Renatko- Te włoskie tak mają: cała masa kwiatów ale drobniejsze  

 Poza dawką kompostu czy nawozu nic przy nich nie robię  

 Nawet mszyce ich nie biorą  
 
dtlisa- odwagi! tnij spokojnie, raz na parę lat mocne cięcie może być pomocne  
 
Dziewczyny! Już pobiegalam po ogrodzie z sekatorem, powojniki przycięłam, teraz sterta gałęzi do mielenia! Zakwitły przebiśniegi i wszystkie cebulki już wychodzą z ziemi! Nic tak nie cieszy, jak pierwsze oznaki życia w przyrodzie!!! 
  
  
  