Nie ma jak u Seby
- Luka85
- 100p

- Posty: 134
- Od: 8 lip 2012, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubuskie
Re: Nie ma jak u Seby
Sebastian zryte( zbuchtowane) np. przez dziki były by większe place i głębiej. A na zdjęciu widać małe placyki. Krukowate są bardzo robocze
mojej sąsiadce raz rozdarły w sezonie lęgowym na gniazda koc z wełny suszący się na balkonie 
Zapraszam do Siebie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=101110" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Łukasz
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=101110" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Łukasz
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nie ma jak u Seby
A to łobuzy
Trzeba będzie jakimś walcem przejechać
Myślałem, że to mogły być sarny, ale one to chyba nie ryją
- mamaAmelka
- 200p

- Posty: 402
- Od: 26 mar 2017, o 09:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia, pomorskie
Re: Nie ma jak u Seby
Seba, twoja rozsada pomidorów i papryki mnie zachwyca. Piękne, soczyste zielenie
Świetnie uchwycona przyroda, widać że nie tylko hodowanie roślinek sprawia ci przyjemność.
Jeśli chodzi o panie w urzędach to mój mąż (bardzo bezpośredni człek
), jak widzi skwaszoną minę takiej za biurkiem to zawsze pyta: "pani tu jest za karę?"
Świetnie uchwycona przyroda, widać że nie tylko hodowanie roślinek sprawia ci przyjemność.
Jeśli chodzi o panie w urzędach to mój mąż (bardzo bezpośredni człek
- Luka85
- 100p

- Posty: 134
- Od: 8 lip 2012, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubuskie
Re: Nie ma jak u Seby
Muszę się przyznać, że sam to obserwowałem z zaciekawieniem, i nawet nie zamierzałem im przerywać, a z resztą budowały dom przecież dla potomstwa
normalnie całe dzioby miały tej wełny. Oglądałem film o krukach, i przedstawione były tam one jako jedne z najinteligentniejszych ptaków.
Sebastian ja miałem takie zdarzenie na trawniku ogrodzonym, gdzie żadne stworzenie oprócz ptaka nie miało swobodnego wstępu
Sebastian ja miałem takie zdarzenie na trawniku ogrodzonym, gdzie żadne stworzenie oprócz ptaka nie miało swobodnego wstępu
Zapraszam do Siebie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=101110" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Łukasz
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=101110" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Łukasz
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nie ma jak u Seby
Dziękuje 
Zdjęcia robione przy sztucznym świetle nie sa najlepsze. Jutro zrobię nowe.
Oj tak, uwielbiam fotografować przyrodę. Szczególnie tą za moim płotem, która jest wyjątkowo piękna

Łukasz u mnie szpaki robią gniazda w elewacji na ścianie w garażu
Wyżarły cały styropian
Też miałem taie zdarzenie niedawno bo w tamtym roku. Jednak wtedy dziury były znacznie mniejsze

Zdjęcia robione przy sztucznym świetle nie sa najlepsze. Jutro zrobię nowe.
Oj tak, uwielbiam fotografować przyrodę. Szczególnie tą za moim płotem, która jest wyjątkowo piękna

