wszystko wróciło do normy. Koty odrobaczone tylko na jak długo?
Ponad tydzień temu zauważyliliśmy że jedna z naszych muszojadek Cinka ma tasiemca. Trzeba więc w takim przypadku odrobaczyć wszystkie koty. Jednak Tinie z uwagi na inne leki zbadaliśmy kał na obecnośc robaków. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się że Tina ma glistę kocią czyli Toxocara cati. Po podaniu tabletek na robaki Tina przestała mieć biegunkę. Uważam że całe dwa miesiące niepotrzebnie faszerowaliśmy kota sterydami. Dlaczego tak się stało?
Przecież badaliśmy 3 x kał Tiny i nie było robaków. Nie mam pojęcia jaki błąd popełniliśmy być może trafiliśmy w lukę kiedy nie było wydalania jaj. Przestrzegam wszystkich posiadaczy kotów i psów. Jeśli zwierzak ma biegunkę zaczynajcie od odrobaczenia. Bo niestety to jest zasadnicza przyczyna dolegliwości zwierząt. Tak więc wszystko wróciło do normy. Koty odrobaczone tylko na jak długo?
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
Moje słoneczko gaśnie, dzień po dniu.
Coraz smutniej patrzą na mnie bursztynowe oczka.
Dlaczego słoneczko odchodzisz?
Tak pragniemy twojego ciepełka twojego dziecinnego pyszczka
Noska zadartego
Dlaczego nas opuszczasz masz dopiero 4 lata....
Księżniczko moja bursztynowa, skarbie mój największy
Moja radość życia, przecież jestem dla ciebie
Moja puszysta kuleczko, delikatny motylku.
Teluniu, Telemelko, Telusiu, Tekłonduniu.
Czy tym razem nie uda się tobie zwyciężyć ?
Od dwóch tygodni walczymy o życie Tiny, istnieje podejrzenie choroby nowotworowej.
Coraz smutniej patrzą na mnie bursztynowe oczka.
Dlaczego słoneczko odchodzisz?
Tak pragniemy twojego ciepełka twojego dziecinnego pyszczka
Noska zadartego
Dlaczego nas opuszczasz masz dopiero 4 lata....
Księżniczko moja bursztynowa, skarbie mój największy
Moja radość życia, przecież jestem dla ciebie
Moja puszysta kuleczko, delikatny motylku.
Teluniu, Telemelko, Telusiu, Tekłonduniu.
Czy tym razem nie uda się tobie zwyciężyć ?
Od dwóch tygodni walczymy o życie Tiny, istnieje podejrzenie choroby nowotworowej.
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
Tak mi ciężko. Każdego dnia coraz gorzej, pomimo że czynimy wszystko aby żyła. Lekarze nie daja jej nadziei...Prawdopodobnie chłoniak...
Mówią o uśpieniu... a my nie możemy...
Patrzymy jak gaśnie co też jest nie do zniesienia.
Nie mogę pisać o szczegółach, ale nasza walka o jej zycie jest ogromna. Lekarz prowadzący nawet już nie brał ostatnio od nas pieniędzy , powiedział że nie ma serca tego robić. Dajemy kroplówki, witaminy, środki wzmacniające.
Pojawiła się zółtaczka, ciężki oddech.
Niedługo staniemy przed wielką decyzją. Ale każda decyzja będzie zła. Bo jeśli pomożemy jej zasnąć, to będziemy mieć wyrzuty sumienia, nie pomożemy to będziemy patrzeć jak się męczy.
Wynosimy ją na ogród gdzie tak lubiła biegać... to straszne..A ona smutnieje, słabnie i głaskana mruczy...
Mówią o uśpieniu... a my nie możemy...
Patrzymy jak gaśnie co też jest nie do zniesienia.
Nie mogę pisać o szczegółach, ale nasza walka o jej zycie jest ogromna. Lekarz prowadzący nawet już nie brał ostatnio od nas pieniędzy , powiedział że nie ma serca tego robić. Dajemy kroplówki, witaminy, środki wzmacniające.
Pojawiła się zółtaczka, ciężki oddech.
Niedługo staniemy przed wielką decyzją. Ale każda decyzja będzie zła. Bo jeśli pomożemy jej zasnąć, to będziemy mieć wyrzuty sumienia, nie pomożemy to będziemy patrzeć jak się męczy.
Wynosimy ją na ogród gdzie tak lubiła biegać... to straszne..A ona smutnieje, słabnie i głaskana mruczy...
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
Wiem Elizo, że słowa nie pomogą, ale jesteśmy z Wami
Nikt tak nie zrozumie kociarza jak drugi kociarz 
Korzystaj z tych dni i spraw, żeby były dla Was spokojne, soczyste i ciepłe, jak brodzenie po łące, po kolana w trawie, w rozleniwiającym słodko słońcu upalnego letniego popołudnia - Wy i obok Was, ocierające się o opalone łydki miękkie, aksamitne futerko Waszej Kochanej, Jej mruczenie, w odpowiedzi na Wasz kochający dotyk, pieszczota delikatnie słońcem i ciepłem pachnącego niecierpliwego łebka muskającego policzek, wypełniającego zagłębienie dłoni i Jej ogon podniesiony do góry - rezolutny, smukły, zawinięty delikatnie na koniuszku w znak zapytania
Takimi uczyńcie te dni - jakby nic się nie stało, jakby nic się stać nie miało - mając w pamięci te 4 cudowne lata
Uspokójcie Ją swoją miłością - niech nie czuje, że coś się dzieje źle - Ona tego teraz potrzebuje i tylko Wy możecie jej ten spokój dać
I podarować Jej całą Waszą miłość - nie oszczędzając, nie zostawiając nic na później - szczodrze, hojną ręką
Ona Wam tego nie zapomni
A Wy nie zapomnicie Jej 
Dorota - żona Adama


Korzystaj z tych dni i spraw, żeby były dla Was spokojne, soczyste i ciepłe, jak brodzenie po łące, po kolana w trawie, w rozleniwiającym słodko słońcu upalnego letniego popołudnia - Wy i obok Was, ocierające się o opalone łydki miękkie, aksamitne futerko Waszej Kochanej, Jej mruczenie, w odpowiedzi na Wasz kochający dotyk, pieszczota delikatnie słońcem i ciepłem pachnącego niecierpliwego łebka muskającego policzek, wypełniającego zagłębienie dłoni i Jej ogon podniesiony do góry - rezolutny, smukły, zawinięty delikatnie na koniuszku w znak zapytania






Dorota - żona Adama
Broniusz
- Admin_(do2007r.)
- ---
- Posty: 849
- Od: 19 maja 2005, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Współczuję szczerze, choć kociarzem nie jestem.
---...== Admin ==...---
Prawdopodobnie Najlepsze Forum Ogrodnicze w Polsce.
http://www.FORUMOGRODNICZE.info" onclick="window.open(this.href);return false;
Prawdopodobnie Najlepsze Forum Ogrodnicze w Polsce.
http://www.FORUMOGRODNICZE.info" onclick="window.open(this.href);return false;