Ogród Ignis05 cz 3

[oliwka]

Tęż liczę na kwiaty ciemierników tej wiosny, bo widzę sporo pączków.

[reniuniek]

Krysiu,kuruj się, wszystko jeszcze zdążysz zrobić

[klarysa]

Krysiu, zdrówka życzę
Też coś wczoraj niewyraźna byłam.
Nie szalałam za bardzo w ogrodzie podobnie jak ty, by nie nadszarpnąć zdrowia.
Zdążymy
Ciemiernik pięknie się zapowiada.
Pozdrawiam

[Ignis05]

Cześć dziewczyny

Stęskniłam się za Wami .

Beatko, Oliwko, Reniu i Justynko właśnie złapałam taką hiperwentylację i teraz muszę się kurować.
Na ogródek mogę patrzeć tylko przez okienko. Zresztą ciągle jest zimno, nocą kilka stopni poniżeju zera. To i tak ziemia zmarznięta.
Na rozgrzewkę zakwitła mi strelicja. Zostawiam Wam jej energetyzujący kwiatek.

[oliwka]

Ja też od paru dni zdycham
Zachciało mi się w środę samochód myć, bo taka piękna słoneczna pogoda była.
No to mam: gorączkę, kaszel, katar i takie różne

[Ignis05]

Oliwko
Zdrówka Ci życzę.
Ja przycinałam jabłonkę i chyba nie doceniłam tego wiatru.
Teraz wygrzewam się w łóżeczku, do końca tygodnia.

[Zabeczka101059]

Ależ się okazu dochowała , piękna

[majka411]

Krysiu, przyszłam się przywitać Zdrówka Ci życzę. Wątki poczytam i pooglądam na spokojnie

[reniuniek]

Krysiu,pięknego kwiatuszka się doczekałaś Jak u mnie dzisiaj było zimno brrrr

[Ignis05]

Dzidziu, ten kwiatek tak całkiem po cichutku i niespodziewanie mi się rozwinął.
Kiedyś latem było więcej kwiatów, ale wtedy mocno go zasilałam. A teraz tak na głodniaka.
Ale zakwitł w samą porę, na pociechę, że jeszcze z ogrodem muszę poczekać.

Hej, Witaj Majeczko, zaraz też pooglądam Twoje kąty.

Reniu
U nas też zimnica. Strach wyjrzeć do ogrodu.
Teraz muszę się wykurować do końca tygodnia, bo dalej ma być już tylko ciepło.

[gloriadei]

Krysiu!
masz strelicję i to kwitnącą! Cudo!
myślałam, że można zmusić ja do kwitnienia tylko w szklarni
Brawo! Masz rękę do kwiatów!
Życzę zdrówka ! już wiosna tuż, tuż!

[AniaDS]

Krysiu, jak uprawiasz strelicję?
I jak ja doprowadziłaś do kwitnienia?
Moją chyba muszę się jakoś inaczej zająć .

[Ignis05]

Witam po małej przerwie

Niestety , wiosna sobie dzisiaj do nas przyszła, a ja ciągle mam nos w ciąży.
Już nie wiem, co mam robić, żeby się wykurować.
Jak w takim stanie wyjdę do ogrodu to wszystko zacznie się od nowa.
Dzisiaj prawie 10 stopni na termometrze, oczywiście na plusie.
Wczoraj nawet zera nie chciało przeskoczyć.

Ewcia, też myślałam, że strelicja zakwitnie wyłącznie w szklarni i pod ręką doświadczonego ogrodnika.
Kiedyś na tutejszej wystawie roślin zobaczyłam takie kwitnące okazy i poskarżyłam się jakiejś ogrodniczce, że moja nie kwitnie.
I ona poradziła mi , aby do każdego podlewania dawać nawóz do roślin kwitnących. I rzeczywiście stało się - moja też zaczęła kwitnąć. Ale teraz to niespodzianka, bo jej od wrześnuia nie nawoziłam. Może muszą te rośliny osiągnąć dość duże rozmiary,do tego potrzebują ciepła i sporo wody jednak. Zaczęłam ją ostatnio więcej podlewać, i dni są też coraz dłuższe.

Aniu na początek może ją postrasz, a później spróbuj tak , jak pisałam wyżej, w odpowiedzi do Ewy.
Powodzenia

[AniaDS]

Zastosuję do się do tych rad. A gdzie ją trzymasz? Jaką ma wystawę?
Moja lato spędziła w cieniu w ogrodzie.

[Ignis05]

Aniu, strelicja stoi w wykuszu przy dużym południowym oknie.
Latem, gdy słońce przypieka muszę spuszczać jej roletę.
W sumie jest to bardzo ciepły kącik.