Obecnie mam swoich 6 koni w stajni stoi 7 ale jeden juz niedługo odjedzie
W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
- Mama Aguni
 - 1000p

 - Posty: 1136
 - Od: 31 mar 2009, o 11:48
 - Lokalizacja: podkarpacie
 
Witam .Też uwielbiam koniki  
 Próbowałam nawet jeździć, ale niestety nie mam do tego drygu.Ale czasem wsiadam na konika i tak sobie stępuję i trochę pokłusuję i na tym koniec.Miałam też przykre przygody z konikami ale uważam że to wina ludzi (moja!  
 ). 
Moja córcia w tamtym roku jako "lis" na Hubertusie
 
I gonitwa(super zabawa
 )

			
			
									
						
										
						Moja córcia w tamtym roku jako "lis" na Hubertusie
 I gonitwa(super zabawa

Piękne zdjęcia pieknych koni! Mój własny koń to moje jeszcze niespełnione marzenie, numer dwa na mojej liście marzeń do spełnienia (listę napisałam dwadzieścia lat temu, a numer jeden czyli mąż i dziecko juz spełniony 
Muszę najpierw malucha odchować, dopiero wtedy kupię konia, bo to trzeba czas mieć. Ale kupię. Na pewno.
Na razie jeżdżę, niestety nie tak często jakbym chciała i jak jeździłam w przeszłości. Jak widze konie to aż mi się serce rwie...
Czy ktoś tu jest ze z-dolnego śląska?
			
			
									
						
										
						Muszę najpierw malucha odchować, dopiero wtedy kupię konia, bo to trzeba czas mieć. Ale kupię. Na pewno.
Na razie jeżdżę, niestety nie tak często jakbym chciała i jak jeździłam w przeszłości. Jak widze konie to aż mi się serce rwie...
Czy ktoś tu jest ze z-dolnego śląska?
- Mama Aguni
 - 1000p

 - Posty: 1136
 - Od: 31 mar 2009, o 11:48
 - Lokalizacja: podkarpacie
 
Moja córka też marzy o własnym koniu. 
 .Niestety to marzenie też musi zaczekać na swoja kolej 
 .Na razie jeździ w Zagrodzie Jeździeckiej i też nie tyle ile by chciała  :x .Niestety czasu mało bo nauka, praca itd. a poza tym trochę drogi ten sport 
. 
Madeleine życzę ci jak najszybszego kupienia konika i spełnienia pozostałych marzeń
			
			
									
						
										
						Madeleine życzę ci jak najszybszego kupienia konika i spełnienia pozostałych marzeń
Upolowane na przypadkowym spacerku ...
........w 1 w pełni słoneczny dzień.












			
			
									
						
										
						











Nie Danusiu, właśnie dlatego wstawiłam zdjęcia wg kolejności cykania, (parę ujęć na dziś zostawiłam) bo jak w tytule ujęłam robiłam je wszystkie na spacerze, przypadkowo tam zajechaliśmy. Na zdjęciach niespotykany przeze mnie widok, wylanie rzeki Wieprz na łąki. Min to miejsce gdzie moja sunia płynie z patykiem - tam swego czasu jeździłam konno. Po suchym lądzie.








			
			
									
						
										
						







- karpek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1631
 - Od: 16 lut 2008, o 11:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
 
Też prawdopodobnie wznowię (po przeszło 20 latach) przygodę z konikami. Okazało się, że przyszła synowa jest fanatyczką (planuje nawet zakup własnego konia). Niestety nie pojeździliśmy - nie było właścicieli a zdjęcia klikłem tylko młodym koniom (jest ich tam 10 + 3 źrebaki):
 
 
 
 
 
			
			
									
						
							
 
 
 

"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
			
						Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Mama Aguni
 - 1000p

 - Posty: 1136
 - Od: 31 mar 2009, o 11:48
 - Lokalizacja: podkarpacie
 
Ja kiedyś miałem  
 Aż 3 godź.  
			
			
									
						
							Kupię Aturi i Dzbanecznik - najlepiej nasiona, chociaż nie pogardzę sadzonką 
Moje Roślinki Doniczkowe
			
						Moje Roślinki Doniczkowe
- Baryczka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3103
 - Od: 8 wrz 2008, o 12:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolina Baryczy
 
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
W takim razie i ja się pochwalę "naszymi" klaczkami 
Właściwie to należą do mojego brata, który pewnego dnia "zachorował" na konia
 W sumie mamy miejsce, gospodarstwo rolne, więc czemu nie?
W 2007r. pojawiła się u nas Branka, miała dwa lata.

W marcu'09 urodziła się Baśka:

Tutaj obie latem, na naszym podwórku. Brat zapoznawał je z okolicą
 
 
Ze strzałką na czole- Branka, z gwiazdką- Baśka. Zdjęcie ze stycznia
 Już prawie nie widać, która jets która 

Obie są zimnokrwiste, b. mądre i niezwykłe. To jedyne konie na wsi, w tych czasach już mało kto hoduje te piękne zwierzęta. Klaczki robią furorę na naszej wichurce, dzieciaki przychodzą je oglądać i mają z tego mnóstwo frajdy.
			
			
									
						
							Właściwie to należą do mojego brata, który pewnego dnia "zachorował" na konia
W 2007r. pojawiła się u nas Branka, miała dwa lata.

W marcu'09 urodziła się Baśka:

Tutaj obie latem, na naszym podwórku. Brat zapoznawał je z okolicą
 Ze strzałką na czole- Branka, z gwiazdką- Baśka. Zdjęcie ze stycznia

Obie są zimnokrwiste, b. mądre i niezwykłe. To jedyne konie na wsi, w tych czasach już mało kto hoduje te piękne zwierzęta. Klaczki robią furorę na naszej wichurce, dzieciaki przychodzą je oglądać i mają z tego mnóstwo frajdy.
 * Moje miejsca  na  forum  *
Pozdrawiam! Kamila
			
						Pozdrawiam! Kamila













 
		