Łukasz u mnie szpaki robią gniazda w elewacji na ścianie w garażu
Też miałem taie zdarzenie niedawno bo w tamtym roku. Jednak wtedy dziury były znacznie mniejsze
- AloesIk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1838
- Od: 23 lut 2011, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nie ma jak u Seby
Kotki mega współczuję...Moj kocurek , który był z nami 8 lat, z dnia na dzień zaginął. Po pół roku wrócił do domu, ale tylko na kilka dni, i od tamtej pory minęły dwa lata, także przestaliśmy się łudzić, że wróci.
-
jagusia111
Re: Nie ma jak u Seby
Seba na tym obrazku samo sedno sprawy. Oczywiście są też urzędnicy, którzy chętnie służą pomocą .Tu nie można uogólniać
.
Sarny nie dość, że nie ryją to jeszcze byle jakiej trawy jadły nie będą. Ja mam za płotem stado takich niezwykle uciążliwych sarenek. Najchętniej obgryzają młode drzewka owocowe. Ewentualnie mogą zjeść świeżą trawkę, ale tylko w jednym dość wilgotnym miejscu łąki innej nie ruszają. W tej chwili już tak oswoiły się z ludźmi, że można je podejść na parę metrów i nie uciekają. Nie reagują na klaskanie, krzyki, a na traktory będą się chyba niedługo dosiadać jak na autostop.
Sarny nie dość, że nie ryją to jeszcze byle jakiej trawy jadły nie będą. Ja mam za płotem stado takich niezwykle uciążliwych sarenek. Najchętniej obgryzają młode drzewka owocowe. Ewentualnie mogą zjeść świeżą trawkę, ale tylko w jednym dość wilgotnym miejscu łąki innej nie ruszają. W tej chwili już tak oswoiły się z ludźmi, że można je podejść na parę metrów i nie uciekają. Nie reagują na klaskanie, krzyki, a na traktory będą się chyba niedługo dosiadać jak na autostop.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Nie ma jak u Seby
Sebuś , jak zawsze u Ciebie się dużo dzieje .
A więc cały czas trzymam kciuki by kotek mimo wszystko się odnalazł
Poziom wód widzę spory
ale tyle co u Was śniegu/deszczu spadło przez ostatnie tygodnie to u mnie przez rok nie napada
Ja jutro chce podjechać na działeczkę. Chyba w poniedziałek rozkładam węża i leje
Nie do wiary co ???
U mnie sucho. Dziś z psem jak byłem na spacerze to jak łapami rył to kurz się unosił
Na działce podobnie gdybym nie podlewał.
Jeden kraj......
Fajnie że kurki nowe zakupione. Oby teraz bez "gości" się odbyło !!!
Jeszcze jedno. Przy tak nasiąkniętym gruncie pare dni ciepła a szczególnie nocy i macie busz
rośliny wybija jak szalone 
A więc cały czas trzymam kciuki by kotek mimo wszystko się odnalazł
Poziom wód widzę spory
Ja jutro chce podjechać na działeczkę. Chyba w poniedziałek rozkładam węża i leje
Jeden kraj......
Fajnie że kurki nowe zakupione. Oby teraz bez "gości" się odbyło !!!
Jeszcze jedno. Przy tak nasiąkniętym gruncie pare dni ciepła a szczególnie nocy i macie busz
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nie ma jak u Seby
Łukasz bardzo szkoda, mam już u babci zarezerwowanego jednego kotka.
Nawet jak ta wróci to 3 będą
U mnie było podobnie z psem. Miał 8 lat, złapał się w sidło
Aga wiem, wiem, ale przyznaj racje, że 95% urzędników tak się zachowuje
Jakie z tych saren wybredne zwierzęta
U mnie były, były bo dawno ich nie widziałem.
Nawet nie chcę myśleć co się z nimi stało
U mnie tak oswojone są lisy, nie boją się ludzi
Piotruś Ty nie widziałeś prawdziwej, dużej wody
Rzeki od kilku lat są co dwa lata czyszczone, wcześniej tak nie było.
Dopiero od niedawna zmieniło się to. Gdy nie były drożne woda potrafiła być naprawdę wysoka.
W tych miejscach, w których robiłem zdjęcia woda sięgałaby mi do podbródka lub nawet całego zakryła.
Nawet bobry ewakuowały się
Zazwyczaj na zachodzie jest mokro, u mnie w lato dopiero jest sucho.
Ciekawe jak będzie w tym roku ?
Zdjęcia z 25 kwietnia









A tu kawałek skalniaka obok altany

Co pasuje do przegorzanu ?

Kapusta ozdobna, proso włosowate, petunia, kukurydza, papryka





Szalotka, chabry, dzwonki irlandzkie, kelomy, szczypiorek, złocień różowy






Truskawki po obcinaniu połowy liści

Honeoye

Czosnek niedźwiedzi

Melisa

Lubczyk


Nawet jak ta wróci to 3 będą
U mnie było podobnie z psem. Miał 8 lat, złapał się w sidło
Aga wiem, wiem, ale przyznaj racje, że 95% urzędników tak się zachowuje
Jakie z tych saren wybredne zwierzęta
Nawet nie chcę myśleć co się z nimi stało
U mnie tak oswojone są lisy, nie boją się ludzi
Piotruś Ty nie widziałeś prawdziwej, dużej wody
Dopiero od niedawna zmieniło się to. Gdy nie były drożne woda potrafiła być naprawdę wysoka.
W tych miejscach, w których robiłem zdjęcia woda sięgałaby mi do podbródka lub nawet całego zakryła.
Nawet bobry ewakuowały się
Zazwyczaj na zachodzie jest mokro, u mnie w lato dopiero jest sucho.
Ciekawe jak będzie w tym roku ?
Zdjęcia z 25 kwietnia









A tu kawałek skalniaka obok altany

Co pasuje do przegorzanu ?

Kapusta ozdobna, proso włosowate, petunia, kukurydza, papryka





Szalotka, chabry, dzwonki irlandzkie, kelomy, szczypiorek, złocień różowy






Truskawki po obcinaniu połowy liści

Honeoye

Czosnek niedźwiedzi

Melisa

Lubczyk


- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie ma jak u Seby
Widząc twoje pomidory, można w dołek wpaść
ekstra sadzonki.
Wszystkie zresztą masz okazałe i zdrowe, co nie zawsze się zdarza.
Widać ile pracy włożyłeś w ich wyhodowanie, wielki szacun.
Może już teraz wreszcie ta pogoda się poprawi to szybciej wszystkie prace i nam pójdą.
Przegorzan fajnie pasuje do kleomy, to niezły duet.
Miłej pracy i udanego weekendu.
Wszystkie zresztą masz okazałe i zdrowe, co nie zawsze się zdarza.
Widać ile pracy włożyłeś w ich wyhodowanie, wielki szacun.
Może już teraz wreszcie ta pogoda się poprawi to szybciej wszystkie prace i nam pójdą.
Przegorzan fajnie pasuje do kleomy, to niezły duet.
Miłej pracy i udanego weekendu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12854
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nie ma jak u Seby
Fotka całuśnych bobrów po prostu powala.
Brawo!
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Nie ma jak u Seby
Sebuś nie chce widzieć dużej wody
Obyś i Ty nie widział
A kwiatuszki mimo pogody jaką mieliście ostatnio mają się dobrze
Obyś i Ty nie widział
A kwiatuszki mimo pogody jaką mieliście ostatnio mają się dobrze
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nie ma jak u Seby
Witajcie
Jutro cały dzień zaplanowany mam na prace w ogrodzie
Chciałbym wysadzić już jeżówki, orliki, ostróżki, może tytonie ozdobne i chabry.
Muszę zacząć opróżniać tunel z rozsad bo jest w nim bardzo ciasno.
Posadziłem dzisiaj kolejną partię pomidorów - 16 sztuk. Teraz wszystkich jest 47 a będzie - myślę, że nie więcej niż 70. Resztę posadzę w gruncie - choć z miejscem jest już krucho
Muszę pomyśleć o jakimś niewielkim daszku z foli lub agrowłókniny.
Lato zapowiada się jak na razie deszczowo, a nie chcę zbytnio stosować chemii jako ochronę pomidorów. Wiecie jak to jest z własnymi pomidorami. We wtorek panuję posadzić wreszcie pory i cebule. Mam nadzieję, że uda mi się to zrobić. Więcej napiszę w jutrzejszym poście.
Grażynko czy ja wiem czy takie ekstra te sadzonki ? Wiele im jeszcze brakuje
Bardzo cieszy mnie fakt, że jutro ma być słonecznie cały dzień.
Chyba nigdy tak nie tęskniłem za słońcem, nawet w zimę. W tym roku mamy słonecznych dni jak na lekarstwo, nie tylko my odczuwamy jego braki
Tylko gdzie ja ten przegorzan z kleomą wcisnę
Jutro trzeba będzie trochę poryć w ziemi
Loki dosłownie przypadkiem je zobaczyłem. Sprzątałem w tunelu, po tem wyszedłem sobie na spacer.... i zobaczyłem bobry. To niecodzienny widok, choć kilka razy widziałem je w tym miejscu.
Pobiegłem szybko do domu po aparat żeby zdjęcia zrobić. To była chyba rodzinka, cztery bobry w jednym miejscu
Piotruś mnie zalanie wodą nie grozi, mieszkam na wzniesieniu
Z resztą moja wieś położona jest tak, że nawet największa powódź nie zalewa zabudowań 
Jutro cały dzień zaplanowany mam na prace w ogrodzie
Muszę zacząć opróżniać tunel z rozsad bo jest w nim bardzo ciasno.
Posadziłem dzisiaj kolejną partię pomidorów - 16 sztuk. Teraz wszystkich jest 47 a będzie - myślę, że nie więcej niż 70. Resztę posadzę w gruncie - choć z miejscem jest już krucho
Lato zapowiada się jak na razie deszczowo, a nie chcę zbytnio stosować chemii jako ochronę pomidorów. Wiecie jak to jest z własnymi pomidorami. We wtorek panuję posadzić wreszcie pory i cebule. Mam nadzieję, że uda mi się to zrobić. Więcej napiszę w jutrzejszym poście.
Grażynko czy ja wiem czy takie ekstra te sadzonki ? Wiele im jeszcze brakuje
Bardzo cieszy mnie fakt, że jutro ma być słonecznie cały dzień.
Chyba nigdy tak nie tęskniłem za słońcem, nawet w zimę. W tym roku mamy słonecznych dni jak na lekarstwo, nie tylko my odczuwamy jego braki
Tylko gdzie ja ten przegorzan z kleomą wcisnę
Loki dosłownie przypadkiem je zobaczyłem. Sprzątałem w tunelu, po tem wyszedłem sobie na spacer.... i zobaczyłem bobry. To niecodzienny widok, choć kilka razy widziałem je w tym miejscu.
Pobiegłem szybko do domu po aparat żeby zdjęcia zrobić. To była chyba rodzinka, cztery bobry w jednym miejscu
Piotruś mnie zalanie wodą nie grozi, mieszkam na wzniesieniu








