Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne.cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

:wit :wit

Dzięki ludziska za kubły wody i pochwały..

Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie..
A kopać musiałam tak głęboko bo babcia nie wykopywała cebulek a one coraz głębiej w ziemie idą z roku na rok bodajże...
No nic.. pożyjemy.. zobaczymy.. :D
Jak mi nawet padną te truskawki to i tak doświadczenie i nauka na własnej skórze sa bezcenne dla mnie 8-)
Na chwile obecną jak przyszłam na 2 dzień po wsadzeniu to az sie zdziwiłam bo truskawki po posadzeniu były oklapłe, a rano wszystkie jak żołnierze stały na baczność, dopiero słonko je trochę je przygięło do ziemi listkami..
zobaczymy jak to dalej będzie..
na wszelki wypadek.. (nie jestem taka głupia :wink: ) stara grządka z truskawkami jest nienaruszona..chwasty sadzonki i truskawki rosną sobie..
Wiosną jak się upewnię że ta grządka jest cała zrobię z poprzednią porządeczek :):)


forumowicz..
mówisz ze nawóz za głęboko?
No ale to jak to robić aby roślin nie popaliło i nie zasiliło ziemi pod spodem tylko to co powyżej :)

Suzana..
Sąsiedzi byli baaaardzo zainteresowani co ja tak kopie w tej ziemi.. :)
później to dla żartów mówiłam już że basen robię i będę juniora uczyła pływać :;230

Rybka..
Co raz chodzą i patrzą co ta nowa już modzi :;230
Ostatnio jak kupiłam gnój i miałam go w workach takich jak na ziemniaki rozłożony na grządce to mi się sąsiad pyta czemu tego nie chowam..(pewnie go to KOKOchanel-jbo tak nazwalam ten kurzy obornik- zaleciał swym cudnym aromatem)
A ja mu..
No widzi pan, bo to głębiej trzeba przeanalizować..
po co chwać kiedy mozna siąść na tym i mieć podgrzewane siedzenie -a worki cieplutkie ze az miło..to co że smród niemiłosierny :;230
przeciez ja to nie mrówka robotnica jestem i gnój na plecach sama nie będę przenosić :;230

Elzunia..
Poczekaj..poczekaj.. za jakiś czas sam się "podda"
Albo może skorzystaj z pomysłu Krzycha...
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

Rusalka pisze:jak to robić aby roślin nie popaliło i nie zasiliło ziemi pod spodem tylko to co powyżej
Nawieź glebę teraz a truskawki sadzić na wiosnę.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

No dobrze..
Ale pytanie teraz laika..
Nawozić..
ale na jakiej głębokości kłaść ten nawóz aby przez całą zimę nie poszedł w głąb..??
Przecież jesień to okres deszczowy..na głębokości szpadla nie będzie takiej możliwości że wsiąknie.. :roll:
i ile takiego suchego nawozu wtedy sypać?? tak aby warstwa grubość jakąś miała czy tak cieniutko..?

no nie pojmuje tego na mój babski rozum 8-) :;230
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

Rusalka pisze:na jakiej głębokości kłaść ten nawóz


Zapewne kiedyś widziałaś lub choćby słyszałaś, że do obornika stosuje się rozrzutnik. Tu już masz odpowiedź na swoje pytanie. Nawóz stosuje się powierzchniowo a następnie przyorywuje. Wskutek przyorania obornik zostaje umieszczony w glebie ukośnymi warstwami od powierzchni do dna skiby. Tym sposobem znajduje się on w całym przekroju warstwy ornej. Ja , na swojej działce stosuje nawożenie rzędowe jako bardziej skuteczne. Namawiałem Cię do tej formy nawożenia ale jak na razie bezskutecznie.
Rusalka pisze:ile takiego suchego nawozu wtedy sypać?
Przy nawożeniu organicznym jest większa tolerancja niż przy mineralnym. I zależy też od terminu nawożenia i rodzaju gleby. Jesienią można stosować większe dawki. Worek suchego ptasiego nawozu powinien Ci starczyć na 1 ar przy nawożeniu rzutowym.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

Na opakowaniu tutejszego granulowanego kurzenca jest napisane zeby dac go wczesnie na wiosne. Juz calkiem skolowacialam :roll:
Z tego co czytalam to swiezy koniecznie na jesien, a co z suchym, kiedy lepiej?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

Rybka pisze:Z tego co czytalam to swiezy koniecznie na jesien, a co z suchym, kiedy lepiej?
Sprawa nie jest taka prosta jakby się wydawało. Na glebach słabo zatrzymujących składniki pokarmowe lepszy jest termin wiosenny niż jesienny. Jeżeli dysponujemy słabo rozłożonym obornikiem- lepiej na jesień. Jeżeli nasza gleba jest nadmiernie kwaśna w pierwszej kolejności musimy dać wapno i jeżeli to robimy jesienią nie możemy jednocześnie dawać obornika. Na glebach suchych wiosenne dawanie obornika powoduje dalsze przesuszenie gleby bo, aby zastosować obornik musimy działkę/ pole/ zaorać lub przekopać a to zwieksza parowanie wody. itd, itp
Wniosek ?. Tak jak przy kupnie np, pralki tak i obornika należy postępować zgodnie z instrukcją.

