Wikt i opierunek biorę na siebie, ścierki i środki czystości też, ty tylko byś robiła to samo, co opisałaś wyżej
Jak skutecznie i szybko sprzątać dom?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Dala, a nie masz czasem ochoty na wycieczkę do nas?
Wikt i opierunek biorę na siebie, ścierki i środki czystości też, ty tylko byś robiła to samo, co opisałaś wyżej
Nie masz w najbliższym czasie wolnego tygodnia? 
Wikt i opierunek biorę na siebie, ścierki i środki czystości też, ty tylko byś robiła to samo, co opisałaś wyżej
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
x-d-a
O, Nalewko, chętnie zrobię sobie wolny tydzień
Przeczytałam, że mieszkasz w pięknym regionie Polski, na Warmii, więc z przyjemnością przyjadę. Tylko jak będzie trochę cieplej, bo mam nadzieję, że jeziorko tam u Was jakieś fajniutkie jest i zielony lasek także.
A w przerwach między opalaniem, pływaniem i zbieraniem jagódek, kto wie? może znajdzie się czas na mopa i ścierę.
A tak na poważnie, to serdecznie pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
P.S. Dzisiaj w domu nie sprzątam, ale doogródka -jak pogoda pozwoli- wyskoczę i listków trochę pozbieram z rabatek.
Przeczytałam, że mieszkasz w pięknym regionie Polski, na Warmii, więc z przyjemnością przyjadę. Tylko jak będzie trochę cieplej, bo mam nadzieję, że jeziorko tam u Was jakieś fajniutkie jest i zielony lasek także.
A w przerwach między opalaniem, pływaniem i zbieraniem jagódek, kto wie? może znajdzie się czas na mopa i ścierę.
A tak na poważnie, to serdecznie pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
P.S. Dzisiaj w domu nie sprzątam, ale doogródka -jak pogoda pozwoli- wyskoczę i listków trochę pozbieram z rabatek.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Pierwszy raz zajrzałam do tego wątku i cały przeczytałam. Mieszkam w starym domu i mieszkanko mam małe + osobno pracownia w bloku, wszędzie zagracone i ciasno. B. trudno utrzymać w takich warunkach porządek, zwłaszcza, że rodzinka -sami bałaganiarze. Nawet lubię sprzątanie, jak jest bajzel i brud, nie mogę się skupić i jestem nieszczęśliwa.Najbardziej doskwiera mi nadmiar pierdół, różnych przedmiotów, których nie ma gdzie upchnąć.Czasami mam ochotę zamówić kontener pod okno i wypierniczyć brudne naczynia, ubrania, pętające się buty i inne rzeczy mojego męża R., który jest cholernym syfiarzem.
Jak zbliża się rodzinna imprezka i grozi przybycie innych ziomków,zbieramy w pakunki zabawki,ubrania i inne graty i wywozimy je do pracowni.Chwilowo jest miejsce i porządek.Ciągłe mobilizowanie moich domowników do sprzątania po sobie (głównie chłopów)jest wyczerpujące, każde święta odchorowywuję. Najlepiej ich związać i robić swoje.
Moja córka trochę rozumie pojęcie słowa porządek.Ordnung muss sein !Obecnie okna nasze są niebotycznie brudne, potrzebna jest "dezynfekcja" całej chaty, Wielkanoc się zbliża milowymi krokami! Ale namarudziłam!
Pozdrawiam Wszystkich walczących z brudem i bałaganem.
:P
- basga
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Super temat...ja też sprzątam bo muszę.A myłyście okna tą pianką z lidla do okien?Ja kupiłam i jestem zadowolona,po zimie już okna nią myłam a czyste to one nie byly.Dla mnie najbardziej wkurzajace są...puchowe piórka papugi przyczepiające się do wszystkich mebli.Normalnie aż przychodzi mi chęć zamknąć ją w klatce.Rano wytrę,ona się przeleci ze dwa razy,i piór znowu natrzepane.A ona jak na złość nie chce sobie uciec jak myję okna. 
Basiu piórk to pikuś...najgorszy kurzbasga pisze:Super temat...ja też sprzątam bo muszę.A myłyście okna tą pianką z lidla do okien?Ja kupiłam i jestem zadowolona,po zimie już okna nią myłam a czyste to one nie byly.Dla mnie najbardziej wkurzajace są...puchowe piórka papugi przyczepiające się do wszystkich mebli.Normalnie aż przychodzi mi chęć zamknąć ją w klatce.Rano wytrę,ona się przeleci ze dwa razy,i piór znowu natrzepane.A ona jak na złość nie chce sobie uciec jak myję okna.
