Czekamy na jakieś zdjęcia z wycieczki
Parapety DAK
Re: Parapety DAK
Wszystkie nowości fajne, świeci po oczach ten bruchii 
Czekamy na jakieś zdjęcia z wycieczki
Czekamy na jakieś zdjęcia z wycieczki
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Parapety DAK
Witam Cię Danusiu,spotkaliśmy się na Kaktusiadzie i kupiliśmy te same gymlaki u Słowaków,na następny rok też sie spotkamy, oczywiście'jak dożyjemy i Wiesiek z Jolką Mnie zabierze. 
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- gracesz
- 500p

- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Parapety DAK
No proszę
a ja myślałam, że nabyłaś tylko tycieńką Lobivia oxyalabastra R200
Ale zakupy super
cieszę się, że znalazło się dla nich miejsce. Ale i tak byłaś bardzo dzielna, bo okazji do nabycia trzy razy tyle kaktusów nie brakowało 
Ale zakupy super
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Dożyjemy i dojedziemy. Ja już nawet kreację nową mam w planie.
Choć to dożycie może być zagrożone teraz, bo nie wiem czy nie padnę ze zdenerwowania z powodu pogody. Niepotrzebnie podlałam przed wyjazdem i już dwa gymnole poszły do kosza, a parodię nivoskę suszę teraz wyjętą z substratu - jeszcze nie zmiękła i korzonek ma, ale tyci. Nerwowo sprawdzam, czy twardo trzymają się w podłożu i liczę na to, że przetrwają. Pąków niewiele, a na baldiankach na razie wcale. A przecież każdego roku to było u mnie pąkowe żniwo na nich. W prognozach długoterminowych maj mokry i wcale nie tak ciepły.
Choć to dożycie może być zagrożone teraz, bo nie wiem czy nie padnę ze zdenerwowania z powodu pogody. Niepotrzebnie podlałam przed wyjazdem i już dwa gymnole poszły do kosza, a parodię nivoskę suszę teraz wyjętą z substratu - jeszcze nie zmiękła i korzonek ma, ale tyci. Nerwowo sprawdzam, czy twardo trzymają się w podłożu i liczę na to, że przetrwają. Pąków niewiele, a na baldiankach na razie wcale. A przecież każdego roku to było u mnie pąkowe żniwo na nich. W prognozach długoterminowych maj mokry i wcale nie tak ciepły.
Re: Parapety DAK
Piękne kaktusiki
i chyba mam wrażenie że oglądałam z nimi filmiki na YouTube
pozdrawiam serdecznie
pozdrawiam serdecznie
Kasia
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Parapety DAK
Jakieś nowości muszą być
Mnie strasznie zaciekawił G. bruchii cv. HAKUJO. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że w tym rodzaju też coś takiego występuje. Bardzo ciekawy 
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Nareszcie dziś pierwsze kwiatki w sezonie. I tak dobrze, że nie zrzuciły pąków przez te 1,5 miesiąca od momentu wyklucia ich.
Ale trochę pąków jest i teraz mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. Dziwne, ale moje baldiany prawie bezpąkowe na razie, o tej porzezawsze miałam już ich istny wysyp.
Powyżej Gymnocalycium leeanum, a tu śliczne pąki na G. uruguaense.
Ale trochę pąków jest i teraz mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. Dziwne, ale moje baldiany prawie bezpąkowe na razie, o tej porzezawsze miałam już ich istny wysyp.
Powyżej Gymnocalycium leeanum, a tu śliczne pąki na G. uruguaense.- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapety DAK
Żółte jest piękne a o tej porze roku jest to niezwykle modny kolor. Kwiatuszki super! 
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Parapety DAK
Gymnocalycium o takiej barwie kwiatów są po prosu fenomenalne
Patrzę i podziwiam. Bardzo mi się podoba
Patrzę i podziwiam. Bardzo mi się podoba
- gracesz
- 500p

- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Parapety DAK
Popieram przedmówce
kolorki przepiękne
A nawet echinocereus się kolorkiem dostosował
oby tak dalej!!
- Phacops
- 1000p

- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Parapety DAK
Jeden z moich 2 gymniaków z wysiewów puszcza pąki. Tak więc coś pokaże... o ile oczywiście je popędzi jak trzeba a nie zrzuci jak rok temu. Doczekałem się iż z rocznika 2013 chce mi kwitnąć dosłownie wszystko (może nie każda sztuka, ale tak reprezentacyjnie).
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
To świetnie Kamilu. Na moim widać nowe ciernie, ale pąków na razie nie. Ale mam nadzieję, że coś się wykluje, bo u mnie po tej zimowej wiośnie wszystkie pąki u gymnoli dopiero się wykluwają. Bardzo jestem ciekawa jaki będzie miał kwiat. Został mi tylko jeden, bo jednego podarowałam, a drugiego mi ktoś w pracy ukradł. Robi się z niego ładny egzemplarz. Coraz bardziej wygląda mi na G. achirasense i jestem ciekawa czy się potwierdzi moje podejrzenie po rozwinięciu kwiatu.
Re: Parapety DAK
Uruguayense bardzo lubię, właśnie za te ich żółte kwiaty 
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Parapety DAK
Ładne, żółte, energetyzujące kwiaty. Tak trzymać 
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Zaczyna być nie tylko żółto. Coś się ruszyło. Pąki każdego dnia wyłażą jak grzyby po deszczu. Chyba będziemy musieli zmienić to powiedzonko na "jak pąki kaktusów po słoneczku"
Na razie wygląda na to, że ten sezon wcale nie będzie taki kiepski, wręcz przeciwnie pąki pokazują się obficie i na wszystkich tych, które do tej pory były oporne do kwitnienia - na G. horsti czekałam 4 lata, a teraz pąki wyłażą. Na niektórych jest bardzo duża liczba pąków - Lobivia haematantha v. densispina ma ich chyba ze 20.

A i kwiatków przybywa i będzie chyba coraz więcej, bo zdjęłam już osłony z poliwęglanu i mogą się najeść trochę bogatszego w pożywienie UV.

Czekam jeszcze na rozwinięcie pąków innych żółtych gymnoli (np. G. doppianum), ale tu udało mi się uchwycić różnicę między uruguaense i leeanum. Pąka wypuścił też ten kupiony dawno Schi-coś tam (wg mnie to może być schatzlianum, tylko Hinz pomylił się w nazwie), też ma piękny żółty kwiat, ale kwitł do tej pory kapryśnie - szkoda, że nie jednocześnie z leeanum.

Dodaję jeszcze dzisiejsze zdjęcie Gymnocalycium uruguaense, któremu zachciało się dziś czworaczków, więc dostał sesję zdjęciową:

Na razie wygląda na to, że ten sezon wcale nie będzie taki kiepski, wręcz przeciwnie pąki pokazują się obficie i na wszystkich tych, które do tej pory były oporne do kwitnienia - na G. horsti czekałam 4 lata, a teraz pąki wyłażą. Na niektórych jest bardzo duża liczba pąków - Lobivia haematantha v. densispina ma ich chyba ze 20.

A i kwiatków przybywa i będzie chyba coraz więcej, bo zdjęłam już osłony z poliwęglanu i mogą się najeść trochę bogatszego w pożywienie UV.

Czekam jeszcze na rozwinięcie pąków innych żółtych gymnoli (np. G. doppianum), ale tu udało mi się uchwycić różnicę między uruguaense i leeanum. Pąka wypuścił też ten kupiony dawno Schi-coś tam (wg mnie to może być schatzlianum, tylko Hinz pomylił się w nazwie), też ma piękny żółty kwiat, ale kwitł do tej pory kapryśnie - szkoda, że nie jednocześnie z leeanum.

Dodaję jeszcze dzisiejsze zdjęcie Gymnocalycium uruguaense, któremu zachciało się dziś czworaczków, więc dostał sesję zdjęciową:



