Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2677
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Niestety większość krzewów nie była w sklepach dobrze opisana, odmian mogę się tylko domyślić.
Dostałam jeszcze na jesieni "budleję miniaturkę". Ciekawa jestem czy przezimowała i "co z niej wyrośnie"?
Pozdrawiam Lucyna
Koloman
200p
200p
Posty: 470
Od: 15 kwie 2019, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Ciekawa jestem czy przezimowała
Rozumiem, że zimowała w gruncie.
A okrywałaś ją włókniną?
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2677
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Nie okrywam róż ani budlei. Zimy nie są tak mroźne jak kiedyś, zdarzają się jedynie pojedyncze mroźniejsze dni. U mnie tej zimy najniższa temperatura była -11C. Mam nieokrywane, rosnące od kilku lat rośliny ze strefy 7, więc budlejka raczej powinna przezimować bez problemu. Niestety dostałam ją w listopadzie, kwitnącą. Traktuję ją jako eksperyment, bo nie przepadam za miniaturkami roślin. Jak będzie z nią wszystko ok, to sprezentuję ją mamie na działkę RODos :D
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Kupiłam wiosną minionego roku 4 budleje miniaturki z serii Butterfly Candy- / Butterfly Candy Little Sweetheart , Butterfly Candy Little Lila , Butterfly Candy Little Pink, Butterfly Candy Little Ruby a teraz przyszła piąta-Butterfly Candy Little White. Cztery zgodne bo już pokazały kwiaty a nowa- się dopiero okaże bo z innej firmy. Kupiłam w szkółce Hortensja- zawsze tam trafione nazwy. Kolekcjonuję budleje- mam już sporo. Nawet wyprowadziłam sobie z patyka budleję na pniu. Ławo to zrobić- nawet jej nie okrywam- mój ogródek zaciszny. Teraz się zastanawiam nad Berries and Cream- mało jej fotek w necie by się zorientować czy warto...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 611
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Proszę o pomoc w identyfikacji choroby. Jak pomóc drzewku?
Obrazek

Obrazek
iwonaceae
200p
200p
Posty: 338
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

PaulaF-Z, Obejrzyj dokładnie liście od spodu. Najlepiej pod lupą.
Mogą to być wciornastki, albo przędziorki.
Pozdrawiam,
Iwona
MaciejL87
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 4 lip 2023, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Chciałem posadzić white profusion na rabacie obok jaśminowca i przed nimi mniejsza fioletową odmianę budleji. Rabata 2 metry szerokości. Jaki docelowy promień osiąga budleja bo zastanawiam się czy to w ogóle się zmieści.
konrad_
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 23 sie 2017, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Dlaczego moja budleja słabo kwitnie? O ile pierwsze kwiatostany, które wypuściła, jeszcze były można powiedzieć w miarę duże (choć i tak im daleko do tego, co można zobaczyć w necie) i było ich trochę, to już kolejne praktycznie są coraz mniejsze, krótsze (nie mają w ogóle tego kolbowatego(?) kształtu) i w ogóle jest ich mało. Słońce ma, podlewam często, nawożę też jakimś nawozem wieloskładnikowym, obcinam przekwitnięte kwiatostany. Ziemia generalnie w ogródku u mnie nie jest za specjalna, ale przy sadzeniu była wsypana lepsza. pH ziemi jest coś około 7, jeżeli wierzyć testerowi. Nie wiem, co mogę jeszcze zrobić, by poprawić kwitnienie :(
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12745
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Może paradoksalnie właśnie ma za dużo nawozu? Budleje potrafią wyrosnąć na tłuczniu podkładów kolejowych czy w szczelinie między asfaltem i krawężnikiem – i pięknie przy tym kwitnąć…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2677
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

konrad A może Twoja budleja właśnie tak będzie kwitła? Ja mam kilka, w większości nieodmianowe w różnym odcieniu fioletu. Jedne mają duże i długie kwiatostany, inne krótkie do mniej więcej 10 cm. Kwitną tak samo od kilku lat, po prostu taka jest ich uroda. Pierwsze kwitnienie jest zawsze najbardziej obfite i kwiatostany są największe. Moje rosną na tunelach od przydomowej oczyszczalni, więc nie muszę ich podlewać ani nawozić. Mam jeszcze jedną budlejkę, co roku obcinana niemal do ziemi, tworzy kulisty zwarty krzew, kwiatostany lawendowe i jest ich znacznie więcej niż u pozostałych krzewów. Kwitnie do przymrozków.
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Czy budleje przyciągają do siebie jakieś konkretne szkodniki, tak jak jest to w przypadku kalin przyciągających mszyce?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12745
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

Przyznam uczciwie, że nigdy na swoich budlejach żadnych szkodników nie widziałem.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

To bardzo dobra wiadomość, że są dla szkodników równie niesmaczne jak hortensje. I chyba fajnie wyglądałyby posadzone razem w kompozycji.
Moja kupiona wiosną Nanho Blue W tej właśnie chwili zimuje u mnie pierwszy raz.
Obrazek
Obrazek
Gicolaus
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 3 sty 2024, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

No nieźle, każda budleja z własnym charakterem! U mnie te kwiatostany też różnie wypadają. A co do szkodników, to mam nadzieję, że te moje będą tak samo odporne jak wasze. Super, że dzielimy się tu doświadczeniami, bo co ogrodnik, to inna historia!
aberracje
200p
200p
Posty: 276
Od: 20 wrz 2017, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

Post »

U mnie mszyca była na porzeczce, jakieś 1,5m od budleji, nigdzie więcej się nie przesiadła. Chyba żadnego szkodnika na budleji nie mam, a przynajmniej nic bardzo widocznego. Budleja mi czasem lekko zmarznie wiosną, mimo iż wszystko inne wokół uważa, że już ciepło jest. Poza konieczniscia usuwania przekwitniętych kwiatostanów, budleja jest raczej łatwa w obsłudze. Tnie się łatwo (czyli wszystko na wybranej wysokości, u mnie max 20-30cm), kwitnie na pędach jednorocznych (byle korzeń nie przemarzł, to jest dobrze), jej wkład w upiększenie ogrodu to wygląd, zapach i skrzydlate towarzystwo.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”