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Piórka i kurz to też pikuś, najgorsze są kudły z czterech kotów.
Czytam sobie i przyswajam wiele rad i przepisów na czysty dom. Ja nigdy! tak, tak! nie robię generalnych porządków, wyjątkiem mycie okien. Sprzątam w miarę systematycznie. Myję wnętrza szafek, ot tak w porywie lub gdy coś się rozsypie, nie zbieram prania ani prasowania, bo pewnie leżałoby wieczność.
Moją słabością są "przydasie" - żal mi wyrzucac rzeczy, a może się przydadzą, albo jakieś sentymenty, wspomnienia związane z bibelotem i składam, składam ... Ale powoli dojrzewam do pozbycia się chociaż w części tych zbiorów.
Czytam sobie i przyswajam wiele rad i przepisów na czysty dom. Ja nigdy! tak, tak! nie robię generalnych porządków, wyjątkiem mycie okien. Sprzątam w miarę systematycznie. Myję wnętrza szafek, ot tak w porywie lub gdy coś się rozsypie, nie zbieram prania ani prasowania, bo pewnie leżałoby wieczność.
Moją słabością są "przydasie" - żal mi wyrzucac rzeczy, a może się przydadzą, albo jakieś sentymenty, wspomnienia związane z bibelotem i składam, składam ... Ale powoli dojrzewam do pozbycia się chociaż w części tych zbiorów.
-
dafnebalin
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 6
- Od: 2 sty 2009, o 18:45
Pelagio 72 chyba tylko ja potrafię cię zrozumieć. Mam podobnie,albo nawet jeszcze gorzej, bo ty chociaż masz córkę.Moją największą udręką jest przywiązywanie się do rzeczy ,które i tak nie są mi potrzebne a jednak nie potrafię ich wyrzucić.Jestem od dzieciństwa nauczona oszczędności,ale teraz widzę jak to bardzo utrudnia mi to życie,bo przecież szafy nie są z gumy.Lubię porządek i wtedy mam dobry humor jak wszystko jest na swoim miejscu i w domu jest czysto ale już nie daję rady .
- miluck
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2491
- Od: 22 lut 2008, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Police
Potwierdzam wcześniejsze wypowiedzi,że grunt to systematyczność.
Sprzątam codziennie ,ale dodatkowo np.w któryś z dni tygodnia(przeważnie w poniedziałek) wycieram kurze z górnych poziomów(góry szaf,regałów)zmieniam gazety leżące na górach szafek kuchennych,)myje(nie przecieram) podłogi.
Okna ,(niestety według mnie te plastikowe brudzą się dużo szybciej )chociaż raz w miesiącu muszę przetrzeć.Basiu wypróbowałam piankę z Lidla bardo dobra ,szczególnie do luster,które ciągle mają smugi.Pianka +ściereczka do mycia okien( też z Lidla) załatwia sprawę.
Lustra myję około środy.Łazienkę i toaletę sprzątam codziennie,solidnie,(oprócz odsuwania pralki
,kiedyś w szale sprzątania samodzielnie ją odsunęłam,ale kręgosłup bolał mnie dość długo).Często robię porządki w szafach i szafkach , na bieżąco pozbywam się rzeczy nie używanych.Z powodu alergii syna na kurz odkurzam codziennie, a na koniec przecieram wszystkie podłogi na mokro.Kafelki z płynem do mycia szyb,a panele wilgotnym mopem z maleńkim dodatkiem płynu do płukania tkanin,nie elektryzują się i ładnie pachnie w całym domu.
W wielu pracach pomaga mi M i tak, wyciera kurz z żyrandoli,myje drzwi , grzejniki,trzepie chodniczki, robi to raz na jakiś czas. Na święta jakoś szczególnie nie sprzątam ,nie ma takiej potrzeby,zmieniam tylko dekoracje
Tess spróbuję z tą gazetą w lodówce,trzeba ją złożyć i położyć na którejkolwiek półce?
Sprzątam codziennie ,ale dodatkowo np.w któryś z dni tygodnia(przeważnie w poniedziałek) wycieram kurze z górnych poziomów(góry szaf,regałów)zmieniam gazety leżące na górach szafek kuchennych,)myje(nie przecieram) podłogi.