POzdrawiam
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2548
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

A ja ciągle nie mam czasu kupić dolomitu nie mówiąc o tym , że niczego zielonego na nawóz też nie posiałam - teraz to już późnawo :(
11krzych

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

chudziak pisze:A ja ciągle nie mam czasu kupić dolomitu nie mówiąc o tym , że niczego zielonego na nawóz też nie posiałam - teraz to już późnawo :(
Ja wczoraj posiałem resztę żyta. Wschodzi krócej niż tydzień. Jestem pewien, że to dzisiaj posiane jeszcze wzejdzie i nieźle przed zimą podrośnie. Na wiosnę skoszę i przekopię. Mieszkamy prawie obok siebie, czyli klimat podobny. Siej, dolmit zawsze możesz na żytko posypać, nawet w styczniu, chociaż lepiej byłoby go dać np. jednocześnie z ziarnami i razem rozgrabić.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

chudziak pisze:niczego zielonego na nawóz też nie posiałam - teraz to już późnawo :(
Przy jesiennym siewie żyta problemem nie jest skiełkowanie. Problemem jest, by żyto zdążyło się do nadejścia mrozów rozkrzewić. Termin siewu żyta z przeznaczeniem na zielony nawóz to 15 październik. Możesz więc próbować posiać. Jeżeli zima nie przyjdzie zbyt wcześnie coś z tego może jeszcze być.
Poczytaj- nie zawadzi
http://www.eioba.pl/a/1lwq/ekoogrodnictwo-nawozenie

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

forumowicz pisze: Tak jak przy kupnie np, pralki tak i obornika należy postępować zgodnie z instrukcją.

POzdrawiam
:;230 No to zgodnie z instrukcja sypne teraz dolomitem a na wiosne kurzencem :D
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

Ja , w początkach mojej uprawy działki, też zgodnie z instrukcją, dawałem obornik na jesień. Następnego roku zastanawiałem się dlaczego nic nie chce rosnąć. Bardzo szybko przestawiłem się na nawożenie wiosenne po przerzuceniu paru mądrych książek z gleboznawstwa. Od tamtej pory stosuje obornik tylko na wiosnę i na zbiory nie narzekam.
Wniosek?. Nawożenie należy dobrać indywidualnie do swojej gleby a nie kierować się schematami. Co dobre u sąsiada to niekoniecznie u mnie.

Pozdrawiam
11krzych

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

W artykule, który przytoczył forumowicz znalazłem taki fragment:
eioba.pl pisze:W ogrodach do spulchniania gleby wykorzystuje się widły płaskozębne, czyli tak zwane widły amerykańskie lub spulchniacz jednozębowy czyli mały ogrodowy kultywator. Wbijając widły głęboko w glebę i poruszając nimi w przód i w tył możemy bardzo dokładnie poprawić strukturę gleby.
Czy można tą metodą spulchniać glebę w okresie wegetacji roślin? Pytam, bo mam glebę ciężką, ilastą i po pierwszych deszczach robi się "bardzo nie spulchniona". Boję się uszkodzić korzenie. Mam głównie pomidory, pietruszkę naciową i ogórki.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

Nawożenie należy dobrać do warunków glebowych i upraw.
Jednym roślinkom podoba się rozproszenie obórki w glebie inne wola go na dnie bruzdy, głębokość przekopania ziemi tak jak i orki uzależniona jest również od rodzaju upraw i gleby. Roślinki maja bardzo różne zapotrzebowanie na składniki pokarmowe, ciężko jest określić uniwersalna ilość nawozu pasującą wszystkim rośliną.
forumowicz
Dopisz może, ze ten obornik który stosujesz wiosna to nie taki który został dzień wcześniej zabrany kurze z pod siedzenia.
brak polskich znaków
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

majs

obornika, jakikolwiek on by był, nie daje się do gleby co tydzień. Jeżeli ktoś na działce chowa kury czy króliki obornik musi składować przez praktycznie 12 miesięcy. Ja mam obornik kurzy suchy, z chowu na wolnym wybiegu ,więc na pewno nikt nie chodzi za kurą z łopatka i miotełką i nie zbiera odchodów.A ile on ma dni tygodni, czy miesięcy, to mnie za bardzo nie interesuje. Najważniejsze, że działa. A , że działa to widać choćby tu :
Obrazek

Pozdrawiam

PS. A gleba klasy V
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wioenne..

Post »

A wystarczyło napisać ze stosujesz suszony, wielu ludzi czyta forum wyrywkowo i dawaj po grządkach takim świeżym jeszcze ciepłym jak chlebek z piekarni.
brak polskich znaków
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”