witam,
jestem pierwszy raz na Forum - jako użytkownik zarejestrowany
do tej pory buszowałam po Waszych zasobach z zewnątrz
przejrzałam posty dotyczące podsychających iglaków ale wydaje mi się że nie znalazłam tego co mam
wygląda na to że moje stricty są silne - poradziły sobie ze spalonymi słońcem w czasie upałów młodymi pędami (wypuściły nowe)
ale pod koniec lata zaczęły podsychać od dołu - wiem że schnięcie wewnątrz tam gdzie nie dochodzi światło jest naturalne, ale na dole drzewek pedy podsychają na całej długości
dodatkowo niektóre pędy na górze uschły zupełnie - zastanawiam się czy to naturalny proces czy efekt choroby - bo dotyczy niewielu pędów (po 2-3 na całym jałowcu)
będę wdzięczna za 'rzucenie okiem' i opinię
dziękuje i pozdrawiam
Włóczykij