Okna ,(niestety według mnie te plastikowe brudzą się dużo szybciej )chociaż raz w miesiącu muszę przetrzeć.Basiu wypróbowałam piankę z Lidla bardo dobra ,szczególnie do luster,które ciągle mają smugi.Pianka +ściereczka do mycia okien( też z Lidla) załatwia sprawę.
Lustra myję około środy.Łazienkę i toaletę sprzątam codziennie,solidnie,(oprócz odsuwania pralki
W wielu pracach pomaga mi M i tak, wyciera kurz z żyrandoli,myje drzwi , grzejniki,trzepie chodniczki, robi to raz na jakiś czas. Na święta jakoś szczególnie nie sprzątam ,nie ma takiej potrzeby,zmieniam tylko dekoracje
Tess spróbuję z tą gazetą w lodówce,trzeba ją złożyć i położyć na którejkolwiek półce?
- babeczka03
- 100p

- Posty: 197
- Od: 3 mar 2008, o 16:41
- Lokalizacja: Pomorskie
-
agromadzik
- 50p

- Posty: 77
- Od: 25 paź 2008, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- iwonaxp
- 1000p

- Posty: 1467
- Od: 18 kwie 2008, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Ja staram się sprzątać codziennie .Jestem wrogiem bałaganu o czym wiedzą i mój mąż i dzieci.Oni starają się utrzymywać porządek, więc tego bałaganu nie aż tak wiele. Mam swoje ulubione środki
łazienka - cif do łazienek ( kolor biały)
kuchnia - cif do kuchni ( kolor seledynowy )
do paneli - pronto do mycia drewna
Największą bolączką u mnie jest okres lenienia się Diny ( psa) Dywany oblegają sierścią wiec przynajmniej co drugi dzień lub czasem codziennie odkurzam a raz w tygodniu najczęściej w sobotę zakładam rękawiczkę wampirkę płyn do dywanów i czyści się rewelacyjnie ( na szczęście mam tylko 2 dywany do czyszczenia
Sprzątanie podobnie jak ogród sezonem jest moim uzależnieniem . Rodzinka nie bardzo była w stanie to zaakceptować
... ale chyba nie mieli wyjścia:)
ale wiecie co ? zastanawiam się co ten wątek tu robi ? czy ja się zgubiłam czy on jest nie na miejscu
łazienka - cif do łazienek ( kolor biały)
kuchnia - cif do kuchni ( kolor seledynowy )
do paneli - pronto do mycia drewna
Największą bolączką u mnie jest okres lenienia się Diny ( psa) Dywany oblegają sierścią wiec przynajmniej co drugi dzień lub czasem codziennie odkurzam a raz w tygodniu najczęściej w sobotę zakładam rękawiczkę wampirkę płyn do dywanów i czyści się rewelacyjnie ( na szczęście mam tylko 2 dywany do czyszczenia
Sprzątanie podobnie jak ogród sezonem jest moim uzależnieniem . Rodzinka nie bardzo była w stanie to zaakceptować
ale wiecie co ? zastanawiam się co ten wątek tu robi ? czy ja się zgubiłam czy on jest nie na miejscu
- akilegna
- Przyjaciel Forum - weteran

- Posty: 228
- Od: 3 maja 2007, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Zielonej Góry
- Kontakt:
Witajcie,
A ma ktoś taki wynalazek jak panele plastikowe? Ja mam na suficie w kuchni, w łazience dodatkowo jeszcze na ścianach...
Czyszczę wodą z octem. Jest jakiś lepszy pomysł?
Ta maszyna parowa sprawdziłaby się?
Najgorsze sufity
Faktem jest,że sprzątam systematycznie ale są miejsca, które "odwiedzam" rzadziej np moje półeczki ze szkła z poukładanymi kamieniami, muszlami itp.
----------------
Pozdrawiam
Angelika
A ma ktoś taki wynalazek jak panele plastikowe? Ja mam na suficie w kuchni, w łazience dodatkowo jeszcze na ścianach...
Czyszczę wodą z octem. Jest jakiś lepszy pomysł?
Ta maszyna parowa sprawdziłaby się?
Najgorsze sufity
Faktem jest,że sprzątam systematycznie ale są miejsca, które "odwiedzam" rzadziej np moje półeczki ze szkła z poukładanymi kamieniami, muszlami itp.
----------------
Pozdrawiam
Angelika

